Do 24 listopada 2018 roku wraz ze śmiercią osoby prowadzącej jednoosobową działalność gospodarczą kończył się byt prawny przedsiębiorstwa. Dziedziczony był majątek, ale wygasało wiele kluczowych dla funkcjonowania firmy praw, w tym decyzji administracyjnych, zezwoleń czy koncesji. Od 25 listopada 2018 roku przedsiębiorcy mogą już przygotować firmę na ich nagłe odejście. Za sprawą ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem, wpisani do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) mogą ustanowić zarządcę sukcesyjnego. To osoba wskazana przez przedsiębiorcę lub jego spadkobierców, która tymczasowo – bo przez dwa lata, a za zgodą sądu przez pięć lub do czasu działu spadku - może prowadzić firmę po śmierci właściciela. Z danych Ministerstwa Rozwoju wynika, że przez rok obowiązywania nowych przepisów ponad 12,5 tys. osób  złożyło wniosek o ustanowienie zarządcy sukcesyjnego

Czytaj również: Zarządcę sukcesyjnego można powołać przez internet >>

 


Co warto wiedzieć o zarządzie sukcesyjnym

  1. Bycie zarządcą sukcesyjnym jest dobrowolne. Aby nim zostać, trzeba wyrazić zgodę (na piśmie albo w obecności notariusza). Zarządca sukcesyjny może w każdym czasie zrezygnować. Nie musi podawać powodu swojej rezygnacji (rezygnację składa się przed notariuszem). Jeśli zarządcę sukcesyjnego powołuje przedsiębiorca, warto zadbać o to, żeby oświadczenia o powołaniu zarządcy sukcesyjnego i jego zgoda (oryginały lub kopie) byłby dostępne dla następców prawnych przedsiębiorcy i ewentualnie kolejnych zarządców sukcesyjnych.
  2. Zarządca sukcesyjny wykonuje umowy zawarte przez zmarłego przedsiębiorcą oraz zawarte w czasie trwania zarządu sukcesyjnego. „Starych” umów nie trzeba aneksować, ale warto powiadomić kontrahentów, że za wykonanie umów odpowiada teraz zarządca sukcesyjny prowadzący przedsiębiorstwo w spadku.
  3. Zarządca sukcesyjny może wykonywać decyzje wydane na zmarłego przedsiębiorcę, takie jak: koncesje, zezwolenia, pozwolenia i licencje. W tym celu musi jednak w terminie trzech miesięcy od dnia ustanowienia zarządu sukcesyjnego (śmierci przedsiębiorcy albo powołania zarządcy sukcesyjnego u notariusza) złożyć wniosek do urzędu o potwierdzenie wykonywania decyzji.
  4. Zarządca sukcesyjny wykonuje obowiązki związane z zatrudnianiem pracowników i opłacaniem składek na ubezpieczenie społeczne. Ma takie same prawa i obowiązki jak przedsiębiorca, który zatrudnia pracowników. Dla wykonywania czynności związanych ze sprawami kadrowymi, wypłatą wynagrodzeń i uiszczaniem należności publicznych może ustanowić pełnomocnika.
  5. Zarządca sukcesyjny może umówić się na to, że będzie pobierał wynagrodzenie. Albo na to, że podejmuje się wykonywania obowiązków nieodpłatnie. Dla celów dowodowych, w szczególności związanych z obowiązkiem zapłaty podatku dochodowego i składek na ubezpieczenie społeczne, warto ustalić kwestię wynagrodzenia, bądź jego braku, na piśmie.

 

O czym trzeba pamiętać po wygaśnięciu zarządu sukcesyjnego lub prawa do jego ustanowienia

Zarząd sukcesyjny to tymczasowy zarząd przedsiębiorstwem po śmierci jego właściciela, czyli prowadzenie “przedsiębiorstwa w spadku”. Na przedsiębiorstwo w spadku składają się składniki niematerialne i materialne, przeznaczone do wykonywania działalności gospodarczej przez przedsiębiorcę, stanowiące mienie przedsiębiorcy w chwili jego śmierci oraz nabyte przez zarządcę sukcesyjnego  - od dnia śmierci przedsiębiorcy do dnia wygaśnięcia zarządu sukcesyjnego. Zgodnie z przepisami obowiązki przedsiębiorstwa w spadku, np. wysyłanie deklaracji, opłacanie zaliczek wykonuje zarządca sukcesyjny, a w przypadku jego braku – spadkobiercy.

Czytaj również: Spadkobiercy przedsiębiorców mogą sporo zapłacić przez ustawę o sukcesji >>

Art. 13 i 14 ustawy o zarządzie sukcesyjnym mówi, że do czasu powołania zarządcy lub wygaśnięcia uprawnienia do dokonania tej czynności małżonek zmarłego przedsiębiorcy, spadkobiercy ustawowi lub testamentowi mogą dokonywać czynności zachowawczych, np. realizować zamówienia, sporządzać deklaracje podatkowe. Z kolei zgodnie z art. 14 ustawy o VAT wygaśnięcie zarządu albo uprawnienia do jego powołania - wymaga sporządzenia spisu z natury i opodatkowania VAT objętych nim towarów. Córka, która nie powołała zarządcy, uważała, że skoro złożyła oświadczenie o kontynuowaniu działalności po mamie, to nigdy nie doszło do sytuacji w której, nabyte czy wyprodukowane towary przestały być przedmiotem dostawy, a zatem nie trzeba robić remanentu. W efekcie nie powstaje obowiązek sporządzenia spisu z natury na podstawie art. 14 ustawy o zarządzie sukcesyjnym.