W Sądzie Okręgowym w Poznaniu toczy się pięć spraw dotyczących obligacji GetBack, jedna prowadzona przez Beatę Komarnicką - Nowak, radcę prawnego i partnera w kancelarii Komarnicka Korpalski oraz cztery, w których poszkodowanych reprezentuje Beata Strzyżowska radca prawny oraz Małgorzata Antropik radca prawny z Kancelarii Radcy Prawnego Beata Strzyżowska. I w jednej z tych czterech spraw 2 marca 2020 r. ma zostać ogłoszony wyrok.

Beata Strzyżowska, radca prawny, uważa, że to będzie pierwszy w Polsce wyrok w sprawie dotyczącej obligacji GetBack przeciwko Idea Bank oraz dawnemu Polskiemu Domowi Maklerskiemu. Z danych Stowarzyszenie Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack wynika, że w całym kraju zostały złożone, przez różne kancelarie, pozwy dla ponad kilkuset osób. Do wielu przyłączyła się prokuratura, a w warszawskiej Prokuraturze Regionalnej został powołany zespół prokuratorów do podejmowania działań z zakresu prawa cywilnego i administracyjnego w sprawach roszczeń obligatariuszy oraz innych osób wobec spółki GetBack. Dlatego ten pierwszy wyrok jest bardzo ważny. Artiom Bujan ze Stowarzyszenia podkreśla jednak, że wszystkie sprawy wniesione do sądów na terenie kraju są ważne dla każdego z poszkodowanych a nie tylko ta jedna sprawa w której jest bardzo aktywna sędzia i dzięki temu jest możliwe szybkie zakończenie tej sprawy. 

Czytaj również:  Klienci pozywają Idea Bank za obligacje GetBack >>

 

Jacek Czabański, Mariusz Korpalski, Tomasz Konieczny

Sprawdź  
POLECAMY

Precedensowy wyrok

- Będzie więc to wyrok precedensowy zarówno dla poznańskiego sądu jak i dla wszystkich sądów w kraju - uważa mec. Beata Strzyżowska. Co ciekawe, strona poszkodowana w tej sprawie domaga się nieważności transakcji, lecz nie wyłącznie na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. - Udowodnienie misselingu to golgota dowodowa. Oczywiście wskazujemy również, że doszło do sprzedaży produktu lub usługi, która nie jest dostosowana do potrzeb klienta, ale nie tylko. Nam zależy na szybkim wyroku. Zarzuty opieramy na nieważności wynikającej z ustaw rynku prawa papierów wartościowych, jak i kodeksu cywilnego - podkreśla.
Szczegóły poznamy, jeśli SO ogłosi w poniedziałek wyrok, a następnie go opublikuje wraz z uzasadnieniem. Pozew trafił do sądu w czerwcu 2019 roku. Wyrok zapadłby więc już po ośmiu miesiącach i dwóch rozprawach. Sprawa mogła skończyć się na pierwszej rozprawie, gdyby zjawił się na niej przedstawiciel banku. Potem sędzia dwa razy odroczyła jego ogłoszenie.

Obligacje dużego ryzyka

Afera GetBack wybuchła wiosną 2018 roku. Najwyższa Izba Kontroli pod koniec stycznia br opublikowała raport na temat afery GetBack. Wskazała w nim, że ponad 9 tys. nabywców obligacji GetBack S.A nie odzyskało zainwestowanych środków w wysokości przekraczającej 2,5 miliarda zł, a intensywne działania nadzorcze i kontrole podjęto dopiero po zaprzestaniu obsługi zobowiązań przez spółkę. Raport uderza przede wszystkim w Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, ale także w Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz zarząd Giełdy Papierów Wartościowych.

Z kolei na początku lutego Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, wydał decyzję wobec Idea Banku za sprzedaż obligacji GetBack. Uznał w niej, że bank dopuścił się misselingu, czyli proponował swoim klientom produkty wysokiego ryzyka, które w żaden sposób nie odpowiadały ich potrzebom. Z decyzji wynika też, że Idea Bank oraz PNP, jako działające w ramach umowy konsorcjum naruszyły przepisy prawa w zakresie sprzedaży obligacji. To finał postępowania, w ramach którego w sierpniu ubiegłego roku UOKiK wydał decyzję częściową, w której stwierdził, że Idea Bank stosował praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów – wprowadzając ich w błąd przy oferowaniu obligacji spółki GetBack. 

Wydanie drugiej, częściowej decyzji oznacza, że postępowanie administracyjne przeciwko Idea Bankowi w zakresie oferowania obligacji GetBack zostało zakończone. Jednak dopiero prawomocna decyzja stwierdzająca naruszenie prawa przez przedsiębiorcę ma charakter prejudykatu. Wówczas ustalenia urzędu, co do faktu stosowania praktyki są wiążące dla sądów powszechnych w przypadku rozpatrywania indywidualnych spraw z udziałem konsumentów w zakresie zakwestionowanych w decyzji praktyk. Bank zapowiedział jednak, że się od niej odwoła. Beata Strzyżowska podkreśla jednak, że po zakończeniu postępowania administracyjnego, SO nie ma już podstawy do zawieszenia postępowania.

 

Jacek Czabański, Mariusz Korpalski, Tomasz Konieczny

Sprawdź  
POLECAMY