Chodzi o przepisy, które zostały dodane do kodeksu spółek handlowych 10 listopada 2023 r., a konkretnie - art. 182 (1). Wprowadziły one zakaz promocji i reklamy nabycia udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, który polega na tym, że oferta nabycia udziałów w spółce nie może być składana nieoznaczonemu adresatowi. Do tego samego adresata nie można też kierować oferty nabycia udziałów w spółce, zarówno w formie reklamy, jak i innego rodzaju promocji. Za naruszenie regulacji grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do pół roku.
Koniec śniadań biznesowych
Jak wskazywali eksperci w momencie wejścia zmian w życie, nowe przepisy k.s.h. ograniczyły przede wszystkim tzw. finansowanie społecznościowe, czyli crowdfunding. Nierzadko spółki oferowały bowiem swoje udziały anonimowemu użytkownikowi w zamian za zainwestowanie funduszy, dzięki czemu pozyskiwały środki na funkcjonowanie.
- W praktyce oznacza to, że począwszy od 10 listopada 2023 r. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie będą mogły korzystać z usług finansowania społecznościowego związanego z nabyciem udziałów w tej spółce. W mojej ocenie tego rodzaju ograniczenie dla spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, które stanowią najpopularniejszą spółkę kapitałową w Polsce, niepotrzebnie wyklucza je z coraz powszechniejszego sposobu crowdfundingowego finansowania spółek oraz pozbawia jednego z głównych narzędzi pozyskiwania tego rodzaju finansowania - oceniał na łamach Prawa.pl Artur Okoń, radca prawny, wspólnik w kancelarii PROKURENT.
Czytaj też: Spółka z o.o. już nie zaoferuje udziałów przez internetowe platformy
Z kolei z ograniczeniem dotyczącym reklamy wiąże się brak możliwości dalszego organizowania np. śniadań biznesowych czy innych wydarzeń promujących kupno udziału w spółkach. Prawnicy, oceniając nowe regulacje wskazywali wręcz, że polski ustawodawca stworzył przepisy bardziej surowe niż to, co było przewidziane w regulacjach unijnych, których wdrożenie miała na celu nowelizacja z 10 listopada.
Kara grozi... syndykowi
Jest jednak jeszcze jeden aspekt nowych przepisów, którego ustawodawca prawdopodobnie nie przewidział. Jak wskazuje Agata Duda-Bieniek, radca prawny w RESIST Rezanko Sitek, doradca restrukturyzacyjny w RESIST Restrukturyzacje, w zgłoszeniu przekazanym w ramach naszej akcji "Poprawmy prawo", nowelizacja nie uwzględnia w ogóle przepisów prawa upadłościowego, prawa restrukturyzacyjnego oraz kodeksu postępowania cywilnego (dotyczących postępowania egzekucyjnego). Przepisy prawa upadłościowego zakładają, że w skład masy upadłości wchodzi majątek należący do upadłego w dniu ogłoszenia upadłości oraz nabyty przez upadłego w toku postępowania upadłościowego (z pewnymi wyjątkami).
- Przykładowo - przepisy prawa upadłościowego nakładają na syndyka obowiązek likwidowania masy upadłości, w tym udziałów w spółce z. o.o. , jeśli weszły w skład masy upadłości. Obecnie z uwagi na tę nowelizację, syndyk który np. na OLX lub innym portalu umieści ogłoszenie o sprzedaży udziałów w spółce z o.o. jest narażony na odpowiedzialność karną, gdyż nie kieruje oferty sprzedaży do określonego adresata - wyjaśnia ekspertka.
Podkreśla przy tym, że może to spowodować przede wszystkim utrudnienie skutecznego spieniężenia majątku upadłego. Sami syndycy zaczynają składać wnioski o wyłączenie udziałów z masy upadłości, gdyż nie mogą ich sprzedać, ponadto nie chcą narażać się na odpowiedzialność karną. Analogicznie, znacznie utrudnione jest także zbycie udziałów w toku postępowania egzekucyjnego oraz sanacyjnego.
- Takie brzmienie znowelizowanego przepisu k.s.h. utrudnia wywiązywanie się z obowiązków przez syndyka, działając tym samym przede wszystkim na niekorzyść wierzycieli - tłumaczy ekspertka.
Jak poprawić przepisy w taki sposób, by syndycy nie musieli się obawiać, że za wykonywanie obowiązków będzie im grozić odpowiedzialność karna? Recepta jest bardzo prosta.
- Wystarczyłaby tylko drobna nowelizacja - poprzez wskazanie, że przepis nie dotyczy oferty nabycia udziałów w toku postępowania upadłościowego, restrukturyzacyjnego oraz egzekucyjnego - wskazuje mec. Duda- Bieniek.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.