24 grudnia 2025 r., czyli w Wigilię, wchodzą w życie przepisy art. 18(3ca) kodeksu pracy zobowiązujące pracodawców do informowania osób ubiegających się o zatrudnienie na danym stanowisku o wysokości wynagrodzenia, o początkowej wysokości lub jego przedziale - opartym na obiektywnych, neutralnych kryteriach, w szczególności pod względem płci (Dz.U. z 2025 r., poz. 807). To pierwszy krok do wdrożenia dyrektywy 2023/970 w sprawie wzmocnienia stosowania zasady równości wynagrodzeń dla mężczyzn i kobiet za taką samą pracę lub pracę o takiej samej wartości za pośrednictwem mechanizmów przejrzystości wynagrodzeń oraz mechanizmów egzekwowania. Polska ma ją implementować do 7 czerwca 2026 r. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jaka jest dziś praktyka urzędów administracji publicznej i jak wyglądają przygotowania do wdrożenia jawności wynagrodzeń, zwłaszcza, że z sygnałów, jakie trafiały do redakcji Prawo.pl wynikało, że znaczna część urzędów nie podaje takich informacji w ogłoszeniach o naborach.
- Około 95 proc. stanowisk w administracji publicznej to stanowiska osób pełniących funkcje publiczne, a ich wymogiem jest jawność. Jeżeli mogę zapytać, kto (z imienia i nazwiska) ile zarabia w urzędzie, to nieprzedstawianie wynagrodzenia w ofercie jest decyzją tego, kto robi konkurs – mówi serwisowi Prawo.pl Szymon Osowski, prezes zarządu Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, dyrektor ds. strategicznych postępowań sądowych i edukacji prawnej. Jego zdaniem to jest brak kultury jawności, bo publikowanie oferowanych wynagrodzeń nie wymaga zmiany prawa. – Jawność buduje zaufanie. Osoby pracujące widzą, jakie są kryteria i wynagrodzenie. To wszystkim pomaga. My jednak żyjemy w kulturze tajemnicy. Można tylko odwoływać się do rozsądku – zauważa Szymon Osowski.
Czytaj również:
Definicja początkowej wysokości wynagrodzenia nie taka oczywista >>
Prof. Sobczyk: Przedział wynagrodzenia budzi poważne wątpliwości >>
Służba cywilna ma nadzieję wdrożyć własne przepisy
O to, dlaczego w ogłoszeniach o pracę urzędy nie podają wysokości wynagrodzenia zasadniczego zapytaliśmy Departament Służby Cywilnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Nie znamy wszystkich powodów takiej sytuacji. W kontaktach z dyrektorami generalnymi i kierownikami urzędów wybrzmiewa jednak, że obawiają się oni, że podanie takiej informacji w ogłoszeniu o naborze na starcie zniechęci potencjalnych kandydatów. Innym podawanym przez nich powodem jest to, że informacja ta może wywołać niezadowolenie, obniżenie motywacji, a nawet konflikt wśród obecnych pracowników, których wynagrodzenia są porównywalne lub czasem nawet niższe od wynagrodzenia podanego w ogłoszeniu – czytamy w odpowiedzi. Jednocześnie podkreślono, że obecnie urzędy nie mają obowiązku podawania w ogłoszeniach o naborze do służby cywilnej informacji o wynagrodzeniu. Przepisy go wprowadzające oczekują na wejście w życie (art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 14 kwietnia 2023 r. o zmianie ustawy o służbie cywilnej oraz niektórych innych ustaw - Dz.U. z 2023 r., poz. 1195). - Jak wynika z danych, którymi dysponujemy, ponad połowa urzędów w 2024 r. podawało w ogłoszeniach o pracę informację o proponowanej wysokości wynagrodzenia zasadniczego. Wiemy, że to nie jest stan optymalny, ale dopóki nie ma obowiązku prawnego, ta kwestia zależy od dyrektora generalnego (kierownika) urzędu, bo to on realizuje politykę personalną urzędu – zauważa Departament Służby Cywilnej w KPRM. I dalej wskazuje, że obowiązek podawania w ogłoszeniu informacji o proponowanej wysokości wynagrodzenia zasadniczego przewidują przepisy przywołanej już nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. - Zamierzeniem Szefowej Służby Cywilnej jest, aby przepisy te weszły jeszcze w tym roku. W ten sposób zapewnimy osobie starającej się o zatrudnienie w służbie cywilnej prawo do informacji o wynagrodzeniu, o którym stanowi dyrektywa 2023/970 – zapewnia DSC KPRM.
