Wolontariusz przewoził z Kijowa 80 kotów i nie został wpuszczony ze zwierzętami do Polski, musiał we Lwowie dopełnić formalności. Hodowca próbował przekroczyć granicę z 50 kotami i usłyszał, że może wwieźć tylko pięć zwierzaków. Z drugiej strony wielu osobom udaje się przewozić zwierzęta bez żadnych limitów liczbowych. Na granicy z Ukrainą panuje chaos i nikt nie wie, jak interpretować wytyczne Głównego Lekarza Weterynarii z 1 marca 2022 r.

Odpowiedzi po ukraińsku na najczęstsze pytania do RPP >>

- Procedury - jak to zazwyczaj u nas - są niedookreślone. Brak systemowych rozwiązań. Stosujemy przepisy unijne, ale obecnie sytuacja jest szczególna, stąd też wytyczne Głównego Lekarza Weterynarii liberalizujące zasady wwozu zwierząt. Zwierzę to istota zdolna do odczuwania cierpienia, podobnie jak i ludzie i tę okoliczność niewątpliwie należy brać pod uwagę przy wwożeniu zwierząt do Polski. Powołanie się na stan wyższej konieczności - ratujemy w końcu życie i zdrowie zwierząt - powinno pomóc w razie problemów z wwiezieniem konkretnego zwierzęcia na terytorium RP. Ograniczenie natomiast możliwości wwozu do pięciu zwierząt towarzyszących przez jedną osobę to przerost formy nad treścią i tworzenie sztucznych problemów, w sytuacji wojny, w której znaleźli się nasi wschodni sąsiedzi - mówi adwokat Mateusz Łątkowski.

Uproszczone procedury, ale nie w każdym przypadku

Zgodnie z wytycznymi Głównego Lekarza Weterynarii psy, koty i fretki mogą dostać się na teren Polski na uproszczonych warunkach, bez konieczności posiadania wszystkich wymaganych do tej pory dokumentów.

Przywóz zwierząt innych niż towarzyszące podróżnym, w tym zwierząt gospodarskich odbywa się zgodnie z obowiązującymi zasadami określonymi w przepisach Unii Europejskiej, czyli muszą mieć komplet dokumentów, bez taryfy ulgowej. Trudno jednak uzyskać drogą oficjalną informacje o tym, czy na wszystkich przejściach można odprawiać zwierzęta. Osoby przewożące konie kierują się do Korczowej, gdyż tylko tam mają być odprawiane koniowate. Koń potrzebuje paszportu, chipa lub innego znakowania z hodowli – można je wykonać na miejscu oraz świadectwa zdrowia z odpowiednimi badaniami.

Regulacje prawne dotyczące cudzoziemców ze szczególnym uwzględnieniem uchodźców z Ukrainy - zaproszenie na szkolenie >

W przypadku gryzoni, królików, płazów, gadów, ozdobnych zwierząt wodnych i  bezkręgowców z uwagi na brak zagrożenia związanego z potencjalnym przeniesieniem chorób zakaźnych niebezpiecznych dla ludzi lub zwierząt wirusa wścieklizny Główny lekarz Weterynarii wprowadził czasowe zwolnienie z obowiązku posiadania jego pozwolenia na wwóz. Jeśli będą jakieś gatunki objęte ograniczeniami z uwagi na Konwencję Waszyngtońska CITES bez wymaganych zezwoleń- decyzję pozdejmuje Krajowa Administracja Skarbowa.

Ułatwienia dla psów, kotów i fretek

Psy, koty i fretki przemieszczane w warunkach nadzwyczajnej konieczności mogą towarzyszyć podróżującym w sytuacji spełnienia wszystkich wymagań UE, tj.:

  • zwierzę zostało prawidłowo oznakowane za pomocą mikrochipa,
  • zwierzę zostało zaszczepione przeciwko wściekliźnie i szczepienie jest nadal waż
  • zwierzę posiada aktualny wynik badania serologicznego w kierunku oznaczenia miana przeciwciał
  • przeciwko wściekliźnie,
  • zwierzę jest zaopatrzone w ważny paszport wydany w jednym z państw członkowskich UE lub w świadectwo zdrowia zgodne ze wzorem określonym w prawie UE.

Wytyczne dopuszczają jednak wwiezienie do Polski zwierzęcia, gdy jeden lub więcej z powyższych wymogów nie został spełniony

Psy, koty i fretki przemieszczane w czasie trwania konfliktu militarnego nie muszą być zaopatrzone w wynik badania serologicznego w kierunku oznaczenia miana przeciwciał przeciwko wściekliźnie.
Za minimalny wymóg, kiedy zwierzę może zostać wprowadzone na teren UE należy uznać zwierzę oznakowane mikrochipem, któremu towarzyszy dokument potwierdzający wykonanie szczepienia przeciwko wściekliźnie nie wcześniej niż 12 miesięcy przed dniem przemieszczania. Musi być możliwość weryfikacji tożsamości zwierzęcia tj. powiązania szczepienia z oznakowaniem. Kontroli spełnienia wymagań dokonują funkcjonariusze celno-skarbowi.
W celu ustalenia statusu zdrowotnego zwierzęcia towarzyszącego podróżnemu i objęcia stosownym nadzorem każdy podróżny, którego zwierzę nie spełnia jednego lub więcej wymagań przywozowych zobowiązany jest do wypełnienia odpowiedniego oświadczenia. 

