W związku ze wszczęciem przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank S.A. wielu frankowiczów zdecydowało się na zaprzestanie płacenia swoich rat kredytów. - Niestety w poniedziałek jeden z naszych klientów otrzymał oświadczenie o wypowiedzeniu umowy kredytu mimo, że doszło do udzielenia prawomocnego zabezpieczenia roszczenia powodów - mówi Maciej Wojciechowski, radca prawny w Xaltum Barczak Rozpara Kancelaria Radców Prawnych.

Takich kredytobiorców jest znacznie więcej. Nikt nie ma złudzeń. Zaraz zacznie się fala pozwów. Nie dziwi to Związku Banków Polskich. Jego zdaniem to oczywista konsekwencja zaprzestania spłaty kredytu, a zabezpieczenie nie ma mocy prawnej. 

Takie wypowiedzenie może mocno utrudnić życie niejednemu kredytobiorcy. Bank będzie się domagał całości pozostałego do spłaty kapitału. Złoży pozew przeciwko frankowiczowi o zapłatę oraz dokona wzmianki w BIK dotyczącej zadłużenia, co drastycznie obniży zdolność kredytową. Nie oznacza jednak, że nic nie da się z tym zrobić. 

Czytaj w LEX: Dostęp instytucji kredytowych do danych o polskich kredytobiorcach >>

Wypowiedzenie jest dokuczliwe, ale to jeszcze nie tragedia 

Prawnicy mówią, że większość ich klientów, która otrzymała wypowiedzenie, spłacała zadłużenie, uzyskała postanowienie o zabezpieczeniu (zawieszenie spłaty rat) a następnie podjęła decyzję o niespłacaniu kredytów. 

- Okazuje się, że bank może wypowiedzieć umowę kredytu nawet w sytuacji, gdy kredytobiorcy nie spłacają rat na podstawie zezwolenia sądu. Getin nie respektuje bowiem postanowień sądu i kontynuuje agresywną windykację - twierdzi mec. Maciej Wojciechowski. 

Czytaj w LEX: Wpływ przymusowej restrukturyzacji banku na zabezpieczenia ustanowione w procesach skierowanych przeciwko temu bankowi – na przykładzie roszczeń tzw. frankowiczów >>>

Andrzej Zorski, adwokat, wspólnik w Pilawska Zorski Adwokaci uspokaja, że jeżeli sąd przesądzi, że umowa kredytowa jest nieważna, wypowiedzenie nie ma większej mocy prawnej.  - Gdy sąd tak uzna, to taki kredytobiorca musi rozliczyć się co najwyżej z udostępnionego kapitału, w nominalnej wysokości. Jednak takie wypowiedzenie nie pozostaje też zupełnie bez echa do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia w sądzie. Bo bank wpisuje kredytobiorców do BIK-u jako nierzetelnych płatników, nęka telefonami, wezwaniami, SMS-ami itp., w ramach tzw. windykacji polubownej - ostrzega. 

Zdaniem mec. Macieja Wojciechowskiego, szczególnie uciążliwy jest wpis do BIK.  - Utrudni nawet proste zakupy na raty, nie wspominając już o większych kredytach, np. na dom czy mieszkanie. W ostatnim czasie w imieniu naszych klientów złożyliśmy pismo do BIK (bank pomimo zabezpieczenia przekazał dane o rzekomych zadłużeniach) w celu korekty danych i czekamy na reakcję - wyjaśnia Maciej Wojciechowski. 

Kalendarz szkoleń online w LEX Banki >>

Największy problem będą miały jednak osoby, które potrzebują zdolności kredytowej. - Stoją przed iście dramatycznym wyborem – albo płacą i płaczą, mając z tyłu głowy, że te pieniądze utracili bezpowrotnie, ale mają dobrą zdolność kredytową, dzięki czemu mogą spokojnie żyć, czy prowadzić swoje biznesy. Albo decydują się na zaprzestanie spłat i muszą liczyć się ze znacznymi utrudnieniami w uzyskaniu wszelkich instrumentów pożyczkowych - mówi Andrzej Zorski.

Czytaj w LEX: Blokada środków na rachunku jako instrument zabezpieczenia wierzytelności banku >>>

 

Umowa nieważna z mocy prawa - co to oznacza? 