Krajowa Szkoła Administracji Publicznej twierdzi natomiast, że w procesie rekrutacji chce przede wszystkim, aby kandydaci poznali całość oferty szkoły - stabilność zatrudnienia, szerokie możliwości rozwoju zawodowego, pracę w prestiżowej instytucji publicznej o unikalnym profilu działalności oraz realny wpływ na realizację ważnych zadań państwowych. - Wynagrodzenie zasadnicze w KSAP jest ustalane indywidualnie dla każdego pracownika, zawsze w oparciu o tabelę płac określoną w rozporządzeniu prezesa Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 2021 r. Dokument ten jest jawny, a informacja o nim znajduje się w naszych ogłoszeniach rekrutacyjnych, co pozwala kandydatom zapoznać się z obowiązującymi stawkami – przekazała nam Karolina Sawicka, kierownik Działu Promocji i Komunikacji KSAP. I dodała: - Nowe przepisy, które wprowadzą obowiązek informowania o wynagrodzeniu nie obligują do publikowania wynagrodzeń w ogłoszeniach o pracę. Kandydat powinien otrzymać te informacje z odpowiednim wyprzedzeniem. W KSAP informacje te są przekazywane kandydatom na etapie rozmów kwalifikacyjnych.
Jak podkreśla Karolina Sawicka, przedział wynagrodzeń zasadniczych w KSAP na danym stanowisku jest w pełni jawny i publiczny - uregulowany rozporządzeniem. - Dodatkowo nasza instytucja jest obecnie w trakcie porządkowania systemu wynagrodzeń i wartościowania stanowisk pracy. Po zakończeniu tego procesu będziemy mogli rozważyć szersze informowanie o płacach, w zgodzie z najlepszymi praktykami - zaznaczyła.
- Zawsze byłem zwolennikiem podawania w konkursach i naborach oferty płacowej. Nie podzielam opinii, że dla kandydatów oferowana wysokość płacy zasadniczej może być odstręczająca. Wręcz przeciwnie – odstręczający jest jej brak. Bo informacja nawet orientacyjna jest cenną wskazówką. Zwłaszcza że znam przypadki, gdy kandydata do pracy spotkały szykany z powodu, że kandydował. Dlatego osoby, które chcą się zaangażować i ryzykują przystępując do konkursów czy naborów, powinny wiedzieć na co się decydują - mówi nam dr hab. Stefan Płażek, prof. UJ, adwokat.
Prof. Płażek jest zdania, że niepodawanie kwot wynagrodzeń stanowi duży brak. Zwłaszcza że - jak podkreśla - stan prawny na dziś jest taki, że Unia Europejska będzie wymagała realizacji tej jawności.
- RODO nie jest tu żadnym przeciwskazaniem. To jest kwestia jawności, która spoczywa na tym, kto ofertę formułuje. A jeżeli ktoś uważa, że w domyśle niskie oferowane wynagrodzenie nie przyciągnie kandydatów do pracy, to powinien przede wszystkim zastanowić się, jak to zmienić, a nie łapać ludzi podstępem – zauważa prof. Stefan Płażek. I dodaje: - Trzeba też pamiętać o jeszcze jednym aspekcie - oferowane w konkursach czy naborach wynagrodzenie jest wynagrodzeniem na dzień dobry. Poza tym nikt rozsądny, wybierając karierę w administracji publicznej, nie kieruje się wynagrodzeniem początkowym.
- Jestem za jawnością wynagrodzeń w ofertach pracy – zaznacza prof. Stefan Płażek.
Cena promocyjna: 119.7 zł
|Cena regularna: 399 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 119.7 zł
W MF informacja o wynagrodzeniu na telefon
Z informacji, jakie otrzymaliśmy z kolei z Ministerstwa Finansów wynika, że w przypadku izb administracji skarbowej i Krajowej Informacji Skarbowej w ogłoszeniach o naborach do służby cywilnej, jak i w ogłoszeniach o postępowaniu kwalifikacyjnym do służby w Służbie Celno-Skarbowej, podawane są minimalne proponowane wynagrodzenia/uposażenia w złotówkach.
