Rząd obiecuje, że zrekompensuje koszty utrzymania uchodźców prywatnym przedsiębiorcom oraz mieszkańcom, którzy zapewnią im dach nad głową. W sobotę została opublikowana specustawa ukraińska. Większość jej przepisów obowiązuje z mocą wsteczną od 24 lutego. Zawiera ona podstawę prawną do wypłaty tych świadczeń. Wciąż jednak brakuje dwóch rozporządzeń określających szczegółowe zasady pomocy finansowej, a co najważniejsze jej wysokość oraz wzór wniosku. Specustawa nic bowiem nie mówi na ten temat. Z zapowiedzi rządzących wynika, że osoby prywatne będą mogły liczyć maksymalnie na stawkę 40 zł.

W mediach politycy zachęcają, by wnioski w tej sprawie składać już od środy. Wtedy bowiem mają wejść w życie wspomniane rozporządzenia. Co będzie raczej mało realne. Samorządy nie stworzyły jeszcze systemu przyjmowania wniosków. Czekają też na przepisy wykonawcze oraz środki od wojewodów, których wypłata miała zacząć się od poniedziałku. 

Czytaj też: Rząd "dołoży" się do utrzymania uchodźców wojennych - rejestracja od środy>>
 

Co mówi specustawa o świadczeniu dla właścicieli mieszkań 

O wypłacie świadczeń pieniężnych mówi art. 13 specustawy. Wynika z niego, że każdemu podmiotowi, w szczególności osobie fizycznej prowadzącej gospodarstwo domowe, który zapewni zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy (tj. uchodźcom, którzy przyjechali do Polski po 24 lutym 2022 r.) może być przyznane na jego wniosek, świadczenie pieniężne z tego tytułu nie dłużej niż za okres 60 dni. Okres wypłaty świadczenia może być przedłużony w szczególnie uzasadnionych przypadkach.

Wcześniej Rada Ministrów musi określić w rozporządzeniu maksymalną wysokość świadczenia pieniężnego oraz warunki jego przyznawania i przedłużania jego wypłaty, uwzględniając liczbę obywateli Ukrainy napływających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, sytuację ludności cywilnej i perspektywy zakończenia działań wojennych na terytorium Ukrainy oraz względy humanitarne, a także biorąc pod uwagę aktualną sytuację budżetu państwa i stan finansów publicznych.

Obsługa prawna obcokrajowców - najważniejsze akty prawne:

 

Natomiast Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji  określi w rozporządzeniu wzór wniosku o świadczenie pieniężne  w formie papierowej albo w formie dokumentu elektronicznego w rozumieniu ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, mając na uwadze potrzebę zapewnienia sprawnej wypłaty świadczenia.

Ze specustawy wynika, że taki wniosek o świadczenie pieniężne będzie zawierać:

  1. imię i nazwisko albo nazwę składającego wniosek;
  2. PESEL lub NIP składającego wniosek;
  3.  wskazanie okresu, na jaki zapewniono zakwaterowanie, oraz liczby osób przyjętych do zakwaterowania;
  4. imię i nazwisko osoby przyjętej do zakwaterowania i PESEL, jeżeli posiada;
  5. oświadczenie składającego wniosek o zapewnieniu zakwaterowania i wyżywienia;
  6. numer rachunku płatniczego, na który wypłacane będzie świadczenie;
  7. oświadczenie składającego wniosek pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń, że dane zawarte we wniosku są prawdziwe;
  8. adres miejsca pobytu osób przyjętych na zakwaterowanie;
  9. adres poczty elektronicznej i numer telefonu składającego wniosek;
  10. oświadczenie, że za osobę przyjętą do zakwaterowania na wskazany okres nie wypłacono już świadczenia;
  11. 1oświadczenie podmiotu składającego wniosek, że za okres wskazany w pkt 3 nie otrzymano dodatkowego wynagrodzenia, w tym za wynajem.

Pieniądze na ten cel mają przekazywać samorządom wojewodowie w ramach zadań zleconych. 

