Z zasady roszczenia cywilnoprawne ulegają przedawnieniu. Po upływie tego terminu wierzyciel właściwie traci możliwość przymusowej egzekucji roszczenia, np. w drodze postępowania komorniczego. Dlatego zarówno długość tego terminu, jak i dokładny sposób jego obliczania ma tak duże znaczenie dla obrotu cywilnoprawnego – i nie tylko, gdyż często ustawodawca zasady te nakazuje stosować także do innego rodzaju stosunków prawnych. Jak więc oblicza się termin przedawnienia? Kiedy do tych kalkulacji stosuje się ogóle zasady dotyczące sposobu obliczania terminu, a kiedy nie?  

Czytaj też: Krajowy Rejestr Zadłużonych wciąż działa na pół gwizdka

Jak obliczać termin?

Aby dobrze zrozumieć zasady obliczania terminów przedawnienia roszczeń, należy zapoznać się z podstawowymi zasadami dotyczącymi obliczania terminów w ogóle. Reguluje je kodeks cywilny w art. 110-116. Trzeba przy tym pamiętać, że zasady obliczania terminów wynikające z k.c. stosuje się jedynie wówczas, gdy ustawa, orzeczenie sądu lub decyzja innego organu państwowego albo czynność prawna oznacza termin, nie określając sposobu jego obliczania. Wtedy należy pamiętać, że:

  • termin oznaczony w dniach kończy się z upływem ostatniego dnia;
  • jeżeli początkiem terminu oznaczonego w dniach jest pewne zdarzenie, nie uwzględnia się przy obliczaniu terminu dnia, w którym to zdarzenie nastąpiło;
  • termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było – w ostatnim dniu tego miesiąca. Jednakże przy obliczaniu wieku osoby fizycznej termin upływa z początkiem ostatniego dnia;
  • jeżeli termin jest oznaczony na początek, środek lub koniec miesiąca, rozumie się przez to pierwszy, piętnasty lub ostatni dzień miesiąca;
  • termin półmiesięczny jest równy piętnastu dniom.

Poza tym warto podkreślić, że jeżeli koniec terminu do wykonania czynności przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy lub na sobotę, termin upływa następnego dnia, który nie jest dniem wolnym od pracy ani sobotą. Tym samym termin nie upływa ani w dzień ustawowo wolny od pracy, ani w sobotę.

Termin przedawnienia roszczeń – reguła i możliwości wprowadzenia od niej wyjątków

Podstawowy termin przedawnienia roszczeń został wprowadzony w art. 118 k.c., aczkolwiek również ta regulacja znajduje zastosowanie tylko wtedy, gdy przepis szczególny nie stanowi inaczej. Zgodnie z art. 118 k.c. termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Jednakże w stosunku do ogólnych zasad obliczania terminów, termin przedawnienia roszczeń oblicza się nieco prościej.

 


Otóż w przypadku przedawnienia koniec terminu zawsze przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Dlatego każdy termin przedawnienia wynoszący co najmniej dwa lata nie trzeba obliczać „co do dnia” – wystarczy zidentyfikowanie roku, w którym roszczenie się przedawnia. Wówczas samo przedawnienie następuje 31 grudnia. Co prawda ustawodawca niekiedy modyfikuje te reguły, jednak nigdy nie mogą być one zmieniane przez czynność prawną.

Obliczanie terminu przedawnienia roszczeń – o czym trzeba pamiętać?

W przypadku obliczania terminu przedawnienia roszczeń nie wolno zapominać o dwóch kwestiach: początku biegu przedawnienia oraz okolicznościach, które powodują jego przerwanie lub zawieszenie. Regułą, wyrażoną w art. 120 par. 1 k.c. jest, że bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Gdy rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, to jego ewentualna bierność nie ma znaczenia dla obliczania tego terminu. Zawsze bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Natomiast w przypadku roszczeń o zaniechanie znaczenie ma dzień, w którym ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje nie zastosował się do treści roszczenia.

Osobną kwestią jest zawieszenie i przerwanie biegu terminu przedawnienia. W pierwszym przypadku chodzi o okoliczności, które powodują, że termin przedawnienia w ogóle nie zaczyna biec, a gdyby okoliczność ta wystąpiła już w czasie biegu, to dochodzi do jego zawieszenia, a więc swojego rodzaju „przerwy”. Po ustąpieniu tej okoliczności, termin biegnie dalej. Przykładem przyczyn prowadzących do zawieszenia biegu terminu przedawnienia mogą być roszczenia przysługujące jednemu z małżonków przeciwko drugiemu. Termin ten pozostaje zawieszony przez cały czas trwania małżeństwa.

Natomiast przerwanie terminu przedawnienia oznacza, że termin biegnie na nowo, czyli niejako wraca do punktu wyjścia. Zgodnie z art. 123 par. 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się:

  • przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;
  • przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje.