Przepisy o fundacjach rodzinnych weszły w życie dokładnie rok temu – 22 maja 2023 r. Wzbudziło to wówczas spory entuzjazm biznesu, który długo oczekiwał na systemowe rozwiązanie problemów związanych z sukcesją w przedsiębiorstwie. Fundacja rodzinna była bowiem widziana jako rozwiązanie dwóch istotnych problemów. Z jednej strony miała pomóc oddzielić sprawy biznesowe od rodzinnych, z drugiej – umożliwić zarządzanie majątkiem firmy i planowanie sukcesji, z zachowaniem ciągłości działania przedsiębiorstwa. Prawnicy wskazywali, że fundację można uznać za swego rodzaju skarbiec zabezpieczający majątek rodzinny – beneficjent środków pochodzących z majątku fundacji nie staje się bowiem jej właścicielem.

Przeczytaj kolejny artykuł i poznaj zasady opodatkowania fundacji rodzinnej >

 

O sukcesie świadczą liczby 

- Ten pierwszy rok pokazał, jak bardzo potrzebna była fundacja rodzinna. Liczba ponad 1000 zarejestrowanych już fundacji (stan na 22 maja 2024 r.) przerosła wszelkie wyobrażenia. To duży sukces, o którym trzeba głośno mówić - podkreśla Paweł Tomczykowski, doradca podatkowy, partner zarządzający w Kancelarii Tomczykowski Tomczykowska.

Dodaje, że w praktyce najczęściej spotyka się z przypadkiem, w którym jeden fundator, mężczyzna w wieku 40-55 lat, jest zarazem jedynym członkiem zarządu. Najczęściej beneficjentami (oprócz fundatora i współmałżonka) są dzieci i kolejne pokolenia – a więc nie tylko w nazwie, ale i w praktyce fundacja rzeczywiście jest rodzinna.

Podobne obserwacje ma Piotr Aleksiejuk, radca prawny z kancelarii Wojarska Aleksiejuk & Wspólnicy. 

Najlepszym recenzentem nowej instytucji prawnej jest praktyka, a na nią składają się liczby. Ponad 700 fundacji zarejestrowanych w roku 2023. Aktualnie – na kwiecień 2024 r. – zostało złożonych ponad 1500 wniosków o rejestrację. A to niespełna rok funkcjonowania instytucji, która daje kompleksowe narzędzia umożliwiające z jednej strony zabezpieczyć majątek biznesowy i rodzinny, a z drugiej strony wdrożyć wielopokoleniowy plan sukcesji w firmie rodzinnej - mówi Piotr Aleksiejuk.

Z raportu firmy Grant Thornton "Fundacja rodzinna w liczbach" wynika, że najwięcej fundacji (30 proc.) powstaje na Mazowszu. 

 

Kwestie podatkowe do zmiany

Eksperci zaznaczają jednak, że po roku funkcjonowania przepisów o fundacji rodzinnej widać obszary, które wymagają zmian. 

- Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że mechanizm opodatkowania fundacji i jej beneficjentów jest skomplikowany. Można zaryzykować twierdzenie, że trwa obecnie próba sił między fiskusem a doradcami podatkowymi o „wypracowanie” właściwej linii interpretacyjnej w kilku newralgicznych obszarach. Oczywiście, ostatecznie wykładnię ustalą sądy administracyjne - mówi Paweł Tomczykowski. 

Jego zdaniem, zmiany potrzebne są przede wszystkim w obszarze podatkowym – chodzi o nieuzasadnione opodatkowywanie zstępnych fundacji zakładanych przez rodzeństwo, możliwość neutralnego powrotu kapitału z fundacji zagranicznych do fundacji polskich, wyłączenie fundacji z opodatkowania tzw. podatkiem od przychodów z budynków. - Nie wspomnę o stanowisku zajętym niedawno przez fiskusa w zakresie opodatkowania fundatorów-małżonków, bo uważam, że to jedynie interpretacyjny wypadek przy pracy… Z kwestii pozapodatkowych, z uwagi na specyfikę fundacji istotne byłoby dopuszczenie osób prawnych do zasiadania w jej zarządzie i radzie nadzorczej - mówi Paweł Tomczykowski. 

