Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt nowelizacji ustawy "w celu przeciwdziałania lichwie" jest obecnie w trakcie uzgodnień międzyresortowych.

Chodzi o ochronę konsumentów

Autorzy projektu deklarują, że proponowanymi przepisami chcą chronić konsumentów przed wykorzystywaniem ich niewiedzy przez firmy pożyczkowe. Ma to być m.in. zaostrzenie maksymalnego limitu dodatkowych opłat w przypadku zakupów ratalnych (ustalenie na poziomie 45 proc. limitu w skali roku od całkowitej kwoty pożyczki). Restrykcje mają dotyczyć też tzw. pożyczek krótkoterminowych, czyli tzw. chwilówek. Tu też miałby zostać wprowadzone ograniczenia dotyczące dodatkowych opłat do 45 proc. kwoty pożyczki w skali roku. Przy pożyczce na okres miesiąca limit ten miałby wynosić 22 proc.

Uderzenie w firmy czy w klientów?

Tymczasem firmy pożyczkowe twierdzą, że ograniczenie pozaodsetkowych kosztów kredytu przyniesie spadek liczby przyznawanych kredytów konsumenckich, co przełoży się na zwiększenie wykluczenia finansowego i wzrost szarej strefy. Część firm, które w przeciwieństwie do banków nie mogą zarabiać na depozytach, miałaby bowiem zniknąć z rynku, a ich dotychczasowi klienci mieliby się skierować do osób czy instytucji będących poza wszelkim nadzorem.

 

Zmienią prawo bez uzgodnień z KE?

Zdaniem branży projektowane zmiany mogą naruszać prawo Unii Europejskiej. Konfederacja Lewiatan w swoim piśmie do KE powołuje się m.in. na art. 169 unijnego traktatu, który mówi o konieczności notyfikowania Komisji propozycji dotyczących ochrony interesów gospodarczych konsumentów, jeśli są one bardziej restrykcyjne niż rozwiązania na poziomie UE.

Tymczasem resort sprawiedliwości w uzasadnieniu do projektu stwierdza, że notyfikacja nie jest potrzebna, a zakres projektu nie jest objęty prawem Unii Europejskiej. 
Jednak zdaniem działającej przy premierze Rady Legislacyjnej notyfikacja może być konieczna, bo projekt nie wprowadza rozróżnienia na usługi pożyczkowe świadczone w sposób tradycyjny i drogą elektroniczną. A prawo unijne przewiduje, że państwa członkowskie są zobowiązane do zgłaszania KE wszystkich projektów przepisów technicznych dotyczących produktów oraz usług społeczeństwa informacyjnego, zanim regulacje te zostaną przyjęte. 

Czytaj: Ustawa antylichwiarska obejmie też lombardy>>