Opiekunowie osób z niepełnosprawnościami są w realnym klinczu - z jednej strony muszą zrezygnować z pracy, aby otrzymać świadczenie pielęgnacyjne, z drugiej – pomimo, że jest ono najwyższe ze świadczeń opiekuńczych, i tak jest niewystarczające, by zrekompensować zarobki z utraconej pracy i wystarczyć na życie i rehabilitację bliskiej osoby niesamodzielnej.

Sprawdź też: Czy wynajem mieszkania (nie jako działalność w formie ryczałtu) powoduje utratę prawa do świadczenia pielęgnacyjnego? >>>

Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 615) świadczenie pielęgnacyjne z tytułu rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej przysługuje:

Świadczenie przysługuje, gdy osoby te nie podejmą lub zrezygnują z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, aby opiekować się osobą ze znacznym stopniem niepełnosprawności albo z orzeczeniem o niepełnosprawności łącznie ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji. Niepełnosprawność osoby musi powstać nie później niż do ukończenia przez nią 18 lat lub jeśli się uczy, do ukończenia 25 lat. Obecnie świadczenie pielęgnacyjne wynosi 2119 zł netto miesięcznie. Co roku jest waloryzowane 1 stycznia.

Czytaj również: Emerytura czy świadczenie pielęgnacyjne. Zdarza się, że ani jedno, ani drugie>>

Wartość pracy dla opiekunów osób z niepełnosprawnością

Opiekunowie otrzymujący świadczenie pielęgnacyjne nie mają prawa do jakiejkolwiek pracy, nawet dorywczej. O zmianę przepisów w tym zakresie prosiła w petycji (P10-09/22) rozpatrywanej na ostatnim posiedzeniu senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji Mariola Lesiak-Bzdak, mama córki z ciężką chorobą genetyczną.

Czytaj też: Prawo do świadczenia pielęgnacyjnego - komentarz praktyczny >>>

- Niewątpliwie praca zarobkowa opiekunów miałaby wymierne znaczenie – pozwoliłaby podreperować i tak już napięty budżet rodziny z przewlekle chorą osobą wymagającą stałej kosztownej wielospecjalistycznej opieki i zaopatrzenia w sprzęty medyczne i rehabilitacyjne – pisze Mariola Lesiak-Bzdak. – Ale praca to nie tylko pieniądze, ale i źródło ogromnej satysfakcji. To również kontakt z ludźmi, możliwość sprawdzenia siebie i rozwoju swoich umiejętności zawodowych. To także okazja do samorealizacji, a to niesamowicie podnosi poczucie własnej wartości, co ma ogromne znaczenie dla zdrowia psychicznego opiekuna często zamkniętego w czterech ścianach własnego domu – dodaje.

Podkreśla, że praca to nie tylko ośmiogodzinny etat, ale też praca zdalna, wykonywanie wolnego zawodu, rękodzieła czy zleceń raz na jakiś czas. Zaznacza, że dorabiać mogą przecież emeryci i renciści.

Czytaj też: Uzyskiwanie przez opiekuna emerytury a prawo do świadczenia pielęgnacyjnego - linia orzecznicza >

 


Reforma systemu orzekania kontra opiekunowie

Olgierd Podgórski, dyrektor Departamentu Polityki Rodzinnej w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej podkreśla, że sama definicja świadczenia nie pozwala na podjęcie prac nad zmianą przepisów, aby móc łączyć je z pracą. – Wyraźnie ustawa (art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych – red.) wskazuje, że jest to świadczenie przyznawane w sytuacji, kiedy ze względu na poziom niepełnosprawności osoby, jej opiekun nie ma możliwości podjęcia pracy, to jest wewnętrzna sprzeczność – mówi. I dodaje: – Trwają prace nad reformą systemu orzecznictwa i zakończenie tych prac pozwoli na systemowe uregulowanie kwestii opiekunów osób niepełnosprawnych.

Na razie wiadomo tylko, że reforma systemu orzekania ma być podzielona na etapy, pierwsze zmiany związane z wprowadzeniem do istniejących już stopni niepełnosprawności, określenia stopnia niesamodzielności, mają wejść w życie w 2024 r. W którym etapie prac będzie uwzględniona kwestia dorabiania do świadczenia przez opiekunów – nie wiadomo.