Fiskus twierdzi w interpretacjach, że jeśli fundatorem fundacji rodzinnej będzie wyłącznie jeden z małżonków, to przy wypłacie oboje będą całkowicie zwolnieni z PIT. Jeśli zaś oboje zostaną fundatorami i wniosą majątek do fundacji, to tzw. proporcja prawa do zwolnienia spadnie poniżej 100 proc. dla każdego z fundatorów. Takie stanowisko dyrektor KIS zajął m.in. w interpretacji z 18 sierpnia 2023 r. (nr 0113-KDIPT2-3.4011.465.2023.1.JŚ). Również z pism z 30 kwietnia 2024 r. (nr 0112-KDIL2-1.4011.113.2024.2.JK oraz 0112-KDIL2-1.4011.114.2024.2.JK) wynika, że jeśli oboje małżonkowie są fundatorami, to wypłacane im świadczenia są w części opodatkowane.

- Z lektury tych interpretacji można wywnioskować, że dyrektor KIS radzi, by jeden małżonek był fundatorem, ale już nie oboje. Jeśli bowiem małżonkowie chcieliby mieć oboje status fundatorów fundacji rodzinnej, to wypłaty do nich z fundacji rodzinnej nie będą korzystać w pełni ze zwolnienia w PIT. Jest to przykład stosowania przepisów w taki sposób, że efektywnie to podatki (a nie dyskusja wewnątrz rodziny) mają determinować, kto ma mieć, jaki status w fundacji rodzinnej. Chyba nie o to chodziło ani ustawodawcy, ani polskim firmom rodzinnym - mówi Michał Kwaśniewski, adwokat, partner w Quidea.

Czytaj również: Fundacja rodzinna - warunki zwolnienia wypłat z PIT >>

 

Pytanie, co jest dozwoloną działalnością gospodarczą 

Michał Zając, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii Wojtas i Zając, zaznacza, że doprecyzowania wymaga kwestia prowadzonej przez fundację działalności gospodarczej. 

- Należy przede wszystkim pochwalić ustawodawcę za wprowadzanie tej oczekiwanej instytucji, dzięki której przedsiębiorcy mogą budować firmy rodzinne w Polsce. Można jednak oczywiście doprecyzować niektóre kwestie, np. pojęcie działalności handlowej. Fundacja rodzinna może wykonywać działalność gospodarczą tylko w zakresie m.in. zbywania mienia, o ile mienie to nie zostało nabyte wyłącznie w celu dalszego zbycia. To oznacza, że sprzedaż np. dzieła sztuki, które fundator kupił w celach inwestycyjnych, może być uznana za niedozwoloną działalność gospodarczą. Należałoby doprecyzować, że sprzedaż przedmiotów nabytych w celach inwestycyjnych nie jest niedozwoloną działalnością handlowa. Warto też wyłączyć z opodatkowania lokaty i odsetki od środków zgromadzonych na rachunkach bankowych oraz działalność inwestycyjną w zakresie nowych technologii np. typu blockchain, czyli kryptoaktywów - mówi Michał Zając. 

Również Michał Kwaśniewski zwraca uwagę, że dyrektor KIS prezentuje zawężające podejście do rozumienia koncepcji dozwolonej działalności gospodarczej m.in. w obszarze aportów do spółek, wnoszenia wierzytelności pożyczkowych, walut wirtualnych, certyfikatów w zagranicznych funduszach inwestycyjnych, odpłatnego udostępniania mienia przez FR i wielu innych.

- W drodze interpretacji przepisów o fundacji rodzinnej niektórzy dochodzą do wniosków, że zwolnienia podatkowe należy wykładać zawężająco, jako wyjątek od reguły opodatkowania. Organy i często sądy administracyjne wychodzą z błędnego założenia, że reżim odroczonego opodatkowania fundacji rodzinnej ma cokolwiek wspólnego ze zwolnieniami podatkowymi (oprócz technicznego i mylącego interesariuszy aspektu umiejscowienia fundacji w katalogu podmiotów zwolnionych podmiotowo z CIT) - mówi mec. Kwaśniewski.

