Celem badania była ocena kondycji branży księgowo-rachunkowej w dobie koronawirusa oraz ocena rozwiązań zaproponowanych przez państwo w tarczy antykryzysowej. Badanie zostało przeprowadzone w dniach 12-27 maja 2020 r.  metodą ankiety internetowej. Raport powstał na bazie 194 pełnych kwestionariuszy.

- Publikując raport "LEXOMETR Prawno-Gospodarczy. Koronawirus a branża księgowo-podatkowa" 9 czerwca, pragniemy uświetnić Dzień Księgowego. Z zebranych danych wynika, że to właśnie księgowi są pierwszą linią wsparcia dla przedsiębiorców w czasach epidemii, oferując różnorodną pomoc w trudnym wyborze rozwiązań proponowanych w tarczy antykryzysowej – mówi Elżbieta Piotrowska-Albin, dyrektor Działu Badań i Analiz Wolters Kluwer Polska.

Jedno biuro to 50 firm

Kryzys dotknął branżę księgowo-podatkową - nie dziwi, że aż połowa respondentów (51 proc.) czeka na rozwój wypadków. Respondenci koncentrują się na bardzo konkretnych działaniach, typowych dla sytuacji kryzysowej zagrażającej stabilności firmy. Dla części firm kryzys jest także szansą na rozwój. Ponadto, to właśnie branża księgowo-podatkowa jest w tych czasach wsparciem dla innych przedsiębiorców przy skorzystaniu z działań pomocowych państwa.

Zobacz również: Opłata leasingowa za samochód nie jest przychodem pracownika >>
 

- Statystycznie każde z tych biur średnio obsługuje ponad 50 firm, jednak duże biura rachunkowe mogą obsługiwać setki firm i zatrudniać kilkadziesiąt osób – zwraca uwagę Monika Nowecka, biegły rewident, wiceprezes zarządu Mazars Polska.

Zgodnie ze strukturą zatrudnienia w księgowości, także w tym badaniu większość respondentów stanowiły kobiety (73 proc.). Niemal 40 proc. respondentek stanowiły kobiety w wieku do 40 lat, które najczęściej muszą pogodzić obowiązek opiekuńczy i zdalną pracę, co znalazło potem odzwierciedlenie we wskazywanych problemach. Ciekawe jest również to, że ponadto 10 proc. respondentek jest w wieku emerytalnym, a w dalszym ciągu pracuje. Dla tej grupy też często praca zdalna była większym wyzwaniem niż dla młodszych osób.

Największe obawy o ciągłość działania i płynność finansową

Na pytanie, czego najbardziej potrzebują firmy księgowe dla utrzymania ciągłości działania, najczęściej pada odpowiedź – utrzymania płynności finansowej przedsiębiorstw, które obsługują. Zdaniem Bożeny Wilk, biegłego rewidenta, skarbnika zarządu głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, stabilna sytuacja finansowa klientów przełoży się na sytuację biur rachunkowych.

Czytaj w LEX: Jakie działania podatkowe można podjąć, żeby zabezpieczyć płynność finansową firmy? >

Uczestnicy ankiety dodatkowo zwrócili uwagę na potrzebę otrzymywania jasnych i czytelnych przepisów, zarówno tych antykryzysowych, jak i ogólnie przepisów podatkowych, które nie będą wymagały interpretacji i nie będą wzbudzały wątpliwości. Badani wskazali przy okazji na praktyczne rozwiązania, których zabrakło w przepisach antykryzysowych. Zwrócili uwagę m.in. na konieczność odblokowania środków na rachunkach VAT czy przyspieszenie zwrotów VAT. Ich zdaniem, to istotne czynniki, które mogłyby wpłynąć na płynność finansową przedsiębiorstw. Ograniczyłoby to także ryzyko zatorów płatniczych i zmniejszyło skalę płatności po terminie.

Czytaj w LEX: Rozliczanie straty podatkowej wywołanej przez koronawirusa >

 


Rozwiązania z tarczy popularne, lokalna pomoc mniej

Z raportu wynika, że największym zainteresowaniem cieszą się rozwiązania wprowadzone na poziomie ogólnopaństwowym. W mniejszym stopniu wykorzystywane są środki przygotowane przez starostów, mimo że w badaniu przedstawiciele małych firm, w których najwięcej jest osób samozatrudnionych, stanowią 71 proc. Największą popularnością wśród firm cieszyło się zwolnienie z opłacania składek ZUS, z którego skorzystało 80 proc. badanych.

Firmy sięgały również chętnie po tzw. mikropożyczkę z Funduszu Pracy na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności (64 proc.) oraz już w zdecydowanie mniejszym zakresie po subwencję z Polskiego Funduszu Rozwoju dla mikro i MŚP (30 proc.).

Zobacz procedury w LEX:

Przedsiębiorcy zwrócili jednak uwagę na niejasne regulacje określające m.in. warunki uzyskania subwencji oraz ich częste zmiany, a także na problemy związane z uzyskaniem subwencji np. przez podmioty niebędące podatnikami VAT, czy rozliczające się metodą kasową. Z tego względu aż 40 proc. respondentów zadeklarowało, że nie wie, z których zmian w  zakresie podatków firma skorzysta.

