Po utworzeniu grupy roboczej w jej prace zaangażował się również holenderski organ nadzorczy. Efektem tych prac jest dokument roboczy (obecnie jest w trakcie harmonizacji). Posłuży on do oceny skarg przeciwko Vinted UAB. 

Organy nadzorcze z Francji, Holandii, Litwy i Polski badają kwestie związane m.in. z przejrzystym informowaniem, przechowywaniem danych związanych z wypłatą środków czy realizacją praw osób, których dane dotyczą. Praca koncentruje się również na przetwarzaniu danych osobowych w kontekście przetwarzania danych związanego z blokowaniem kont użytkowników.

Pod lupą UOKiK

Także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że do niego oraz do Europejskiego Centrum Konsumenckiego wpływały skargi na platformę Vinted.pl należącą do litewskiej spółki VINTED UAB.

 

 

Czytaj też: Serwis Vinted ukarany za niejasne zasady blokowania wpłat>>

- Platformy takie jak Vinted są coraz popularniejsze wśród konsumentów. Wpisują się w ideę zrównoważonego rozwoju i troskę o środowisko, co wyraża się m.in. dawaniem drugiego życia rzeczom używanym. Dlatego bardzo ważne jest, aby takie serwisy przestrzegały praw konsumenta oraz zapewniały transparentność i bezpieczeństwo transakcji. Niestety, w przeprowadzonym postępowaniu ustaliliśmy, że VINTED poprzez brak przejrzystych informacji godził w zbiorowe interesy konsumentów i mógł przyczyniać się do tego, że ponosili oni straty finansowe. Wątpliwości co do praktyk VINTED występują nie tylko na rynku polskim. Działania spółki są obecnie przedmiotem analiz CPC (Consumer Protection Cooperation Network) – sieci współpracy organów państw europejskich, w czym również jako Urząd uczestniczymy – mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Czytaj też: Ochrona tajemnicy przedsiębiorstwa w postępowaniu przed Prezesem UOKiK - zagadnienia wybrane >>

Prezes UOKiK ukarał spółkę m.in. za brak informacji o warunkach odblokowania pieniędzy ze sprzedaży oraz o tym, jak nie dopłacać do „Ochrony Kupującego”. 

Jesteśmy rozczarowani podjętą przez UOKiK decyzją, będziemy się odwoływali - przekazała w stanowisku Vinted odnosząc się do informacji Urzędu o nałożeniu na firmę ponad 5,3 mln zł kary. Spółka podkreśliła, że w trakcie postępowania współpracowała z UOKiK.