Z założeniami do zmian można było zapoznać się już wcześniej - opublikowano je w wykazie prac legislacyjnych rządu, teraz sam projekt zamieszono teraz na stronie RCL.

Część zapisów to odkurzenie starych propozycji. Ministerstwo Sprawiedliwości chce by  prace zakończyły się już w trzecim kwartale 2022 r. i uzasadnia, że chodzi o zwiększenie efektywności, zwłaszcza w odniesieniu do zwalczania poważnej przestępczości gospodarczej i skarbowej. Przyznaje również, że praktyka wskazuje bowiem na "znikomą skuteczność" obecnych rozwiązań. W uzasadnieniu daje na to konkretne przykłady - i tak w 2021 r. w sześciu takich sprawach sądy na podstawie ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary, wymierzyły kary w wysokości 1 000 zł, w 2 - w wysokości 7 000 zł, w jednej w wysokości 50 000 zł.

 

 

Czas może mieć znaczenie także dlatego, że zmiany dotyczące m.in. rezygnacji z wymogu uprzedniego skazania osoby fizycznej już obowiązują w przypadku firm, które złamią przepisy dotyczące ochrony środowiska. Wprowadziła to ustawa o przeciwdziałaniu przestępczości środowiskowej.

Czytaj: Spółka ma szybciej odpowiadać za przestępstwa, ale nie mała i średnia >>

Po pierwsze - definicja podmiotu zbiorowego

W myśl projektu, za podmiot zbiorowy w rozumieniu ustawy, należy uważać osobę prawną oraz jednostkę organizacyjną niemającą
osobowości prawnej, której odrębne przepisy przyznają zdolność prawną (tzw. ułomna osoba prawna), w tym również spółkę handlową z udziałem Skarbu Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub związku takich jednostek, spółkę kapitałową w organizacji, podmiot w stanie likwidacji oraz przedsiębiorcę niebędącego osobą fizyczną, z wyłączeniem Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego i ich związków, kościołów i innych związków wyznaniowych.

Czytaj w LEX: Umorzenie postępowania z powodu okoliczności wyłączających ukaranie sprawcy a odpowiedzialność podmiotu zbiorowego >>>

Wyłączenie dotyczy też podmiotów zbiorowych:

  • zatrudniających w co najmniej jednym roku z dwóch ostatnich lat obrotowych mniej
  • niż 500 pracowników;
  • albo osiągających roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz z operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 100 milionów euro i niebędących mikroprzedsiębiorcą, małym przedsiębiorcą ani średnim przedsiębiorcą w rozumieniu art. 7 ust. 1 pkt 1–3 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców;
  • których głównym celem ustawowym lub statutowym nie jest prowadzenie działalności gospodarczej.

Zdefiniowano też czyn zabroniony –  jako przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub jako przestępstwo skarbowe, z wyłączeniem czynów popełnionych przez opublikowanie materiału prasowego oraz innych naruszeń prawa związanych z przekazywaniem myśli ludzkiej, do których stosuje się przepisy o odpowiedzialności prawnej i postępowaniu w sprawach prasowych. Uchylono również dotychczasowy art. 16 - czyli katalog czynów zabronionych, za które może odpowiadać podmiot zbiorowy.

Czytaj w LEX: Kary i środki karne stosowane wobec podmiotów zbiorowych >>>

Prawnicy same wyłączenia oceniają dość dobrze.  - W mojej ocenie dokonane wyłączenia oraz proponowane definicje czynu zabronionego i nieprawidłowości, za które odpowiadać ma podmiot zbiorowy, stoją w funkcjonalnej zgodności z nową definicją podmiotu zbiorowego. W tym zakresie stwierdzam, że na podstawie projektu można określić grupę podmiotów, których działy prawne, audytu i compliance, powinny zwrócić szczególną uwagę w zakresie wprowadzania procedur ukierunkowanych na eliminowanie nieprawidłowości w ruchu ich przedsiębiorstw. Twórcy projektu dali klarowny sygnał, zgodnie z którym duże podmioty, a nie mali i średni przedsiębiorcy, są adresatami projektowanych zmian - mówi adwokat Arkadiusz Szymański, Kancelaria Zemła Szymański Adwokaci.

