Ustawa z 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach (tj. Dz.U. z 2020 r. poz. 2167) nie reguluje kwestii ponoszenia przez członków zarządu odpowiedzialności. Nie ma też żadnych regulacji dotyczących ewentualnej odpowiedzialności innych organów fundacji, w szczególności fundatora. Wydaje się zatem, że pod tym kątem fundacja jest bardzo atrakcyjną formą do prowadzenia działalności. Nie oznacza to jednak, że członkowie zarządu fundacji żadnej odpowiedzialności nie ponoszą. Zakres tej odpowiedzialności związany jest jednak z kwestią prowadzenia przez fundację działalności gospodarczej. W tym aspekcie zaś pojawiają się wątpliwości dotyczące określania tego, czy fundacja działalność gospodarczą na pewno prowadzi.

Czytaj: Fundacja może prowadzić działalność gospodarczą, ale z ograniczeniami>>

Odpowiedzialność członków zarządu

Ustawa o fundacjach przewiduje dla nich tylko jeden obligatoryjny organ, którym jest zarząd. Zgodnie z art. 10 ustawy to on kieruje jej działalnością oraz reprezentuje fundację na zewnątrz. Przy fundacji brak jest wymogu tworzenia jakichkolwiek innych organów podobnie jak brak jest innych osób, które są odpowiedzialne czy w jakikolwiek powiązane z fundacją na mocy przepisów prawa. Ustawowa rola fundatora kończy się bowiem na powołaniu fundacji poprzez oświadczenie woli złożone w formie aktu notarialnego i ustalenie treści statutu.

W takim układzie jedyny organ, który może być pociągnięty do odpowiedzialności za działania fundacji to właśnie zarząd. Jednocześnie należy pamiętać, że fundacje posiadają osobowość prawną, są zupełnie odrębnym podmiotem, zatem możliwe jest ponoszenie odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną względem fundacji. Nie istnieją jednak w obecnym porządku prawnym przepisy, które wyznaczałyby członków zarządu jako odpowiedzialnych za zobowiązania fundacji, tj. dla fundacji brak jest odpowiednika art. 299 Kodeksu spółek handlowych, który wskazuje, że w przypadku bezskuteczności egzekucji z majątku spółki odpowiedzialność solidarną za jej zobowiązania ponoszą członkowie jej zarządu. Nie oznacza to jednak, że członkowie zarządu fundacji żadnej odpowiedzialności nie ponoszą, bowiem wynika ona z zasad ogólnych i szczegółowych przepisów.

 


Odpowiedzialność za kwestie rachunkowe i podatkowe

Do najważniejszych aspektów, w których członkowie zarządu fundacji ponoszą odpowiedzialność są kwestie rachunkowe i podatkowe. Odpowiedzialność ta wynika przede wszystkim z obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych przez jednostkę i zgodnie z art. 77 ustawy o rachunkowości kto wbrew przepisom tej ustawy dopuszcza się nieprowadzenia ksiąg rachunkowych, prowadzenia ich wbrew przepisom ustawy, podawania w tych księgach nierzetelnych danych bądź niesporządzenia sprawozdania finansowego podlega karze grzywny lub karze pozbawienia wolności do lat 2 (albo obu tym karom łącznie). Ponadto, odpowiedzialność karną w tym zakresie przewiduje również Kodeks karny skarbowy, który w art. 60 i 61 penalizuje nieprowadzenie i nierzetelne prowadzenie ksiąg rachunkowych obejmując je sankcją grzywny do 240 stawek dziennych. W kwestiach rachunkowo-podatkowych jednak występuje nie tylko możliwość poniesienia odpowiedzialności karnej przez członków zarządu fundacji. Mogą oni ponieść solidarną odpowiedzialność majątkową (i to całym swoim majątkiem) za zaległości podatkowe takiej fundacji (art. 116a § 1 Ordynacji podatkowej).

Odpowiedzialność cywilna

Członkowie zarządu fundacji mogą ponieść także odpowiedzialność cywilną. Będzie ona wynikać z ogólnych zasad odpowiedzialności deliktowej z art. 415 Kodeksu cywilnego. Spowodowanie zawinionej szkody będzie rodzić odpowiedzialność cywilną po stronie członka zarządu, który ją spowodował. Zdecydowanie jednak istotniejsza jest możność poniesienia odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną poprzez niezłożenie w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości (art. 21 ust. 3 Prawa upadłościowego). Przypadek ten dotyczy jednak tylko fundacji prowadzących działalność gospodarczą – tylko one bowiem posiadają zdolność upadłościową. To właśnie ten przypadek budzi najwięcej wątpliwości z punktu widzenia prawnego. O ile bowiem sytuacja jest jasna w przypadku, gdy fundacja prowadzi działalność gospodarczą, która została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego i fundacja taka widnieje w Rejestrze Przedsiębiorców, o tyle istotne dla wyznaczenia odpowiedzialności członków zarządu fundacji będzie stwierdzenie prowadzenia działalności gospodarczej przez fundację w przypadku, gdy ta działalność nie została zgłoszona do rejestru. Problem ma doniosłe znaczenie praktyczne – czy będzie bowiem możliwe pociągnięcie do odpowiedzialności członka zarządu fundacji za szkodę, która powstała przez niezłożenie w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości przy tym, że fundacja prowadzi działalność gospodarczą, która nie została zgłoszona do rejestru? Czy w takiej sytuacji fundacja jest przedsiębiorcą (i tym samym ma zdolność upadłościową)?

Działalność gospodarcza prowadzona przez fundację

Nie ulega wątpliwości, że fundacje mogą prowadzić działalność gospodarczą (art. 5 ust. 1 ustawy o fundacjach). W sytuacji jednak fundacji, której działalność może być dychotomicznie rozdzielona na działalność statutową i gospodarczą, każdorazowe działania fundacji muszą zostać określone przez pryzmat definicji działalności gospodarczej, która zakłada jej ciągłość, prowadzenie we własnym imieniu, zorganizowanie oraz zarobkowość. Wydaje się, że w sytuacji, kiedy fundacja osiąga zyski na prowadzonych działaniach oraz są one prowadzone w sposób zorganizowany i ciągły (lub przynajmniej powtarzalny czasowo) to będzie można uznać, że taka fundacja działalność gospodarczą prowadzi mimo braku zgłoszenia jej do rejestru. W takiej sytuacji ewentualna niewypłacalność fundacji i brak możliwości egzekucji z jej majątku powinien stanowić wystarczającą podstawę do wykazania szkody powstałej na skutek niezłożenia w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości fundacji i jednocześnie podstawę do pociągnięcia do odpowiedzialności za to członka zarządu tej fundacji. Choć niewątpliwie zatem odpowiedzialność członków zarządu fundacji jest ograniczona to mogą się pojawić sytuacje, kiedy poniosą oni odpowiedzialność, o czym warto pamiętać zarówno przy sprawowaniu funkcji członka zarządu fundacji, jak również wchodząc z fundacją w relacje gospodarcze.

Dawid Feliszek – od kilku lat działa w sektorze NGO doradzając w działaniach fundacjom i stowarzyszeniom, w szczególności pod kątem prawnym. W latach 2016-2020 prezes zarządu fundacji Instytutu Rozwoju Biznesu i Przedsiębiorczości. Associate w Kancelarii Prawnej Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy sp. j. SDZLEGAL SCHINDHELM