Zobacz procedurę w LEX: Narzędzia podatkowe wspierające zwalczanie pandemii koronawirusa >

Zobacz również: Tarcza 4 nie rozwiąże problemów podatników >>

 

Ankietowani zwrócili uwagę, że firmy najczęściej korzystały z odroczenia terminu na złożenie sprawozdania finansowego (72 proc.), złożenia CIT-8 (61 proc.) czy też przedłużenia terminów płatności rat podatku od nieruchomości (24 proc.).

Jednak, jak podkreśla Roman Namysłowski, doradca podatkowy, partner w kancelarii CRIDO, realna ocena działań rządu w związku z ratowaniem gospodarki i przedsiębiorstw dopiero nastąpi, jak zobaczymy o  ile spadnie PKB, jaki wiele firm zniknie z rynku, jaki poziom bezrobocia osiągniemy, jak wypadniemy na tle innych krajów i w końcu jak długo z tego kryzysu będziemy wychodzili. - Przy czym należy pamiętać, że niezależnie od podjętych działań, zawsze potrzeby są większe a przyjęte instrumenty wsparcia niewystarczające. Nie jest tak, co oczywiste, że jako państwo dysponujemy nieograniczonymi środkami i możemy sobie pozwolić na każde działania – podkreśla ekspert.

Czytaj w LEX: Opodatkowanie i ewidencja pomocy udzielonej w związku z koronawirusem >

Duże ryzyko spadku przychodów

Aż 42 proc. respondentów przewiduje spadek przychodów ich firm w II kwartale. - Niemal wszyscy przedsiębiorcy potrzebują „odmrożenia” gospodarki. Nie chodzi tu wyłącznie o samą możliwość prowadzenia danej działalności z zachowaniem wielu dodatkowych rygorów, ale przede wszystkim o możliwość i skłonność konsumentów oraz firm do wydawania pieniędzy. Odmrożeniu musi ulec popyt, by ponownie napędzić gospodarkę. Na razie trudno w tym zakresie o powody do optymizmu. Przeciwnie, widać coraz większe problemy z płynnością wielu firm, co będzie powodować, iż branża księgowo-podatkowa zacznie tracić klientów, a także będzie miała problem z uzyskaniem od nich zapłaty – tłumaczy Leszek Lewandowicz, doradca podatkowy, sekretarz Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce.

Czytaj w LEX: Wsteczne rozliczenie straty wywołanej pandemią COVID-19 >

 

Skomplikowane przepisy utrudniają działanie

Z raportu wynika jeszcze jedna istotna teza. Przepisy podatkowe i księgowe są zmieniane zbyt często, są źle napisane i mają zbyt krótkie vacatio legis. W rezultacie trudno się do nich przygotować. Monika Nowecka zwraca uwagę, że ostatnie lata wymagają od właścicieli tych biur bardzo dużych nakładów finansowych oraz organizacyjnych w celu zapewnienia kontynuacji działalności z zachowaniem poziomu jakości świadczonych usług. Wynika to z liczby zmian prawa podatkowego oraz deficytu zasobów ludzkich z odpowiednimi kompetencjami.

Czytaj w LEX: Możliwość ubiegania się o odszkodowanie od Skarbu Państwa za szkody powstałe w czasie epidemii >

Problem potwierdza także dr Monika Król-Stępień, biegły rewident, partner zarządzający w Kancelarii Biegłych Rewidentów Quatro we Wrocławiu i wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, oddział dolnośląski we Wrocławiu. Z jej obserwacji wynika, że stale wprowadzane  zmiany są w wielu przypadkach niedopracowane i wprowadzane ze zbyt krótkim vacatio legis. Jednocześnie są zagrożone sankcjami - często niewspółmiernymi do skali uchybienia. - Moim zdaniem na etapie prac legislacyjnych nie bierze się pod uwagę kosztów i konsekwencji, jakie zmiany niosą dla przedsiębiorców (służb księgowych wewnątrz jednostki lub  zewnętrznych biur rachunkowych). Każda zmiana niesie za sobą konieczność przystosowania systemów informatycznych. W przypadku systemów zaawansowanych (m.in.  klasy ERP) koszty modyfikacji oprogramowania sięgają i kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Czytaj w LEX: Tarcza antykryzysowa - pakiet zmian w podatkach w związku z koronawirusem >

Dużym problemem jest również krótki okres wprowadzania zmian, bez przeprowadzania szerokiej akcji informacyjnej i wskazania przyczyn i  celu jakiemu służą, a co gorsza bez wskazania interesariuszom właściwych schematów czy narzędzi, jakie powinny być zastosowane – punktuje dr Monika Król-Stępień.

Pełna wersja raportu LEXOMETR Prawno-Gospodarczy pt. Koronawirus a branża księgowo-podatkowa do pobrania tutaj.>>