Dr Piotr Karlik, adwokat, starszy prawnik, menedżer Działu Prawa Karnego w Kancelarii Filipiak Babicz Legal sp.k. wskazuje to, iż wyłączenie podmiotów, których głównym celem ustawowym lub statutowym nie jest prowadzenie działalności gospodarczej jest istotnym ograniczeniem tych, które mogą zostać objęte odpowiedzialnością. - W ten sposób w centrum zainteresowania znajdą się w zasadzie wyłącznie duże podmioty gospodarcze. Dodatkowo wymóg aby głównym celem statutowym było prowadzenie działalności gospodarczej wyłącza potężny katalog podmiotów, które obejmował projekt nowej ustawy z 2018 r. (uczelnie wyższe, spółdzielnie, kościelne osoby prawne) - dodaje.

Czytaj: Rząd chce surowiej karać spółki za przestępstwa>>
Czytaj też: Odpowiedzialność podmiotu zbiorowego a odpowiedzialność sprawcy >>>

 

Doregulowanie sytuacji, kiedy firma odpowie

Doprecyzowano również, że podmiot zbiorowy odpowiada za czyn zabroniony, którego znamiona zostały wyczerpane przez działanie lub zaniechanie organu tego podmiotu, pozostające w bezpośrednim związku z prowadzoną przez ten podmiot działalnością.

Co więcej podmiot zbiorowy ma odpowiadać również za czyn zabroniony, pozostający w bezpośrednim związku z prowadzoną przez ten podmiot działalnością, jeżeli został popełniony przez:

  • członka organu tego podmiotu;
  • osobę fizyczną uprawnioną do jego reprezentowania, podejmowania w jego imieniu
  • decyzji lub sprawowania nadzoru, w związku z jej działaniem w interesie lub na
  • rzecz tego podmiotu;
  • osobę fizyczną dopuszczoną do działania przez jego organ, członka jego organu lub
  • osobę, o której mowa w pkt 2, wskutek nadużycia uprawnień lub niedopełnienia
  • obowiązków;
  • osobę przez niego zatrudnioną, w związku ze świadczeniem pracy na jego rzecz
  • ‒ jeżeli czyn ten przyniósł lub mógł przynieść podmiotowi zbiorowemu korzyść,
  • choćby niemajątkową.

Doregulowano, że warunkiem odpowiedzialności jest wyczerpanie znamion czynu zabronionego w następstwie:

  • co najmniej braku należytej staranności w wyborze osoby, o której mowa w ust. 1 albo w nadzorze nad nią ze strony podmiotu zbiorowego;
  • takiej nieprawidłowości w organizacji działalności podmiotu zbiorowego, która ułatwiła lub umożliwiła popełnienie czynu zabronionego, chociaż inna organizacja działalności mogła zapobiec popełnieniu tego czynu

Z kolei sama nieprawidłowość ma polega na tym, że:

  • nie zostały określone zasady postępowania na wypadek zagrożenia popełnienia czynu zabronionego lub skutków niezachowania reguł ostrożności;
  • nie został określony zakres odpowiedzialności organów podmiotu zbiorowego, innych jego komórek organizacyjnych, jego pracowników lub osób uprawnionych do działania w jego imieniu lub interesie;
  • w końcu nie została określona osoba lub komórka organizacyjna, nadzorująca przestrzeganie przepisów i zasad regulujących działalność podmiotu zbiorowego;
  • lub organ podmiotu zbiorowego lub osoba fizyczna uprawniona do jego reprezentowania, podejmowania w jego imieniu decyzji lub sprawowania nadzoru, w związku z jej działaniem w interesie lub na rzecz tego podmiotu, wiedział o nieprawidłowości w organizacji, która ułatwiła lub umożliwiła popełnienie czynu zabronionego.

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność podmiotu zbiorowego a orzeczenie o odpowiedzialności karnej skarbowej w trybie właściwym dla nieobecnych >>>

 

Znika wymóg skazania np. członka zarządu

Kolejna zmiana to rezygnacja z wymogu prawomocnego wyroku skazującego osobę fizyczną. Prawnicy wielokrotnie podkreślali, że to jeden z powodów, dla których obecne przepisy są martwe. To uchylono dodając, że jeżeli zostało wydane prawomocne orzeczenie skazujące osobę, o której mowa w art. 5a lub 5b, za czyn zabroniony będący podstawą odpowiedzialności podmiotu zbiorowego, albo orzeczenie sądu o umorzeniu przeciwko niej postępowania z powodu okoliczności wyłączającej ukaranie sprawcy, wniosek dotyczący pociągnięcia do odpowiedzialności spółki, powinien zawierać wskazanie tego orzeczenia wraz z oznaczeniem sądu, który je wydał.

