W  Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIFG) zarejestrowanych jest blisko 2 mln podmiotów, z tego 230 tys. przedsiębiorców ukończyło 65 lat. Co miesiąc 800 firm jest wykreślanych z CEIDG z powodu śmierci właściciela. Obecnie w tym momencie  firma traci NIP, ma utrudniony dostęp do rachunków bankowych, kłopoty w kontynuacji rozliczeń podatkowych, a przede wszystkim  traci „ośrodek decyzyjny”.  Od 25 listopada za sprawą ustawy o zarządzie sukcesyjnym to się zmieniło Właściciel może za życia powołać zarządcę sukcesyjnego, co ważniejsze będzie mógł to zrobić z przez internet.

Już od 4 grudnia w sprzedaży praktyczna książka:  Zarząd sukcesyjny przedsiębiorstwem osoby fizycznej. Pytania i odpowiedzi. Wzory pism. Przepisy >>

Zarządca wskazany on-line

–Aby dowiedzieć się jak to zrobić. wystarczy wejść na stronę www.biznes.gov.pl - tłumaczy Dominik Wójcik, dyrektor departamentu Gospodarki Elektronicznej w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii – Tam w zakładce poświęconej sukcejsi można krok po kroku jak można zgłosić zarządcę on-line.  Dyrektor Wójcik dodaje jednak, że formularz będzie bardzo prosty.  Wystarczy podać imię i nazwisko zarządcy, jego numer PESEL. System zweryfikuje, czy numer jest poprawny. Jeśli jednak okaże się, że jest przyporządkowany do osoby o innym danych, właściciel zostanie o tym poinformowany później. Tyle, że zarządca musi wyrazić zgodę na pełnienietej funkcji. Dlatego właściciel musi oświadczyć pod groźbą odpowiedzialności karnej, że powoływana osoba go złożyła. Co ważne, w ten sam sposób w każdej chwili można zmienić zarządcę. W bazie pojawi się informacja o osobie, która jest aktualnie wskazana. Co ważne, można też wskazać zarządcę rezerwowego. Będzie on mógł zarządzać firmą, gdyby się okazało, że zarządca powołany w pierwszej kolejności zrzekł się swojej funkcji lub również nie żyje.

 


Mariusz Haładyj, wiceminister przedsiębiorczości i technologii, zachęca do powołania zarządcy.  – Dzięki temu, firma zachowa pełną płynność działania po śmierci przedsiębiorcy, zarządca będzie mógł zająć się prowadzeniem firmy, stosunki pracy pozostaną w mocy - tłumaczy wiceminiter.  Przede wszystkim jednak powołanie go przez spadkobierców nie musi być już tak proste. Do wybrania zarządcy za życia zachęca Tomasz Budziak, prezes Inicjatyw firm Rodzinnych. - Nie rozwiąże to wszystkich problemów, ale ułatwi kontynuowanie działalności – podkreśla.

Kim może być zarządca?

Zgodnie z przepisami ustawy zarządca może być każdy, kto ma pełną zdolność do czynności prawnych i me zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. - Zarządcą powinien być członek rodziny, który budzi zaufanie. Dopiero, gdy w gronie rodziny nie uda się znaleźć odpowiedniej osoby, dopiero szukajmy jej na zewnątrz. Adam Krause, radca prawny, partner w Krause Legal dodaje, że zarządca powinien mieć jak najwięcej cech podobnych do właściciela. - Musi być osoba, która umie łączyć. Będzie bowiem musiała porozumieć się z rodziną, otoczeniem biznesowym, a często podejmować decyzje trudne do zaakceptowania – tłumaczy mec. Krause. Wiceminister Haładyj zauważa, że na zarządcę można wybrać, np. prokurenta. I przypomina, że od 30 kwietnia, czyli od dnia wejście w życie tzw. Konstytucji biznesu, przedsiębiorcy wpisani do CEIDG moga udzielać prokury, czyli ogólnego pełnomocnictwa do czynności związanych z prowadzeniem firmy. Zastrzeżenia, że prokurent będzie zarządcą, też można zgłosić w formie elektronicznej.

 


 

Spadkobiercy u notariusza

Po śmierci przedsiębiorcy zarządcę może powołać jego małżonek, jeśli miał udział w przedsiębiorstwie oraz spadkobierca czy zapisobiorca, który przyjął spadek. W tym przypadku jednak trzeba pójść do notariusza. Potrzebna jest także zgoda ponad 85 proc. uprawnionych.  Adam Krause, zwraca też uwagę, że nie ma też dużo czasu na podjęcie decyzji o przyjęciu spadku.  – Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego na przyjęcie spadku jest pół roku, a w przypadku chęci skorzystania z ustawy sukcesyjnej ta decyzja musi być podjęta w ciągu dwóch miesięcy – tłumaczy Krause. – Jeśli ktoś będzie si zbyt długo wahał, nie będzie można skorzystać z możliwości, które dają nowe przepisy.

Zarząd sukcesyjny może trwać maksymalnie dwa lata od dnia śmierci właściciela. Jest to czas na załatwienie formalności spadkowych i podjęcie decyzji czy, a jeśli tak, to w jakiej formie prawnej, przedsiębiorstwo będzie działać dalej. W wyjątkowych przypadkach sąd może przedłużyć ten czas do 5 lat. Co do zasady, zarząd sukcesyjny wygaśnie z momentem podziału między spadkobierców majątku pozostawionego przez zmarłego przedsiębiorcę.

Sprawdź w SIP LEX:

Z jakimi sprawami muszą sobie poradzić spadkobiercy przedsiębiorców - sukcesja prawna po śmierci przedsiębiorcy >>