Opinie opracowała Komisja Praw Człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej. W skład zespołu, który nad nią pracował weszli: adw. Małgorzata Mączka-Pacholak i adw. dr Anna Wilińska-Zelek (Członkinie Komisji Praw Człowieka przy NRA), adw. dr Piotr Karlik, adw. Mateusz Bogacz oraz Konrad Nowicki.

Tu warto przypomnieć, że w lutym br. ETPCz zakomunikował polskiemu rządowi skargę polskiego obywatela umieszczonego w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym (KOZZD) z siedzibą w Gostyninie. To było pierwsze zakomunikowanie skarg dotyczących tego problemu.

Czytaj też: Ustawa o izolacji groźnych przestępców nie dotyczy osób chorych psychicznie - omówienie wyroku >>>

KOZZD utworzony został w 2013 roku na mocy uchwalonej ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Umożliwia osadzenie osób, po odbyciu przez nie kary pozbawienia wolności, w tzw. systemie terapeutycznym, w specjalnym ośrodku zamkniętym. Zgodnie z obowiązującą ustawa, jest to dopuszczalne po wykazaniu, że osoba jest dotknięta określonymi w ustawie zaburzeniami psychicznymi, a ponadto istnieje „bardzo wysokie” prawdopodobieństwo popełnienia przez nią czynu zabronionego z użyciem przemocy lub groźbą jej użycia przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności seksualnej, zagrożonego karą co najmniej 10 lat pozbawienia wolności.

Czytaj: Trybunał w Strasburgu po raz pierwszy zajmie się izolacją w ośrodku w Gostyninie >>

Naruszenie Konwencji praw człowieka

Jedną ze skarg złożył mężczyzna, który po ukończeniu kary więzienia przez kilka miesięcy przebywał na wolności i założył rodzinę.  Sądy orzekły jednak o jego umieszczeniu w KOZZD w Gostyninie. Co więcej mimo pozytywnych opinii psychologów i psychiatrów KOZZD, sądy odmawiają zwolnienia go. Inną skargę wniósł pacjent, któremu odmówiono przepustki na pogrzeb ojca.

Komunikując te sprawy, ETPC spytał polski rząd, czy nastąpiło naruszenie:   

  • zakazu nieludzkiego traktowania (art. 3 EKPC) - w związku z warunkami panującymi w ośrodku i brakiem należytej terapii),
  • prawa do wolności i bezpieczeństwa osobistego (art. 5 ust. 1 EKPC) - przez umieszczenie i kontynuację pobytu w KOZZD,
  • prawa odwołania się do sądu w celu ustalenia bezzwłocznie przez sąd legalności pozbawienia wolności (art. 5 ust. 4 EKPC) - przez zbyt długie postępowania w sprawie kontroli zasadności pobytu w placówce,
  • prawa do życia prywatnego (art. 8 EKPC) - w związku z utrudnianiem kontaktów z żoną czy nieudzieleniem przepustki na pogrzeb członka rodziny.

I na tym skoncentrowała się też opinia Naczelnej Rady Adwokackiej.

Czytaj: SN: Zabezpieczenie cywilne nie może być podstawą skierowania do Gostynina>>

Czytaj też: Strasburg: przymusowe leczenie zamknięte po odbyciu kary z naruszeniem prawa do wolności osadzonego. Kadusic przeciwko Szwajcarii - wyrok ETPC z dnia 9 stycznia 2018 r., skarga nr 43977/13 >

Szereg problemów prawnych

Naczelna Rada Adwokacka wskazuje, że na szereg problemów m.in. związanych ze sposobem kwalifikacji pacjentów KOZZD i przyznaniu placówce statusu jednostki leczniczej, a nie penitencjarnej. Wskazuje, że wbrew uzasadnieniu ustawy, która to reguluje, prawdziwym celem była i jest izolacja osób, które mają stanowić zagrożenie. - Regulacja ustawowa, powołująca KOZZD do funkcjonowania, ma charakter blankietowy i nie wyczerpuje zagadnień dotyczących przebywania na terenie tego Ośrodka. Gros zagadnień zostało pozostawione regulacjom przepisów wykonawczych bądź wewnętrznych, takich jak Regulamin KOZZD, wprowadzany przez jego dyrektora. Mimo to, obowiązujące regulacje nie zapewniają nawet tak minimalnych warunków, jak w przypadku odbywania kary pozbawienia wolności, a adwokaci podnoszą, że klienci zwracają uwagę na fakt ich nieprzestrzegania - dodano w opinii.

