RPO napisał w tej sprawie do dyrektora generalnego Służby Więziennej gen. Jacka Kitlińskiego. Już wcześniej podejmował zresztą ten temat wskazując na szczególne potrzeby takich osadzonych, wymagające uwzględnienia w działaniach Służby Więziennej. Przykładem może być badana ostatnio w Biurze RPO sprawa osadzonego, który cierpi na porażenie czterokończynowe i z uwagi na poważnie ograniczoną możliwość samodzielnej egzystencji wymaga stałej opieki i pomocy innej osoby. Wymaga on pomocy przy wszystkich czynnościach dnia codziennego, w tym związanych z ubieraniem, utrzymaniem higieny, spożywaniem posiłków, załatwianiem potrzeb fizjologicznych.

 

 

Z informacji Centralnego Zarządu SW, który na prośbę Rzecznika zbadał sprawę, wynika, że podczas pobytu w czterech jednostkach penitencjarnych osadzony był umieszczany w celach przystosowanych do potrzeb osób z niepełnosprawnością, z odpowiednio dobranymi osobami, które udzielały mu bieżącej pomocy w codziennych czynnościach. Ze względu na stopień niepełnosprawności osadzonego oznacza to, że był on w praktyce całkowicie zdany na pomoc współwięźniów. Udzielali oni mu wsparcia także przy intymnych czynnościach higienicznych i potrzebach fizjologicznych. Centralny Zarząd SW nie dostrzegł w tym nieprawidłowości, w pełni akceptując sposób działania administracji poszczególnych jednostek, w których osadzony był umieszczony.

Czytaj:
Odstraszać, nie wychowywać - Sejm pracuje nad zmianą filozofii karania>>
Przestępczość spada, liczba aresztów wzrasta - problem z sądami i przepisami>>

ETPC wyznaczył kierunek

RPO przypomina, że w sprawach dotyczących osób z niepełnosprawnościami w jednostkach penitencjarnych wielokrotnie wypowiadał się Europejski Trybunał Praw Człowieka i, to w kontekście zapewnienia tym osobom właściwych warunków odbywania kary. Wyroki zapadały również w sprawach przeciwko Polsce.

- ETPC niezmiennie podkreśla, że na państwie spoczywa obowiązek zapewnienia, aby warunki pozbawienia wolności były dostosowane do stanu zdrowia skazanego, w tym uwzględniały potrzeby wynikające z niepełnosprawności. Krytyce poddaje system, w którego ramach niepełnosprawnemu więźniowi zapewniona jest rutynowa pomoc ze strony współwięźniów. Uznaje bowiem, że uzależnienie jego egzystencji od współwięźniów stawia go w poniżającym położeniu wobec nich, co narusza art. 3 Konwencji Praw Człowieka - dodaje.

Czytaj w LEX: Wielkość powierzchni celi a naruszenie dóbr osobistych osadzonego >>>

 

Rzecznik zaznacza, że w tym kontekście stanowisko Centralnego Zarządu musi budzić zasadnicze wątpliwości. - O ile bowiem za naturalne uznać można korzystanie w warunkach izolacji penitencjarnej przez osoby z niepełnosprawnością z pomocy współwięźniów w drobnych sprawach codziennych, o tyle przeniesienie, jak w badanej sprawie, na współosadzonych obowiązku udzielania wszelkiej pomocy i sprawowania pełnej, całodobowej opieki nad taką osobą, musi zostać uznane za niedopuszczalne - podkreśla.  

Co więcej, praktyka, zgodnie z którą personel zakładu karnego odpowiedzialnymi za świadczenie więźniom niepełnosprawnym pomocy w codziennych czynnościach czyni współosadzonych z celi, jest nieprawidłowa i niezgodna ze stanowiskiem Europejskiego Trybunału. - A osoby, na które zostają nałożone takie dodatkowe obowiązki, jeśli nie są odpowiednio przygotowane do udzielania świadczeń opiekuńczych, mogą nieumiejętnym postępowaniem przysparzać podopiecznym dodatkowego cierpienia - zaznacza.

Czytaj też: Naruszenie dóbr osobistych poprzez osadzenie skazanego w przeludnionej celi >>>

Bolączka więźniów i to od lat

Do kwestii rozwiązania tego problemu odniesiono się m.in. w raporcie z wykonania wyroku Bujak przeciwko Polsce, przedstawionym przez rząd Polski w dniu 6 lutego 2018 r. Stwierdzono, iż wobec więźniów niepełnosprawnych, wymagających opieki i wsparcia osób drugich przy zaspokajaniu podstawowych potrzeb, pomoc w codziennym funkcjonowaniu może być świadczona przez więźniów, którzy ukończyli kurs opiekuna osób starszych i niepełnosprawnych oraz są zatrudniani przez SW do takich czynności - jest to praktyka bardzo cenna i wymagająca popularyzacji.

Czytaj też: Podstawy prawne i zakres opieki medycznej dla osadzonych >>>

A do podejmowania takich działań Służba Więzienna została zobowiązana zarządzeniem Dyrektora Generalnego SW z  14 kwietnia 2016 r. w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia i organizacji pracy penitencjarnej oraz zakresów czynności funkcjonariuszy i pracowników penitencjarnych i terapeutycznych oraz oddziałów penitencjarnych. - W par. 55 ust. 3 stanowi się, iż osadzonym niepełnosprawnym fizycznie, których stan zdrowia lekarz ocenił jako uniemożliwiający samodzielne funkcjonowanie oraz wymagającym opieki i pomocy innych osób, należy zapewnić pomoc osadzonych posiadających odpowiednie kwalifikacje, zatrudnionych jako opiekunowie osób niepełnosprawnych - dodano.  

Wskazano również, że w oparciu o informacje przedstawione przez polski rząd Komitetowi Ministrów Rady Europy, wyroki ETPC w sprawach przeciwko Polsce zostały uznane za wykonane. - Niestety, przypadek osadzonego pokazuje, że stanowisko ETPC nadal nie jest w pełni uwzględniane. Niedostosowanie sposobu postępowania z więźniami niepełnosprawnymi do zasad wynikających z linii orzeczniczej ETPC może skutkować kolejnymi niekorzystnymi dla Polski rozstrzygnięciami i narażać Skarb Państwa na zapłatę zadośćuczynienia - podkreśla RPO.