Rada gminy powołała komisję rewizyjną. Skargę na uchwałę w tej sprawie wniósł wojewoda, który zarzucił, że w wybranym gremium nie ma przedstawicieli wszystkich klubów radnych. W uzasadnieniu wskazał, że kluby desygnowały swoich kandydatów, następnie przeprowadzono głosowanie, ale jeden z nich nie uzyskał wymaganej większości głosów. W związku z tym, jeden z klubów został poproszony o wskazanie innego kandydata, jednakże jego przewodniczący odmówił.

Czytaj także: WSA: Klub radnych nie może być pominięty w komisji skarg >>>

Rada nie jest związana wskazanym kandydatem 

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, który wskazał, że zgodnie z art. 18a ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym (usg), w skład komisji rewizyjnej wchodzą radni, w tym przedstawiciele wszystkich klubów, z wyjątkiem osób, które pełnią funkcje przewodniczącego albo wiceprzewodniczącego. Na tle powyższej regulacji utrwalił się pogląd, zgodnie z którym przepisy ustawy nie pozbawiają radnych prawa do swobodnego głosowania.

Czytaj w LEX: Kluby radnych jednostek samorządu terytorialnego >

Oznacza to, że nie ma konieczności zaakceptowania propozycji klubu co do jego przedstawiciela w komisji rewizyjnej. Sąd podkreślił, że kluby mogą zgłosić kilku kandydatów, z których rada w drodze uchwały wyłoni skład komisji rewizyjnej. Dlatego też samo wskazanie przez klub danej osoby nie przesądza automatycznie o jej wejściu do składu komisji.

 


Opór klubu nie może blokować rady

WSA wskazał, że jeżeli klub nie korzysta ze swojego uprawnienia i odmawia wskazania swojego przedstawiciela, to komisja powinna zostać powołana z pominięciem tego klubu. Jak bowiem wskazuje NSA (wyroki: z 27 czerwca 2013 r., sygn. akt II OSK 325/13 oraz z 9 maja 2013 r., sygn. akt II OSK 778/13), nieskorzystanie z ustawowego prawa do posiadania swojego przedstawiciela w komisji rewizyjnej nie może uniemożliwiać jej utworzenia i prowadzić do paraliżowania pracy rady. Art. 18a usg należy bowiem rozumieć w ten sposób, że ma on zagwarantować każdemu klubowi prawo brania udziału w pracach komisji rewizyjnej. Jest to więc głównie uprawnienie do zgłoszenia swojego kandydata. Nie może ono jednak sprawdzać się do narzucenia osoby, na którą radni nie wyrażają zgody. WSA podkreślił, że w przypadku, gdy zgłoszony przez klub kandydat nie uzyskał wymaganej większości głosów, to powinien on zgłosić inną osobę.

Czytaj w LEX: Kontrola działań wójta przez radę gminy >

Nie naruszono przepisów

Jeżeli klub odmawia wskazania kandydata, to nie można skutecznie zarzucić radzie, że naruszyła art. 18a ust. 2 usg. Z kolei działanie klubu radnych, który uniemożliwia powołanie komisji rewizyjnej w ustawowo określonym składzie było niezgodne z intencjami ustawodawcy i powinno być uznane za naruszające prawo oraz jego nadużycie. W takich okolicznościach, WSA uznał, że uchwała rady powołująca komisję rewizyjną w okrojonym składzie nie naruszyła prawa.

Czytaj w LEX: Komisja rewizyjna organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego >

Natomiast z inna sytuacją mielibyśmy do czynienia, jeżeli wszyscy zgłaszani przez klub kandydaci zostaliby kolejno albo łącznie odrzuceni w głosowaniu, wówczas zarzut naruszenia przepisów ustawy o samorządzie gminnym należałoby uznać za zasadny. Jednakże taka sytuacja nie miała miejsca. Mając powyższe na uwadze, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach oddalił skargę.

Wyrok WSA w Kielcach z 6 czerwca 2019 r., sygn. akt II SA/Ke 256/19