 

Fundacja nie służy unikaniu opodatkowania

Nasz rozmówca zwraca również uwagę, że pozytywnie kształtuje się linia orzecznicza szefa KAS, w kontekście ewentualnego zastosowania przepisów klauzuli GAAR, czyli klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania. - Szef KAS dostrzegł, jako jeden z nielicznych, że model opodatkowania fundacji rodzinnej to świadoma decyzja ustawodawcy zarówno w aspekcie odroczonego opodatkowania, jak i poziomu nominalnej stawki podatkowej (15 proc.) - mówi.

W kwietniu 2024 r. szef Krajowej Administracji Skarbowej wydał kolejną korzystną opinię zabezpieczającą  (nr DKP3.8082.8.2023) dotyczącą fundacji rodzinnej. Potwierdza, że utworzenie fundacji, wniesienie do niej akcji i następnie ich sprzedaż, mimo iż korzystne podatkowo, nie jest działaniem sztucznym podejmowanym w celu unikania opodatkowania. 

Czytaj również: Czy fundacja rodzinna służy unikaniu opodatkowania >>

 

Rejestracja do usprawnienia 

Według mec. Piotra Aleksiejuka, negatywnym aspektem jest wydłużony proces rejestracyjny (przede wszystkim wynikający z braków kadrowych), niemniej jednak wynika on z niedoszacowania potężnego zainteresowania przedmiotową instytucją przez polski biznes rodzinny. Na minus zasługuje również działanie ustawodawcy, których w ramach nowelizacji z 5 października 2023 r. wycofał się z preferencyjnej możliwości nabywania i zbywania przez fundację rodzinną nieruchomości rolnych.

- W pierwszej kolejności należy postulować wprowadzenie pełnej elektronizacji postępowania rejestrowego, wzorując się na postępowaniu rejestrowym spółek prawa handlowego w Krajowym Rejestrze Sądowym. Portal Rejestrów Sądowych potwierdza bowiem, że nie ma żadnych przeszkód technicznych na wdrożenie rozwiązań elektronicznych również w zakresie fundacji rodzinnych i rejestru fundacji rodzinnych. W erze pełnej digitalizacji posługiwanie się dokumentacją papierową, nie przystaje do rzeczywistości, zwłaszcza tej, która funkcjonuje w wielu europejskich krajach - mówi Piotr Aleksiejuk.

Dodaje, że w celu skrócenia procedury rejestracyjnej, należałoby poszerzyć uprawnienia przyznane Sądowi Okręgowemu w Piotrkowie Trybunalskim poprzez wyposażenie go w kompetencje do wglądu i składania zapytań w zakresie figurowania osób w Krajowym Rejestrze Karnym. Ograniczyłoby to konieczność uzyskiwania zaświadczeń o niekaralności członków zarządu i rady nadzorczej fundacji rodzinnej.

 

Czym jest fundacja rodzinna

Przypomnijmy, zgodnie z przepisami, fundacja rodzinna jest osobą prawną utworzoną w celu gromadzenia mienia, zarządzania nim w interesie beneficjentów oraz spełniania świadczeń na rzecz beneficjentów. Fundatorem fundacji rodzinnej może być wyłącznie osoba fizyczna posiadająca pełną zdolność do czynności prawnych, która złożyła oświadczenie o ustanowieniu fundacji rodzinnej w akcie założycielskim albo w testamencie. Fundator wnosi również do fundacji określoną kwotę na pokrycie funduszu założycielskiego (co najmniej 100 tys. zł).

Fundacja rodzinna nie jest generalnie polskim pomysłem – podobne instytucje funkcjonują również w Niemczech czy Austrii. Trzeba jednak zaznaczyć, że w obliczu tego, jak wyglądało tworzenie przepisów w ciągu ostatnich kilku lat, ustawa o fundacjach rodzinnych była jednym z jaśniejszych przykładów. Przyjęcie regulacji było bowiem poprzedzone licznymi konsultacjami, również z organizacjami reprezentującymi biznes, a więc podmiotami najbardziej zainteresowanymi. Pozwoliło to na stworzenie całkiem udanej ustawy, która – jak pokazał ostatni rok – rzeczywiście się sprawdza.

Przeczytaj kolejny artykuł i poznaj zasady opodatkowania fundacji rodzinnej >