WZORY DOKUMENTÓW:

Czytaj również: Za dwa lata zmiany w orzekaniu o niepełnosprawności>>

Projekt zmian przepisów jest w Senacie

W listopadzie 2020 r. senator Agnieszka Gorgoń-Komor wniosła do Senatu inicjatywę ustawodawczą (druk senacki nr 273) zmieniającą art. 17 ustawy o świadczeniach rodzinnych. Świadczenie pielęgnacyjne miałoby przysługiwać osobom uprawnionym na dotychczasowych zasadach, pod warunkiem, że podjęta przez nich praca nie utrudni im opieki nad członkiem rodziny. Miesięczne wynagrodzenie z tytułu zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej łącznie ze świadczeniem pielęgnacyjnym nie mogłoby przekroczyć kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Gdyby tak się stało, świadczenie pielęgnacyjne byłoby niższe o różnicę pomiędzy kwotą wynagrodzenia z tytułu zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej łącznie ze świadczeniem pielęgnacyjnym, a kwotą przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

- Nie możemy zamykać ludzi w czterech ścianach tylko dlatego, że dajemy im skromne wsparcie finansowe. Nie możemy zabierać ludziom możliwości rozwoju zawodowego i społecznego dlatego, że na swoich barkach niosą ogromny ciężar codziennej opieki nad drugim człowiekiem, a niosą pomoc człowiekowi, który często nie przeżyje bez nich jednego dnia – mówiła Agnieszka Gorgoń-Komor.

 

 

Pierwsze czytanie tego projektu odbyło się na senackich komisjach 28 stycznia 2021 r. jednak prace nad nim zostały wstrzymane do dziś z powodu konieczności wprowadzenia autopoprawki, na co uwagę zwrócił Rzecznik Praw Obywatelskich. Chodziło o to, aby możliwość dorabiania dotyczyła także opiekunów osób dorosłych, którzy pobierają zasiłek dla opiekuna lub specjalny zasiłek opiekuńczy w kwocie 620 zł. Także ostatnio obradująca Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji wstrzymała pracę nad petycją Marioli Lesiak-Bzdak, aby połączyć prace w tej kwestii z Komisją Ustawodawczą i Komisją Rodziny. Na razie do końca czerwca br. w planie prac tych komisji nie ma punktu dotyczącego dorabiania do świadczenia pielęgnacyjnego.

 


RPO: Opieka nad osobą niesamodzielną i praca nie muszą się wykluczać

Rzecznik Praw Obywatelskich w przesłanym stanowisku do Trybunału Konstytucyjnego z maja 2022 r. podkreśla, że praca nie musi wykluczać opieki. Prof. Marcin Wiącek zarzuca art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych, że w zakresie, w jakim uzależnia prawo do świadczenia pielęgnacyjnego od rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, jest niezgodny z art. 69, art. 71 ust. 1 zdanie drugie w związku z art. 65 ust. 1 Konstytucji. - Art. 69 Konstytucji nakłada na władze publiczne obowiązek podejmowania działań mających na celu udzielanie osobom z niepełnosprawnościami pomocy w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobieniu do pracy oraz komunikacji społecznej – pisze RPO. - Choć z założenia świadczenie pielęgnacyjne opiera się na przyznaniu pomocy finansowej opiekunowi osoby z niepełnosprawnością to faktycznie jest realnym wsparciem dla podopiecznego, korzystającego z pomocy bliskiej osoby. Z tego powodu możliwe jest badanie zgodności zaskarżonego przepisu z art. 69 Konstytucji – uważa Rzecznik.

Czytaj także: Rząd nie wykonuje wyroku TK o zasiłku dla opiekunów niepełnosprawnych, gminy go stosują>>

Z kolei art. 71 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji stanowi, że rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych. - Powiązanie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego ze statusem zawodowym opiekuna skutkuje naruszeniem prawa rodzin sprawujących opiekę nad osobą niesamodzielną do szczególnej pomocy, o której mowa w Konstytucji – stwierdza RPO. Poprzez bezwzględny wymóg rezygnacji z aktywności zawodowej, w opinii RPO, ograniczone są konstytucyjne gwarancje wolności pracy.

Jak podał resort rodziny, we wrześniu 2020 r. wypłacono 168 059 świadczeń pielęgnacyjnych – liczba ta co roku rośnie – w 2018 r. było ich 131 180. Rośnie także liczba osób z prawomocnym orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności lub wyrokiem sądu wraz ze wskazaniem o konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji, których niepełnosprawność powstała nie później niż do ukończenia 25. roku życia. W 2018 r. było ich 408 932, a w 2020 r. - 535 742.