Pacjentka Wiesława M. skierowała skargę do Rzecznika Praw Pacjenta na nieprawidłowe wykonanie zabiegu w Szpitalu Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich.

W piśmie do rzecznika informowała, że od wielu lat cierpiała na przewlekłe bóle, w związku z tym 4 sierpnia 2010 r. poddała się operacji kręgosłupa. Wstawiono jej śruby stabilizujące, z  tym, ze jedna z nich obluzowała się i sprawiała nieprzyjemny ból. Po dwóch dniach lekarze dokonali kolejnego zabiegu, w celu poprawienia samopoczucia pacjentki. Po tej drugiej operacji stan skarżącej niewiele się polepszył.

Czytaj: SN: Niedorozwój umysłowy nie był skutkiem błędu lekarzy>>

 


Rzecznik Praw Pacjenta przeanalizował historię choroby i powołał konsultanta wojewódzkiego, znanego specjalistę z zakresu neurochirurgii. Konsultant nie stwierdził błędu lekarskiego, wobec tego rzecznik odmówił ukarania szpitala za naruszenie praw pacjenta.

Skarga do WSA

Wiesława M. skierowała sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uznając, że decyzja rzecznika o odmowie ukarania Samodzielnego Publicznego Szpitala była niezasadna. Skarżąca powołała się na art. 6 i art. 8 ustawy o Prawach pacjentach i rzeczniku praw pacjenta.

Według tych przepisów pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej. A ponadto: ma prawo do świadczeń udzielanych z należytą starannością w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym. Przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych osoby wykonujące zawód medyczny kierują się zasadami etyki zawodowej określonymi przez właściwe samorządy zawodów medycznych.

WSA w Warszawie orzekł, że postępowanie nie dało podstaw do ustalenia naruszenia praw pacjenta, szpital dochował należytej staranności przy zabiegu i skargę oddalił.

Niestaranne działanie

Niezadowolona z wyroku pacjentka wniosła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Zarzuciła w skardze m.in:

  • błędnie ustalono, że nie naruszono praw pacjenta, gdyż operacja się nie udała
  • nastąpił znaczny uszczerbek na zdrowiu
  • nie poinformowano pacjentki o przyczynach błędu i konieczności kolejnej operacji
  • ustawa o zawodzie lekarza niewłaściwie zastosowana
  • rzecznik naruszył art. 7 i art. 77 kpa, poprzez powołanie tylko jednego konsultanta

Przed NSA pełnomocnik Rzecznika Praw Pacjenta radca prawny Robert Bryzek wyjaśniał, że opinia rzeczoznawcy była jednoznaczna, więc nie zachodziła potrzeba powoływania kolejnych specjalistów neurochirurgów dla zbadania tego przypadku.

Ponadto - zdaniem radcy prawnego - błędem lekarskim nie jest powikłanie wynikające ze stanu pacjenta. Śruba była umieszczona właściwie - dodał.

NSA oddala skargę

Zarzuty skargi w zakresie prawa procesowego i ustawy o prawach pacjenta nie okazały się zasadne - stwierdził sąd II instancji.

Rzecznik Praw Pacjenta zbadał dostatecznie sprawę, musi opierać się na wiedzy specjalistycznej konsultanta. Zebrał dokumentację medyczną o pacjentce, zapoznał się z przebiegiem leczenia i wystąpił o opinię do eksperta. A konsultant nie stwierdził błędu medycznego - analizowała sprawę sędzia Barbara Adamiak. - Opinia konsultanta dała podstawy rzecznikowi do odmowy wyciągnięcia konsekwencji i ukarania szpitala.

NSA potwierdził jednak, że szpital naruszył prawa pacjenta w zakresie udzielenia zgody na zabieg medyczny, ale sprawa toczy się w odrębnym postępowaniu.

Sygnatura akt  II OSK 2989/19, wyrok z 3 grudnia 2019 r.