- Sytuacja się zmienia z godziny na godzinę. Można się spodziewać, że nastąpi przesunięcie tego terminu, ale oczywiście jest to decyzja ministra. Na przykład w ORA w Rzeszowie jest obecnie kwarantanna, a to tylko jeden z przykładów, które potwierdzają, że powinna zostać podjęta właśnie taka decyzja - mówi nieoficjalnie jeden z adwokatów. Spodziewa się jej już w czwartek - 12 marca. 

Czytaj nowsze informacje na ten temat: Ministerstwo odwołuje egzaminy prawnicze >

W podobnej sytuacji są radcowie prawni. Ich egzamin również zaczyna się 24 marca, a Krajowa Rada Radców Prawnych jest - jak informuje - w stałym kontakcie z Ministerstwem Sprawiedliwości. I również liczy na szybką decyzję. 

 


Ponad 1000 osób w jednej sali

Największy problem z egzaminem adwokackim jest obecnie w izbie warszawskiej. W sali w Nadarzynie zgromadzonych może być nawet około tysiąca osób - zdający, egzaminatorzy i personel. - Egzamin rusza już 24 marca, trwa cztery dni, rejestracja jest od godziny ósmej. Najgorsze jest to, że wszyscy będą zdawać tak naprawdę w jednej sali, przy jednej klimatyzacji. Moim zdaniem środki ochronne nie wystarczą - mówi nieoficjalnej członek jednej z komisji egzaminacyjnych. 

I dodaje, że jego doświadczenie z poprzednich lat, pokazuje że determinacja zdających jest tak duża, iż gorączka, katar nie są przeszkodą w stawieniu się na egzamin. 

Czytaj: Ważą się losy egzaminu adwokackiego i radcowskiego - decyzja wkrótce>>

- To jest dla wszystkich ogromne zagrożenie. Jak wyglądają takie egzaminy pokazują poprzednie lata.  Aplikant nawet jeśli źle się czuje przyjeżdża, bo kolejny egzamin ma za rok. W komisji są osoby z grupy wyższego ryzyka, czyli po 60 roku życia. Warto wziąć pod uwagę również to, że zdają go matki karmiące. Mają właśnie z tego powodu - konieczności karmienia dzieci - wydłużony egzamin. Przeciąganie decyzji w tej sprawie to szczyt nieodpowiedzialności - dodaje mecenas. 

Czytaj: Związkowcy alarmują: sądy nieprzygotowane na koronawirusa>>

Adwokat Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziakan ORA w Warszawie podkreśla, że organizatorem egzaminu jest Ministerstwo Sprawiedliwości, bo jest to egzamin państwowy. - Jako adwokatura jesteśmy tylko współorganizatorem. W związku z tym wszelkie decyzje dotyczące przebiegu egzaminu, dat jego przeprowadzenia, są decyzjami MS. Naczelna Rada Adwokacka i poszczególne izby, a w szczególności izba warszawska są w stałym, nieustającym kontakcie z przedstawicielami resortu. Monitorujemy sprawę - zapewnia. 

Czytaj w LEX: Obowiązki i uprawnienia pracodawców oraz pracowników związane z ustawą o przeciwdziałaniu COVID-19 >

Absurd i liczenie na cud

W ocenie adwokata Witolda Kabańskiego, prezesa Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie, decyzja co z egzaminem powinna zapaść jak najszybciej.  - Zagrożenie jest duże i dla zdających i dla komisji. Przeciąganie tego w czasie wiąże się dla wszystkich z niepotrzebnym stresem. Doprowadziliśmy do absurdu umywanie rąk i czekanie na cud, który miałby się zdarzyć. Ważny jest przede wszystkim rozsądek i podjęcie tej decyzji – być może przesunięcie egzaminu na za kilka miesięcy – mówi. 

Czytaj: Sąd przed koronawirusem się nie ustrzegnie>>

Również wskazuje na problem związany z definicją imprez masowych. Podkreśla, że na podstawie obowiązujących przepisów obejmuje ona imprezy artystyczne, kulturalne i sportowe. - Pytanie czym się różni taki egzamin, w którym uczestniczy ponad tysiąc osób od koncertu. Przecież i w tym i w tym przypadku jest zagrożenie dla zdrowia wielu osób – aplikantów, egzaminatorów, personelu – dodaje. 

 

Tymczasem odwołane zajęcia i szkolenia

Samorządy adwokackie, ale i radcowskie podjęły natomiast szereg decyzji o odwołaniu zajęć na aplikacji i szkoleń. - W poczuciu troski za zdrowie aplikantów izby poznańskiej, jako dziekan OIRP w Poznaniu już we wtorek wspólnie z wicedziekanem ds. szkoleń radcą Henrykiem Kuligowskim postanowiłem zawiesić wszystkie zajęcia na aplikacji radcowskiej oraz zawiesić przeprowadzanie szkoleń radców prawnych - poinformował Zbigniew Tur, wiceprezes KRRP. 

I dodał, że z racji tego, iż jest odpowiedzialny za pion szkoleń i z uwagi na zmieniającą się sytuację sanitarno-epidemiologiczną, zdecydował o zawieszeniu "do czasu ustabilizowania się sytuacji, szkolenia stacjonarnego dla radców prawnych przeprowadzanego przez Centrum Szkolenia Ustawicznego KRRP".

Także ORA w Warszawie podjęła decyzję o odwołaniu wszystkich obligatoryjnych i nieobligatoryjnych szkoleń i wydarzeń. - Przechodzimy na zdalne, online, szkolenia dla aplikantów. Będą się odbywać w tej formie do 15 kwietnia - mówi wicedziekan Gajowniczek-Pruszyńska.