Ustawa wróci teraz do Sejmu, który rozpatrzy poprawki. Zakłada, że postępowanie restrukturyzacyjne będzie prowadzone w oparciu o test zaspokojenia – dokument zawierający projekcję wartości majątku dłużnika przy założeniu różnych scenariuszy:

  • realizacji planu restrukturyzacyjnego i kontynuacji działalności gospodarczej,
  • sprzedaży przedsiębiorstwa w postępowaniu upadłościowym,
  • sprzedaży poszczególnych składników przedsiębiorstwa.

Wierzyciele zyskają dzięki temu wiedzę, czy warto dążyć do układu z dłużnikiem, czy raczej do jego upadłości.

Test także dla małych firm

Test obciąży majątek dłużnika, a zwolnieni z obowiązku jego sporządzania będą jedynie mikroprzedsiębiorcy. Pojawiały się jednak postulaty, by objąć zwolnieniem także małych przedsiębiorców – zgłaszała je m.in. Agnieszka Majewska, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, a także część posłów. Więcej na ten temat: Nowy obowiązek może zniechęcić małe firmy do restrukturyzacji

Gdybyśmy rozszerzali katalog podmiotów wyłączonych z obowiązku sporządzenia testu zaspokojenia, musiałoby się to odbywać kosztem zwiększenia ryzyka po stronie wierzycieli. Mielibyśmy bowiem już nie tylko mikroprzedsiębiorców, ale także małych przedsiębiorców zatrudniających do 50 osób, w przypadku których trudniej byłoby ocenić, czy kwalifikują się do restrukturyzacji, czy raczej grozi im upadłość. To wiązałoby się z większym ryzykiem w obrocie gospodarczym. Dlatego, mimo zrozumienia dla zgłaszanych postulatów, rekomendujemy, by test zaspokojenia był obowiązkowy dla wszystkich poza mikroprzedsiębiorcami – mówił w Sejmie Arkadiusz Myrcha, wiceminister sprawiedliwości.