Prezes Głównego Urzędu Statystycznego opublikował w poniedziałek komunikat z 28 marca 2022 r. w sprawie tablicy średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn. - Tablice te są podstawą do przyznania emerytur na wnioski zgłoszone od dnia 1 kwietnia do dnia 31 marca następnego roku kalendarzowego, a emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy - ustalonej w sposób, o którym mowa w art. 25 - przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego. Jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego, do ustalenia wysokości emerytury zgodnie z art. 26 ust. 1 stosuje się tablice trwania życia obowiązujące w dniu, w którym ubezpieczony osiągnął wiek emerytalny – czytamy w uzasadnieniu do komunikatu Prezesa GUS.

Czytaj również: Pandemia skróciła średnie dożycie Polaków o 13 miesięcy>>

Pandemia skraca średnie życie Polaków

Nie trudno więc ustalić, że najnowsze tablice, opublikowane w poniedziałek potwierdzają dalsze skrócenie średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn w stosunku do tablic opublikowanych w 2021 r. Tym razem o 8 miesięcy. Jeśli więc przykładowo kobieta złoży wniosek o emeryturę w miesiącu, w którym ukończy 60 rok życia, to ZUS według nowych tablic podzieli zgromadzony przez nią kapitał przez 238,9 miesiąca, podczas gdy jeszcze w 2021 r. dzielił przez 247,7 miesięcy. W przypadku zaś mężczyzny, przechodzącego na emeryturę zaraz po osiągnięciu wieku emerytalnego, ZUS podzieli jego kapitał przez 196,2 miesiące dalszego średniego trwania życia a nie jak w 2021 r. – przez 204,3 miesiące.

Jeśli więc np. ubezpieczony zgromadził 400 000 zł kapitału, to przy przejściu na emeryturę w wieku 65 lat na starych zasadach uzyska 1 957,91 zł świadczenia, natomiast w przypadku nowych zasad 2 038,74  zł, czyli o około 80 zł więcej, jeśli złoży wniosek po 1 kwietnia 2022 r., według nowych tablic.

Przypomnijmy, że z kolei tablice opublikowane w 2021 r. potwierdziły skrócenie tego okresu w stosunku do wcześniejszych tablic publikowanych w 2020 r. aż o 13 miesięcy.

- Skrócenie dalszego trwania życia jest konsekwencją katastrofalnej sytuacji w systemie ochrony zdrowia w trakcie pandemii COVID-19. Jednak paradoksalnie dla nowych emerytów jest to zjawisko korzystne. Osoby przechodzące na emeryturę w 2022 roku otrzymają świadczenie obliczone z uwzględnieniem bardziej korzystnego wskaźnika (tj. niższego). Mamy zatem do czynienia z sytuacją, gdy katastrofa w ochronie zdrowia przekłada się na wyższe emerytury dla nowych świadczeniobiorców – mówi dr Antoni Kolek, prezes spółki Instytut Emerytalny.