Dla większości świadczenie tylko przez dwa miesiące 

I choć rozporządzeń jeszcze nie ma to politycy dużo mówią o tym, co w nich będzie.  Paweł Szefernaker, wiceminister MSWiA. poinformował też, że wniosek będzie obejmował czas, który faktycznie obywatele Ukrainy spędzili w domu rodziny, która im użyczyła miejsca. - Jeżeli ktoś złoży wniosek i dostanie finansowanie, a dalej będzie pomagał, to będzie potrzebny kolejny wniosek – powiedział. - Nie możemy z góry zakładać, że to będą dwa, trzy tygodnie czy dwa miesiące, tak jak zakłada ustawa, ponieważ mogą być różne, powiedzmy sobie, nieprawidłowości wynikające z tego, że zapłacimy komuś z góry jako państwo, a później ktoś się nie wywiąże z tego zobowiązania. W związku z tym środki będą płacone wstecz – podkreślił.

WZORY DOKUMENTÓW:

 

Zapowiedzi są jednak mylące. Nie zawsze bowiem dostanie się pieniądze za cały okres pobytu. -  Z przepisów jasno wynika, że świadczenie  może być przyznane  na okres nie dłuższy niż  60 dni. Okres wypłaty świadczenia może być przedłużony w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Ale tylko w wypadkach indywidualnych, i raczej wyjątkowo  np.  z powodu choroby- tłumaczy Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich. 

Mało prawdopodobne jest też, że samorządy zaczną przyjmować wnioski już od środy. - Musimy działać na podstawie przepisów. Nie możemy przyjmować wniosków dopóki, dopóty  ich nie będzie. Poza tym od środy ruszy nadawanie numeru PESEL  obywatelom Ukrainy.Będziemy mieli bardzo dużo pracy - mówi Marek Wójcik. 

- Na razie wiemy niewiele. Ustawa dopiero weszła w życie. Czekamy na rozporządzenie. Trwają przygotowania. Będziemy się starali się uruchomić przyjmowanie wniosków jak najszybciej, Myślę, że mieszkańcy  będą  je składać w punkcie recepcyjnym, gdzie udzielamy pomocy uchodźcom - tłumaczy  Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza. 

Hotelarze niezadowoleni i protestują 

Uchodźcom pomagają również właściciele hoteli, pensjonatów, ośrodków wczasowych. Oni również  liczą na wsparcie finansowe ze strony rządu. 

- Do tej pory żaden z hoteli nie dostał ani złotówki ze Skarbu Państwa wsparcia na potrzeby uchodźców z Ukrainy. Zaproponowane  umowy przez wojewodów które do nas dotarły to 40 zł od osoby za nocleg i pełne wyżywienie To zdecydowanie za mało. Szczególnie patrząc na podwyżki cen energii i gazu które sięgnęły 800 proc..  Przyjęliśmy ok 100 tys. uchodźców za darmo , kierując się odruchem serca. Ale na więcej nas już nie stać. Mamy za sobą dwa lata pandemii, kiedy hotel przez wiele miesięcy były zamknięte i nie zarabiały. Moim zdaniem stawką godziwą będzie 120 – 140 zł. Na terenie woj. podlaskiego oraz lubelskiego w czasie obowiązywania stanu wyjątkowego rząd za zakwaterowanie wojskowych w hotelach płacił 120 zł, dlaczego teraz nie może - tłumaczy Marcin Mączyński, sekretarz generalny Izb Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. 

Według niego nie wiadomo też co dalej.  - Ustawa mówi o 60 dniach i koniec. Wprawdzie zgodnie z ustawą okres wypłaty świadczenia może być przedłużony w szczególnie uzasadnionych przypadkach, ale jest to pojęcie i bardzo „pojemne”. Ta sama ustawa karze też  uwzględniać aktualną sytuację budżetu państwa i stan finansów publicznych, która jak powszechnie wiadomo jest zła - podkreśla.

 

Wojciech Brzozowski, Adam Krzywoń, Marcin Wiącek

Sprawdź