W  prawie wszystkich zawartych przez Getin Noble Bank z kredytobiorcami umowach o kredyt indeksowany do waluty obcej, bank zamieścił takie same nieuczciwe postanowienia dotyczące indeksacji walutowej.

- Umowy te są nieważne (bezskuteczne, z mocy prawa). W tej sytuacji wypowiedzenie umowy kredytu przez bank, nie zmienia zasadniczo sytuacji konsumenta będącego jej stroną, tak jak nie był nią związany wcześniej, tak nie jest nią związany po otrzymaniu wypowiedzenia - uspokaja Marcin Szymański, adwokat, partner w Kancelarii Prawnej Drzewiecki Tomaszek.

Według niego wypowiedzenie przez bank, umowy kredytu, która nie może obowiązywać ze względu na zamieszczone w niej niedozwolone postanowienia, pozbawione jest skutków prawnych.  Podobnie, jak inni prawnicy uważa, że takie działanie banku ma jedynie na celu wywarcie psychicznej presji na konsumentów, którzy zaprzestali wykonywania nieważnych umów kredytu, wiedząc, że wobec fatalnej sytuacji finansowej banku, prawdopodobnie nie odzyskają spełnionych na jego rzecz bez podstawy prawne środków.

Czytaj w LEX: Przymusowa restrukturyzacja banku a roszczenia frankowiczów >>>

Jest sposób - trzeba cofnąć zgodę na przetwarzanie danych 

Prawnicy radzą klientom banków cofnąć zgody na przetwarzanie danych osobowych

- Skoro umowy są nieważne, to i danych nie sposób zgodnie z prawem przetwarzać. Bank będzie się oczywiście bronić, że umowa została podpisana i według niego obowiązuje. Natomiast orzecznictwo sądowe jest na dzisiaj dość jednolite, jeśli chodzi o kwestię ważności tych umów, próbować więc należy. Można wyobrazić też sobie pozew o ochronę dóbr osobistych z wnioskiem o zabezpieczenie w postaci zakazu wpisu do BIK, lub złożyć taki wniosek w ramach głównej sprawy sądowej dotyczącej umowy kredytu, o ile taki proces jest już rozpoczęty. To oczywiście generuje kolejne koszty i czas, ale może rozwiązać problem radzi mec. Zorski.

Czytaj w LEX: Zadania Inspektora Ochrony Danych w banku >>>

Nie płacisz, to czemu się dziwisz

Dla Związku Banków Polskich jest oczywiste, że ze swoich zobowiązań trzeba się wywiązywać.  

- Nie ma znaczenia, że Getin Noble Bank jest w uporządkowanej likwidacji. Jeżeli kredytobiorca nie wywiązuje się z umowy i nie spłaca kredytu bank ma prawo wypowiedzieć umowę kredytową, co jasno wynika z art. 75 prawa bankowego. Nie ma przy tym znaczenia, czy kredytobiorca dysponuje prawomocnym postanowieniem sądu zabezpieczającym jego roszczenia czy nie - uważa Tadeusz Białek, wiceprezes  Związku Banków Polskich

Czytaj w LEX: Dopuszczalność wypowiedzenia umowy kredytowej pod warunkiem niezapłacenia zadłużenia - LINIA ORZECZNICZA >>

Czytaj w LEX: Przyjmowanie i rozpatrywanie reklamacji w bankach >>>

Jak tłumaczy po wszczęciu przymusowej restrukturyzacji zabezpieczenie nie może zostać udzielone. Tak mówi art. 135 ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji, implementująca  w tym zakresie unijną dyrektywę o przymusowej restrukturyzacji (BRRD). Szczególnie więc może dziwić, że są pojedyncze przypadki takich sądowych zabezpieczeń, to przepis bezwzględnie obowiązujący, posługuje się wprost formułą ,,niedopuszczalne jest wszczęcie postępowania zabezpieczającego''. Zgodnie natomiast z art. 135 ust. 1 tej ustawy już wszczęte postępowanie zabezpieczające podlega umorzeniu z mocy prawa. Tu nie ma sfery uznania sądu. Działania kancelarii prawnych w tym zakresie obiecujące uzyskanie postanowienia zabezpieczającego w takim przypadku to nieuczciwe postępowanie.

Czytaj w LEX: Umowy kredytów frankowych – ocena na gruncie przesłanek nieważności i abuzywności >>>

 

Agnieszka Mikos-Sitek, Piotr Zapadka

Sprawdź