Zdefiniowana piłka, problem z zasadami gry

Prawnicy nie mają wątpliwości, że projekt zmienia obecny model, ale pierwsze głosy są takie, że próba tego jest niezbyt udana.

- Zakres proponowanych zmian, w tym dotyczący braku obowiązku uprzedniego uzyskania prawomocnego wyroku skazującego osoby fizycznej, nowej definicji podmiotu zbiorowego  oraz definicji „czynu” i „nieprawidłowości”, za które podmiot zbiorowych ma odpowiadać, pozwala stwierdzić, że osoby odpowiedzialne za przygotowanie proponowanych zmian zbyt dużą uwagę przywiązały do dalszego, kazuistycznego rozbudowywania poszczególnych przepisów ustawy, kosztem prawidłowego i przejrzystego zrekonstruowania reżimu odpowiedzialności podmiotu zbiorowego na podstawie tejże - mówi mecenas Szymański.   

Ocenia równocześnie, że proponowane zmiany na pewno przyczynią się do zwiększenia możliwości inicjowania postępowania w sprawie odpowiedzialności podmiotu zbiorowego za czyny zabronione pod groźbą kary, tyle że - jak dodaje - nie przesądza to o zwiększonej skuteczności pociągnięcia do odpowiedzialności tychże podmiotów.

- Osoby doradzające dużym podmiotom gospodarczym w zakresie prawa karnego, które nie doradzają przecież bytom abstrakcyjnym lecz członkom organów tychże podmiotów, działom prawnym, audytu, compliance, będą zmuszone do rzetelnego zakomunikowania wątpliwości, które powstają po analizie projektowanej ustawy. Projekt ustawy nie odpowiada chociażby na pytanie, czy i na którym etapie podmiot zbiorowy uzyska przymiot strony, świadomość prowadzonego postępowania oraz faktyczną możliwość podjęcia obrony - zaznacza  mecenas Szymański.

W jego ocenie nie sposób również nie zwrócić uwagi na wątpliwości w zakresie przepisów proceduralnych, które znajdują zastosowanie do postępowania na podstawie tej ustawy – można powiedzieć, że ustawa co raz skuteczniej definiuje piłkę, natomiast zasady meczu dalej nie są klarowne.

 

Nowy model, możliwe uwolnienie od zarzutu winy   

Z kolei mecenas Karlik zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestię. - Projektodawcy powiązali odpowiedzialność podmiotu zbiorowego z działaniem lub zaniechaniem organu tego podmiotu, co stanowi odniesienie do koncepcji odpowiedzialności identyfikacyjnej, która de facto prowadzi do zatarcia różnicy między podmiotem zbiorowym, a członkami wchodzącymi w skład jego organu. Jednocześnie, obok takiego podstawowego modelu odpowiedzialności wprowadza się również odpowiedzialność opartą na koncepcji odpowiedzialności agregacyjnej, która zakłada tzw. winę w organizacji, winę w nadzorze czy też winę w wyborze poszczególnych uprawnionych osób - wskazuje.

I dodaje, że w myśl propozycji możliwe jest uwolnienie się od zarzutu winy w organizacji, przez wykazanie dochowania należytej staranności w firmie. - W praktyce oznacza to podkreślenie roli i znaczenia compliance w przedsiębiorstwie. Chcąc skorzystać z tej klauzuli wyłączającej odpowiedzialność, spółka będzie musiała wykazać m.in. właściwą strukturę organizacji (corporate governance), aktualność posiadanych procedur, a także ich efektywność. Nie bez znaczenia będą również zewnętrzne opinie i audyty, które potwierdzą należytą staranność członków organów podmiotu zbiorowego - zaznacza dr Piotr Karlik. 

Artykuł dr. Piotra Karlika na ten temat: Odpowiedzialność podmiotów zbiorowych - będzie nowy model>>