Czytaj też: Nadzór prewencyjny. Wybrane aspekty orzekania i stosowania wolnościowego środka postpenalnego >>>

Wskazano, że jednym z największych dostrzeganych problemów KOZZD pozostaje przeludnienie, co podkreślają właściwie wszyscy adwokaci. Zwrócono również uwagę na problemy dotyczące rotacji pracowników czy warunków odbywania terapii. NRA zauważyła, że na podstawie przepisów ustawy z 22 listopada 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób, dochodzi do faktycznie bezterminowego pozbawienia wolności osób skierowanych do KOZZD w Gostyninie na podstawie - co wielokrotnie było podnoszone także przez RPO i Sąd Najwyższy - postanowienia sądu cywilnego, mimo że charakter ośrodka mającego uchodzić za leczniczy jest tożsamy z rygorem zakładu karnego, przy jednoczesnym pozbawieniu jego mieszkańców prawa do obrony.

 

 

- Sam fakt odpowiedniego stosowania przepisów procedury cywilnej w stosunku do osób odbywających karę pozbawienia wolności istotnie wpływa na ich sytuację procesową - zaznaczono. Adwokatura podnosi również, że na rożnych etapach może dochodzić do arbitralnych rozstrzygnięć w sprawach osób przebywających na terenie Ośrodka, podczas gdy istnienie zabezpieczeń przed arbitralnym działaniem władz publicznych jest jednym z filarów demokratycznego państwa prawnego.

- Podejmowanie działań wobec osób z zaburzeniami psychicznymi wymaga podjęcia systemowych rozwiązań, które zrealizują standardy ochrony praw człowieka – podkreśliła adw. Natalia Klima-Piotrowska, przewodnicząca Komisji Praw Człowieka Naczelnej Rady Adwokackiej. - W naszej ocenie aktualny stan prawny wymaga zmian - dodała.

 

RPO niezmiennie ma zastrzeżenia

Swoją opinie wiosną br. przygotował również Rzecznik Praw Obywatelskich. Wskazano w niej m.in. na przeludnienie. - 13 kwietnia 2022 r. w Ośrodku w Gostyninie przebywało 86 pacjentów (przy pojemności określonej przepisami na 60 osób), a w Oddziale Zamiejscowym w Czersku  – 11 pacjentów  (przy pojemności 40 osób). W 2014 r., kiedy w KOZZD umieszczano pierwszych pacjentów, funkcjonował tylko jeden oddział, z jednoosobowymi pokojami. Potem zamieniono je na dwuosobowe. Następnie utworzono kolejne trzy oddziały, w których sale stały się nawet 8- czy 10-osobowe. Są tam piętrowe łóżka, co rodzi skojarzenia z zakładem karnym – czym KOZZD nie jest - wskazano.

Dodano, że warunki bytowe systematycznie się pogarszały. - Prawo nie wskazuje powierzchni mieszkalnej, jaka powinna zostać zagwarantowana na jednego pacjenta. Projekt nowelizacji również jej nie przewiduje W praktyce, zanim doszło do przeniesienia  pacjentów do Czerska, było to ok. 3,4 m kw. na pacjenta. W 2021 r. sytuacja była już tak dramatyczna, że dyrektor KOZZD odmówił przyjęcia trzech osób skierowanych do Ośrodka na mocy prawomocnych postanowień sądu - przypomniano.

Według dyrektora 20 pacjentów do zwolnienia, sąd zwolnił czterech  

RPO wskazał również, że izolacja postpenalna według ustawy z 22 listopada 2013 r. ws. KOZZD jest rzeczywistym pozbawieniem wolności na mocy postanowienia sądu cywilnego, po odbyciu prawomocnie orzeczonej przez sąd kary pozbawienia wolności. Celem było zapewnienie bezpieczeństwa oraz ochrona społeczeństwa przed sprawcami najgroźniejszych przestępstw. Tymczasem obecnie są w ośrodku osoby, które odbywały wcześniej karę nie tylko 25 lat pozbawienia wolności,  ale też kilkuletnie kary za drobniejsze czyny zabronione. - Dotychczas dyrektor KOZZD wobec 20 pacjentów przedkładał sądowi pozytywne opinie co do  możliwości ich zwolnienia  i zastosowania nadzoru prewencyjnego. Sąd Okręgowy w Płocku zwolnił tylko 4 osoby. Sąd powołuje biegłych sądowych, których stanowisko różni się od opinii specjalistów KOZZD, wobec czego pobyt pacjentów w Ośrodku jest przedłużany. Ustawa stanowi, że sąd czyni to poprzez „notatkę do akt sprawy”, co nie odpowiada wymogom proceduralnym odnoszącym się do pozbawienia wolności - podkreślono w opinii.

Przypomniano również, że przepis przewidujący sporządzanie opinii w sprawie niezbędności dalszego pobytu w KOZZD przez jednego lekarza psychiatrę został uznany za niezgodny z Konstytucją przez Trybunał Konstytucyjny 23 listopada 2016 r. - Nowelizacja, której do dziś nie uchwalono, powinna wprowadzić wymóg wydania opinii przez tych samych biegłych sądowych, co na etapie umieszczenia w KOZZD, a zatem dwóch lekarzy psychiatrów, psychologa i seksuologa - zaznaczono.