Takie wnioski płyną z najnowszej edycji raportu "Barometr Prawa" firmy audytorsko-doradczej Grant Thornton, który ukazuje się cyklicznie od 2015 r. Wynika z niego, że pierwsze półrocze 2023 r. było bardzo trudne pod względem ilości przyjmowanych aktów prawnych. W ciągu zaledwie sześciu miesięcy przyjęto już łącznie 19,6 tys. stron maszynopisu aktów prawnych. Oznacza to wzrost liczby stron o 35 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku i o 134 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku. Od początku stycznia do końca czerwca 2023 r. ustanowiono w Polsce 805 aktów prawnych najwyższej rangi (ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych). 

- Jeśli przyjąć założenie, że dynamika wzrostu produkcji prawa o 35 proc. utrzyma się w II półroczu, to w całym 2023 roku przyjętych zostałoby 42,9 tys. stron maszynopisu przepisów, czyli najwięcej w historii. Byłoby to o 7,6 tys. stron więcej niż w rekordowym dotąd 2016 roku, kiedy liczba stron nowego prawa sięgnęła 35,3 tys. Byłoby to też niemal tyle samo, ile łącznie przyjęto nowego prawa przez całe lata 90. - wskazano w raporcie. 

Czytaj też: Od dekad nie było tak źle - słaba jakość legislacji, brak trójpodziału władzy​ >>

Alarmujący wzrost liczby rozporządzeń 

Jak szacują eksperci, oznacza to, że jeśli ktoś chciałby przeczytać wszystkie publikowane nowe akty prawne najwyższego rzędu, to w I półroczu 2023 r. miałby do przeczytania 157 stron każdego dnia roboczego, co - przy założeniu, że każdą stronę czytałby około dwie minuty - zajęłoby mu dziennie średnio 5 godzin i 14 minut. W takim krótkim czasie nie jest oczywiście możliwe dogłębne przeanalizowanie przepisów, zwłaszcza że na ogół nowe przepisy trzeba porównywać z tymi obowiązującymi poprzednio. 

Czytaj w LEX: Przewodnik po zmianach w prawie pracy 2023 >

- Dane za pierwsze półrocze 2023 roku potwierdzają, że widoczna w latach 2017-2021 względna stabilizacja systemu prawnego była jedynie krótkim etapem w polskiej legislacji. W 2022 roku produkcja prawa gwałtownie przyspieszyła, a pierwsza połowa 2023 roku przyniosła dalszy silny wzrost. Jeśli to tempo zostanie utrzymane w drugim półroczu, to znacząco przebijemy nawet poziom z 2016 roku. Jeszcze dwa, trzy lata temu wydawało się, że powrót do tych poziomów nam prędko nie grozi – komentuje Tomasz Wróblewski, partner Zarządzający Grant Thornton.

Czytaj w LEX: Nowe obowiązki przedsiębiorców wynikające z wdrożenia dyrektywy plastikowej > 

Eksperci zwracają uwagę na jeszcze jedną niepokojącą tendencję - rosnącą liczbę rozporządzeń, które przyczyniają się do tak dużego skoku w obszarze przyjmowanych przepisów. 

- W pierwszym półroczu uchwalono 732 tego typy akty, na które złożyły się 17 333 strony maszynopisu (również najwyższy poziom w historii, wzrost rok do roku o 37 proc.). W tym czasie uchwalono też 65 ustaw o łącznej objętości 1794 stron (wzrost o 4 proc.) i ratyfikowano 8 umów międzynarodowych składających się z 449 stron (wobec 86 stron przed rokiem). Liczba stron rozporządzeń przypadająca na jedną stronę ustawy wzrosła więc do 9,6 (kolejny rekordowy poziom), wobec 7,3 przed rokiem i 3,2 dwa lata temu. To niepokojące zjawisko z punktu widzenia transparentności procesu legislacyjnego, ponieważ rozporządzenia nie muszą być poddawane konsultacjom publicznym zgodnie z rygorem Regulaminu Pracy Rady Ministrów - wskazano w raporcie. 

Czytaj w LEX: 

Nowe wymogi w zakresie bhp oraz ergonomii na stanowiskach pracy wyposażonych w monitory ekranowe >

Zmiany w postępowaniu egzekucyjnym w związku z nowelizacją KPC 2023 >

Budowa bez pozwolenia - czy lex silos i inne zmiany prawa budowlanego faktycznie zwalniają z formalności >

Elastyczna organizacja pracy w związku z rodzicielstwem >

PIT 2023 - przewodnik po zmianach >

VAT 2023 - przewodnik po zmianach >