- W ogłoszeniach o pracę Ministerstwa Finansów każdorazowo znajdują się dane kontaktowe do pracownika prowadzącego nabór, u którego kandydaci mogą uzyskać wszystkie niezbędne informacje, w tym również o maksymalnej wysokości przewidzianego na danym stanowisku wynagrodzenia – przekazało nam biuro prasowe ministerstwa. Jednocześnie poinformowało, że w przypadku Centrum Informatyki Resortu Finansów informacje o wysokości wynagrodzenia są przekazywane kandydatom na późniejszym etapie rekrutacji.
- Z przepisu art. 18(3ca) kodeksu pracy, który zacznie obowiązywać 24 grudnia 2025 roku, wynika, że podanie informacji o początkowej wysokości wynagrodzenia lub jego przedziale może nastąpić nie tylko poprzez zamieszczenie tej informacji w ogłoszeniu o pracę. Z dniem wejścia w życie wspomnianego przepisu wymagane informacje będą podawane zgodnie z jego brzmieniem - twierdzi resort.
- Rację ma szefowa SC, według której „wszystko zaczyna się i kończy na zarządzających”. Przykładowo, w szeroko rozumianym resorcie finansów w ogłoszeniach o pracę, wynagrodzenie zasadnicze podawane jest tylko w izbach administracji skarbowej, urzędach skarbowych, urzędach celno-skarbowych oraz w Krajowej Informacji Skarbowej. W pozostałych jednostkach, tj. w Ministerstwie Finansów, Centrum Informatyki Resortu Finansów, Krajowej Szkole Skarbowości i Instytucje Finansów „w likwidacji” nie są już zamieszczane rzeczone informacje, co zapewne stanowi jakąś formę „ukrycia” niskich wynagrodzeń w połączeniu z nadzieją na „naiwność” aplikujących. Niestety tej ostatniej „formuły bezczynności” na temat informacji o oferowanej wysokości wynagrodzenia zasadniczego, nie można uznać za profesjonalne podejście. Dlaczego ten sam resort finansów od lat kreuje różne strategie informacyjno-płacowe? A może, rzecz jasna z przymrużeniem oka, zalegalizować „wolontariat pracowniczy”? W końcu szefowa SC także deklaruje, że z jej punktu widzenia „(…) w służbie cywilnej zadania urzędnicze muszą realizować osoby, które przystąpiły do otwartego i konkurencyjnego naboru”. Natomiast „koń jaki jest, każdy widzi” (ks. Benedykt Chmielowski) – mówi nam dr Ireneusz Nowak, adiunkt w Katedrze Prawa Podatkowego WPiA Uniwersytetu Łódzkiego.
Sprawdź również książkę: Kodeks pracy. Komentarz. Tom I i II >>
Jak wyglądają przygotowania do jawności wynagrodzeń w Służbie Cywilnej?
Zapytaliśmy o to Departament Służby Cywilnej KPRM. W odpowiedzi Departament Służby Cywilnej KPRM przekazał, że w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje Zespół ds. wdrożenia dyrektywy PE i Rady UE w sprawie wzmocnienia stosowania zasady równości wynagrodzeń dla mężczyzn i kobiet za taką samą pracę lub za pracę o takiej samej wartości za pośrednictwem mechanizmów przejrzystości wynagrodzeń oraz mechanizmów egzekwowania. Do jego zadań należy m.in. analiza przepisów dyrektywy, przygotowanie projektów aktów normatywnych mających na celu jej implementację oraz ew. rekomendacji dotyczących jej wdrożenia. Do zespołu zaproszeni zostali także przedstawiciele Szefa Służby Cywilnej. - W zależności od wyników prac zespołu i wypracowanych rozwiązań SSC będzie podejmować decyzję o zakresie wsparcia dla urzędów na etapie wdrożenia przepisów ww. dyrektywy. W tym kontekście należy zauważyć, że członkowie korpusu służby cywilnej to tylko jeden ze statusów zatrudnienia w danym urzędzie. Natomiast zasady powinny być określone i spójne dla wszystkich pracowników u danego pracodawcy - podkreślono.
Póki co MRPiPS nie opublikowało jeszcze nawet projektu ustawy.
Przygotuj się na nadchodzące zmiany z LEX:
Procedura realizacji indywidualnego wniosku pracownika o udostępnienie informacji o wynagrodzeniu >
Poglądowy zakres raportowy spełniający wymagania Dyrektywy UE o równości płac >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.
















