Ukazało się właśnie uzasadnienie wyroku w sprawie sporu  o zapłatę przeciwko gwarantowi ubezpieczeniowemu.

Roszczenie konsorcjum spółek dotyczyło odpowiedzialności pozwanego Zakładu Ubezpieczeń z tytułu udzielonej gwarancji, w ramach której gwarant zobowiązał się zapłacić powodom bliżej określoną kwotę: nieodwołalnie, bezwarunkowo i na pierwsze żądanie.  Proces toczył się o 4 mln 620 tys. 000 zł wraz z odsetkami.

Zobowiązanie główne wygasło?

Sądy obu instancji oceniły, że roszczenie powodów (beneficjentów gwarancji) istniało, jednak jego dochodzenie stanowiło nadużycie prawa podmiotowego (art. 5 k.c.), gdyż wcześniej wygasło już roszczenie ze stosunku podstawowego, w związku z którym udzielona została gwarancja. Fakt wygaśnięcia zobowiązania pozostawał przy tym sporny.

Czytaj też: SN wyjaśnia problem gwarancji zapłaty w umowie na roboty budowlane>>

Sąd Najwyższy w Izbie Cywilnej rozpoznając skargę kasacyjną przypomniał, że w praktyce obrotu ukształtowanie umowy ustanawiającej gwarancję o wskazanych wyżej trzech cechach jest rozumiane jako nadanie gwarancji nieakcesoryjnego charakteru. Charakter ten związany jest ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego rodzaju zabezpieczenia, które ma umożliwić beneficjentowi uzyskanie środków pieniężnych w zasadzie natychmiastowo („na pierwsze żądanie") i bez konieczności dowodzenia, że roszczenie ze stosunku podstawowego rzeczywiście istnieje.

Proces o zapłatę kwoty gwarancji co do zasady nie powinien więc przeradzać się w badanie istnienia i treści stosunku podstawowego.

Czytaj też: Dopuszczalność stosowania klauzul generalnych zawartych w art. 5 k.c. do terminów zawitych >>

Korzystanie z gwarancji to prawo, nie nadużycie

Wprawdzie także w tym przypadku możliwe jest uznanie, że żądanie zapłaty stanowi nadużycie przez beneficjenta gwarancji przysługującego mu prawa (art. 5 k.c.), lecz upatrywanie takiego nadużycia w żądaniu zgłoszonym w sytuacji sporu co do roszczeń wynikających ze stosunku podstawowego istotnie osłabiałoby samoistny charakter gwarancji, który ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia obrotu.

- Funkcja gwarancji uwidocznia się bowiem właśnie w razie braku zgody co do tego, czy beneficjentowi gwarancji przysługuje roszczenie ze stosunku podstawowego, natomiast skorzystanie wówczas z gwarancji nie tylko nie jest sprzeczne z celem gwarancji samoistnej, lecz właśnie realizuje społeczno-gospodarcze przeznaczenie tego prawa – wskazała sędzia sprawozdawca Beata Janiszewska.

 

 

W uzasadnieniu wyroku wskazano również, że ocena sprawy mogłaby się kształtować odmiennie, gdyby ustalono, że powodowie jedynie pozorują istnienie sporu co do rozliczenia stosunku podstawowego. W razie przyjęcia, że jest dla nich jasne, iż uzyskali już zaspokojenie, a dążenie do realizacji gwarancji ma na celu jedynie uzyskanie przysporzenia kosztem gwaranta, rzeczywiście doszłoby bowiem do skorzystania z gwarancji sprzecznie z jej społeczno-gospodarczym przeznaczeniem lub z zasadami współżycia społecznego.

W tej sytuacji SN uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku do ponownego rozpoznania.

W sprawie orzekali sędziowie: Beata Janiszewska (przewodniczący, sprawozdawca), Maciej Kowalski oraz Marcin Łochowski.

Sygnatura akt II CSKP 905/22, wyrok Izby Cywilnej SN z 2 marca 2023 r.

 

Nowość
Nowość

Barbara Andrzejuk, Izabela Heropolitańska

Sprawdź