W pierwszą niedzielę z zakazem handlu, 11 marca, najwięcej przypadków kwestionowanych przez inspektorów dotyczyło sklepów monopolowych i spożywczych, których właściciele powoływali się na to, że ich główna działalność polega na sprzedaży wyrobów tytoniowych w wyspecjalizowanych sklepach.

Więcej:
Zakaz handlu: monopolowe zmieniają się w kwiaciarnie

Bardzo wiele sklepów tuż przed wejściem w życie ustawy zmieniało wpisy do o krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej dotyczące przeważającej działalności. Wskazywali, że handlują artykułami wyłączony spod zakazu, np. tytoniem czy kwiatami.

Wiesław Łyszczek podkreśla jednak, że jeśli sklep monopolowy wstawi wiaderko z kwiatami na sprzedaż, to nie oznacza, że faktycznie jest to jego przeważająca działalność. Dlatego inspektorzy będą kierować zawiadomienia do GUS o tym, że stan faktyczny nie pokrywa się informacjami podanymi we wniosku.

Tyle, że przepisy regulujące funkcjonowanie rejestru REGON nie przewidują sankcji za nieprawdziwe dane w rejestrze REGON. Ewa Bolesławska z Głównego Urzędu Statystycznego dodaje jednak, że zakres stosowania Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD 2007)  jest bardzo szeroki i wynika, nie tylko z potrzeb statystycznych i rejestru REGON. Nie może więc wskazać wszystkich ewentualnych konsekwencji posługiwania się przez przedsiębiorców błędnymi kodami PKD, wynikających z zastosowania poza statystycznego i poza rejestrowego tej klasyfikacji.    

Okazuje się jednak, że inspektorzy PIP nie ograniczają się do kontroli łamania zakazu handlu w niedzielę. Właścicielka jednego ze skontrolowanych sklepów  tłumaczy, że inspektorzy  przy okazji sprawdzali też kompletność dokumentów, ważność badań lekarskich pracowników czy terminowość płacenia składek.