Planując „zieloną” część strategii CSR – społecznej odpowiedzialności biznesu – już od kilku lat firmy skupiają się w ogromnej mierze na redukcji emisji CO2 – liczeniu i raportowaniu śladu węglowego produktów, usług, budynków. I to dobrze, gdyż w historii naszej cywilizacji nie było większego globalnego wyzwania niż walka ze zmianą klimatu - podkreślono w raporcie Konfederacji Lewiatan. 

– W kraju ponoszącym tak wysokie koszty zdrowotne, społeczne i ekonomiczne z powodu wyjątkowo złej jakości powietrza, warto, by firmy również aktywnie przyłączyły się do walki ze smogiem. A jeśli już się na to zdecydują, powinny robić to jak najlepiej – kompleksowo, sensownie, inspirując się najlepszymi praktykami i unikając najczęstszych pułapek – mówi Jan Ruszkowski, ekspert Lewiatana.

 

Działania biznesu często zbyt powierzchowne 

Jak podkreślono w raporcie, zapominamy jednak czasem, że spalane przez nas wszystkich – również przez biznes – paliwa kopalne, oprócz zwiększania problemów globalnych, są też przyczyną ogromnych problemów jak najbardziej lokalnych, dostrzegalnych i często wręcz wyczuwalnych – zanieczyszczeń powietrza. Polska nadal znajduje się w niechlubnej stawce najbardziej zasmogowanych europejskich państw.

Dlatego do walki z zanieczyszczeniem powietrza, będącej zadaniem przede wszystkim sektora publicznego, powinien dołączyć również biznes. Firmy często nie wiedzą jednak, jak wdrażać przedsięwzięcia naprawdę skuteczne, które wymiernie wpływają na poprawę jakości powietrza i tym samym ochronę zdrowia ludzi. Inicjatywy podejmowane przez biznes są często fragmentaryczne, powierzchowne, a część działań to zwykły – intencjonalny lub wynikający z niewiedzy greenwashing, który jest podwójnie szkodliwy: nie tylko wprowadza opinię publiczną w błąd, odwraca uwagę od prawdziwych źródeł problemu, ale też marnuje środki i energię do działania, które mogłyby przynieść realną zmianę na lepsze.

Czytaj też: Początek końca zielonego mydlenia oczu? Unijna dyrektywa ma ograniczyć greenwashing​ >>

– Ogromnej skali zanieczyszczenia powietrza w Polsce wcale nie towarzyszy większa niż w innych krajach intensywność czy kompleksowość adekwatnych działań CSR firm. Wszyscy oddychamy tym samym powietrzem i w XXI wieku czas zrozumieć, że nie jest ono niczyje, tylko nasze wspólne i każda odpowiedzialna organizacja i osoba, na swój sposób, na miarę sił i środków, powinna się włączyć w jego ochronę – dodaje Jan Ruszkowski.

Rada ds. Czystego Powietrza Lewiatana zleciła przygotowanie raportu, w którym zebrano najlepsze praktyki CSR dotyczące jakości powietrza realizowane przez polskie i zagraniczne firmy. Całość można przeczytać pod tym LINKIEM.