Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił więc w tej sprawie do ministra sprawiedliwości. Przypomniał, że Polska przegrywała już procesy przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, bo sądy nie udzielały obywatelom odpowiednich pouczeń.
O problemie z pouczeniami Prawo.pl pisało 14 stycznia: Sądy czekają na wzory pouczeń, MS wynajmie językoznawców do ich ujednolicenia>>
Z informacji portalu wynika, że resort sprawiedliwości zamierza wyłonić placówkę naukową zajmującą się językoznawstwem, która wspomoże opracowywanie wzorów. Tymczasem prawnicy wskazują, że zmiany w procedurze są tak istotne, iż sprawiają problemy nie tylko obywatelom ale i im samym. - Dlatego pouczenia powinny być ujednolicone jak najszybciej - mówią i dodają, że wzory powinny być gotowe w momencie wejścia w życie ustawy.
Nowela od 7 listopada, wzory - 8 miesięcy później
Zgodnie z nowelą Kpc "sąd w razie uzasadnionej potrzeby może udzielić stronom i uczestnikom postępowania niezastępowanym przez adwokata, radcę prawnego, rzecznika patentowego lub Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej, niezbędnych pouczeń co do czynności procesowych, a minister sprawiedliwości ma w drodze rozporządzenia przygotować wzory pouczeń, których udzielania na piśmie wymaga kodeks, mając na względzie konieczność zapewnienia komunikatywności przekazu". Problem w tym, że gros zmienionych przepisów już obowiązuje, a wzory mają obowiązywać od 7 sierpnia 2020 r.
- Nowelizacja ta ma fundamentalne znaczenie dla praw i wolności obywatelskich. Dookreśla bowiem na poziomie ustawy sposób realizacji konstytucyjnego prawa do sądu. Jednym z jej założeń jest ustandaryzowanie pouczeń. Co do zasady jest to zgodne ze standardami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i wcześniejszymi postulatami Rzecznika wobec resortu - pisze RPO.
Przypomina, że w sprawach w których Polska przegrała przed ETPC sądy nie udzielały odpowiednich pouczeń obywatelom, którzy wytoczyli procesy cywilne - a nie mieli adwokata. - Obywatele ci zostali wezwani przez sąd do uzupełnienia braków apelacji – przez złożenie ich odpisów. Nie zachowali jednak ich kopii, a nie byli w stanie odtworzyć tego z pamięci. W efekcie apelacje odrzucono. A wszystko dlatego, że pouczając ich wcześniej o terminie i sposobie wniesienia apelacji, sąd nie poinformował, że należy je złożyć w dwóch odpisach - przypomina Rzecznik.
I dodaje, że udzielanie prawidłowo sformułowanych pouczeń - przy zapewnieniu komunikatywności przekazu - jest "wyjątkowo istotne z punktu widzenia gwarancji procesowych i konstytucyjnego prawa do sądu".
Czytaj: Posiedzenie przygotowawcze jednak fakultatywne - sędziowie mają furtkę>>
RPO: mogą ucierpieć obywatele
Rzecznik w swoim wystąpieniu dodaje, że jest "zaniepokojony informacjami o zaledwie wstępnym etapie prac nad rozporządzeniem, w którym minister określi wzory tych pouczeń".
Sprawdź również książkę: Kodeks postępowania cywilnego ze schematami >>
- Zważywszy na wyjątkową obszerność nowelizacji i jej gruntowny charakter, optymalnym rozwiązaniem byłaby sytuacja, gdyby wzory pouczeń były gotowe już w dniu wejścia w życie pierwszych zmienianych przepisów – stwierdza.
Przypomina też, że nowe przepisy stosuje się do większości spraw wszczętych jeszcze przed 7 listopada 2019 r. - Strony i uczestnicy postępowań cywilnych znaleźli się zatem w nowej rzeczywistości proceduralnej. Nie otrzymali jednak pouczeń przewidzianych w założeniach nowelizacji, gwarantujących odpowiednią ochronę ich praw procesowych - dodaje.
Sądy bez wzorów popełniają błędy
Sprawy - które RPO prowadzi - pokazują, że omyłki w udzielanych stronom pouczeniach, w związku z zakresem i charakterem nowelizacji - już się zdarzają.
- Największe trudności w stosowaniu nowego prawa zawsze uwidaczniają się w pierwszych miesiącach jego obowiązywania. Odpowiednie pouczenia (bądź wytyczne dla ich sporządzenia) są więc najbardziej potrzebne właśnie wtedy. A to przede wszystkim resort sprawiedliwości – jako inicjator całej nowelizacji - powinien był opracować na czas wzory pouczeń do wykorzystania przez sądy i samych obywateli - dodaje.
Trwa analiza pouczeń z sądów
Z kolei Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało Prawo.pl, że analizowane są dotychczasowe druki pouczeń z poszczególnych sądów, żeby mieć ogólny obraz, jak są redagowane. Resort wskazał, że dostrzega potrzebę wsparcia eksperckiego. - Zostanie wyłoniona do współpracy placówka naukowa zajmująca się językoznawstwem od strony praktycznej - dodaje.
Czytaj:
Sądy zmagają się z zażaleniami poziomymi, MS: to nie jest problem>>
Mroczkowski: Sędziowie poradzą sobie ze zmianami w procedurze cywilnej>>
Wbrew zasadom prawidłowej legislacji
Także sędziowie krytykują to, w jaki sposób resort zajął się rozwiązaniem problemu. Mówią wprost: wzory pouczeń powinny być gotowe już w momencie reformy procedury cywilnej.
- Sytuacja obecnie jest taka, że przepisy są, a rozporządzenie z wzorami pouczeń ma być dopiero w sierpniu 2020 r. Zgodnie z zasadami prawidłowej legislacji, projekt ustawy powinien zawierać także projekt rozporządzeń wykonawczych a rozporządzenia o pouczeniach nie ma. Strony będą zagubione, bo te pouczanie z różnych sądów będą różne – mówi sędzia Grzegorz Karaś z Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
- W praktyce przez kolejne miesiące brak jest przepisów wykonawczych, a co za tym idzie jest niejednolita praktyka w zakresie pouczeń udzielanych stronom na piśmie. Być może znacznie korzystniejszym rozwiązaniem mogło być wprowadzenie na tyle długiego vacatio legis - co do całej ustawy - aby można było, mając na uwadze całość zmian, przygotować akty wykonawcze - mówi sędzia Monika Biała z Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.