Nie wszystko jest jasne

O ile pojedyncza osoba z jednym zdrowym i zaszczepionych psem czy kotem przeważnie przekracza granicę bez problemu, to trudności pojawiają się wtedy, gdy ktoś chce przewieźć prowadzoną przez siebie hodowlę psów, ma więcej zwierząt niż pięć czy ratuje czworonogi ze schronisk bądź przytulisk. Pojawiły się bowiem interpretacje, że przewóz psów, kotów czy fretek na uproszczonych zasadach możliwy jest tylko wtedy, gdy zwierząt jest nie więcej niż pięć z jednym człowiekiem.

- Utrudnianie wwożenia większej liczby zwierząt z Ukrainy może być spowodowane obawami przed wścieklizną, ale argument ten trudno obronić, gdyż zwierzęta ze schronisk i azylów są przebadane i zaszczepione, a zwierzęta pozostające pod opieka prywatnych osób muszą być zaszczepione. w przypadku zwierząt, które tych sczepień nie mają a są ratowane przez fundacje, są one natychmiast przewożone do gabinetów weterynaryjnych, gdzie zostają zaszczepione jeśli ich stan zdrowia na to pozwala? - mówi adwokat Katarzyna Topczewska.

Kwestia pięciu zwierząt wynika z tego, że zgodnie art. 5 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 576/2013 z 12 czerwca 2013 r. w sprawie przemieszczania o charakterze niehandlowym zwierząt domowych oraz uchylające rozporządzenie (WE) nr 998/2003 maksymalna liczba zwierząt domowych, które mogą towarzyszyć właścicielowi lub osobie upoważnionej podczas jednorazowego przemieszczania o charakterze niehandlowym, nie może przekraczać pięciu.

W rozporządzeniu tym jednak znajduje się zapis, że państwa członkowskie mogą ten limit znieść pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa w zakresie zdrowia zwierząt. - Uproszczone procedury, zawarte w wytycznych Głównego Lekarza Weterynarii, które zostały opublikowane 24 lutego 2022 r. nie podawały, że limit obowiązuje i wiemy, że większe transporty z ratowanymi zwierzętami były przepuszczane przez granicę. Limit ten pojawia się jednak w pojedynczych przekazach. Mamy zatem chaos prawny - tłumaczy adwokatka Karolina Kuszlewicz.

Czytaj też: Oferta produktów bankowych dla obywateli Ukrainy >

Zdaniem Karoliny Kuszlewicz  w fazie pierwszej wytyczne GLW nie wprowadziły limitu pięciu zwierząt, a z czasem są inaczej interpretowane i służby graniczne zaczęły odsyłać transporty. - Uważam, że nie ma do tego podstaw i skoro w wytycznych nie ma mowy o liczbie zwierząt, to limit pięciu zwierząt na człowieka nie obowiązuje. Jest oczywiste, że zwierzęta muszą być szczepione na wściekliznę i objęte kwarantanną, ale mamy sytuację bez precedensu i powinniśmy ułatwiać wpuszczanie do Polski zwierząt z kraju objętego wojną. Sztywne upieranie się przy limicie zwierząt jest kompletnie nieadekwatne i może prowadzić do obchodzenia prawa poprzez dzielenie zwierząt na mniejsze grupy. Stawianie zdesperowanych ludzi w takiej sytuacji jest szkodliwe i kontrproduktywne. W interesie zwierząt, ludzi i państwa jest to, aby obowiązywały jednoznaczne, proste i bezpieczne procedury - podkreśla.

 

Według niej wytyczne te odnoszą się także do zwierząt ze schronisk, a nawet hodowli, gdyż w ich przypadku także nie ma teraz miejsca przewóz o charakterze handlowym.

Mec. Karolina Kuszlewicz razem z prof. Andrzejem Elżanowskim wystąpiła do premiera Mateusza Morawieckiego, żeby spowodował doprecyzowanie procedur, żeby wytyczne jasno określały, że jedna osoba może wwieźć więcej niż pięć zwierząt. Ważne, żeby sygnał poszedł z góry do punktów granicznych.

Główny Inspektorat Weterynarii wyjaśnia, że powyżej pięciu zwierząt towarzyszących traktowane jest jako przywóz komercyjny (wyjątkiem jest sytuacja, gdy zwierzęta przemieszczane w celu udziału w pokazach, wystawach, zawodach, które są w wieku powyżej sześć miesięcy, a właściciel posiada dowód uczestnictwa tych zwierząt w zawodach czy wystawach). - Wówczas kontrola zwierząt odbywa się w granicznym punkcie kontroli weterynaryjnej, a świadectwo zdrowia musi być wystawione według wzoru dla przewozu komercyjnego. Przewóz komercyjny nie podlega derogacji, o której mowa w art. 32 Rozporządzenia 2013/576. Porzucenie zwierzęcia zgodnie z ustawa o ochronie zwierząt jest zakwalifikowane jako znęcanie się - pisze GIW.