Wyniki kolejnego konkursu w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (RFIL), w ramach którego do samorządów trafi kolejna transza środków z puli 13,5 mld złotych, budzą wątpliwości ekspertów co do sprawiedliwego ich podziału między samorządy, bez względu na przynależność polityczną włodarzy. Powstają kolejne analizy, z których wynika, że brak jasnych kryteriów przekłada się na to, kto otrzymał pieniądze. Mimo tego, że przy poprzednim podziale sygnalizowany był ten sam problem. Dzięki niedawno ogłoszonemu wsparciu samorządy będą mogły zrealizować planowane inwestycje m.in. remonty i budowę dróg, boisk sportowych, świetlic wiejskich, szkół itp.
Związek Powiatów Polskich (ZPP) w najnowszej analizie wskazuje, że dystrybucja środków finansowych przekazywanych powiatom i miastom na prawach powiatu z RFIL, z powodu braku jasnych kryteriów podziału, środków powoduje podejrzenia co do partyjnego klucza ich dystrybucji. Dodatkowe poczucie niesprawiedliwości wśród samorządów powoduje rozpiętość pomiędzy przyznanymi kwotami niezwiązana z obiektywnym czynnikiem, jak np. ilością mieszkańców czy zamożnością społeczności.
Sprawdź w LEX: Czy środki z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych można umieścić w wykazie wydatków niewygasających? >
Również z opracowania profesorów Jarosława Flisa z Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Pawła Swianiewicza z Katedry Rozwoju i Polityki Lokalnej na Uniwersytecie Warszawskim, wynika, że publiczna krytyka, także ze strony organizacji samorządowych, nie zmieniła reguł podziału środków. Sprawdzili, że „uprzywilejowane” samorządy obejmują mniej niż jedną dziesiątą kraju, a pozostałe dziewięć dziesiątych Polski może liczyć na niewielkie fundusze rządowe.
Sprawdź w LEX: Czy niewykorzystane środki Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych wpływają na obowiązek przeprowadzenia audytu w gminie? >
Cena promocyjna: 59 zł
|Cena regularna: 59 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 41.3 zł
W raporcie dla Fundacji Batorego „Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych III – utrwalane wzory”, podkreślają, że przeciętna gmina, gdzie jest włodarz z PiS, otrzymuje ponad dziesięciokrotnie większe dotacje. Wskazują też, że choć widać wyraźne preferencje dla gmin mniejszych, to jednak większe gminy z burmistrzami z PiS nadal otrzymują średnio więcej niż małe gminy mające wójtów spoza partii rządzącej, także neutralnych względem ogólnopolskich podziałów.
Czytaj też: Prof. Swianiewicz: Konstrukcja rządowych transferów ma wpływ na autonomię samorządów
Dysproporcje w wysokości udzielonego wsparcia
Przykładowo, zdaniem Śląskiego Związku Gmin i Powiatów wśród 132 samorządów, którym przyznano środki doszło do nieuzasadnionej dysproporcji w wysokości udzielonego wsparcia – wynosiła ona w skrajnych przypadkach od ok. 5 zł na mieszkańca do aż ok. 1727 zł na mieszkańca, przy średniej wartości wsparcia na mieszkańca w wysokości ok. 285 złotych.
Według analizy ZPP wysokość otrzymanego wsparcia jest „mocno rozstrzelona” i w przypadku powiatów waha się w przedziale od 500 tys. zł do ponad 42 mln zł na jeden powiat, a w przypadku miast na prawach powiatu w przedziale od nieco ponad 2,1 mln zł do ponad 101 mln zł na jedno miasto.
Eksperci z ZPP zwrócili też uwagę, że w przypadku powiatów ponad 50 proc. środków trafia do powiatów kierowanych przez osobę z partii rządzącej, kolejne niemal 15 proc. do powiatu, w którym zawiązana jest koalicja z PiS. Niezależni otrzymali 20,31 proc. środków finansowych z tego programu, a opozycja 14,1 proc. Rozbieżność pomiędzy średnią wysokością dofinansowania powiatów ziemskich związanych z partią rządzącą, a tych które są zarządzane przez osoby z opozycji wynosi ponad 7 mln zł.
Gminy rządzone przez PiS dostały wsparcie
Według opracowania prof. Swianiewicza i prof. Flisa, wszystkie gminy rządzone przez włodarzy z PiS zostały dofinansowane, zaś połowa z nich nawet dwukrotnie. Natomiast gminy z włodarzami z partii opozycyjnych w wyraźnej większości przypadków zostały pominięte w obu transzach.
Dane zebrane przez Związek Miast Polskich umożliwiły ekspertom sprawdzenie, czy różnice między gminami nie wynikają z liczby złożonych wniosków. Okazuje się, że nie - zróżnicowanie dofinansowania w zależności od przynależności włodarza nie wynika z aktywności w zgłaszaniu wniosków. „Wręcz przeciwnie - można się zastanawiać, dlaczego samorządy z włodarzami opozycyjnymi w ogóle podejmują trud składania wniosków, jeśli szanse powodzenia są tak marginalne – kilkukrotnie mniejsze niż w przypadku sąsiednich gmin, różniących się jedynie przynależnością partyjną włodarza” – piszą w raporcie.
Zobacz też: Dotacje rządowe dla samorządów – bez formalnych pism i uzasadnień
RFIL miał pomóc wszystkim JST
Śląskie samorządy zauważają, że Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych był w założeniu programem bezzwrotnego wsparcia dla samorządów, których przychody zostały uszczuplone przez pandemię COVID-19 (źródłem finansowania projektu jest Fundusz COVID-19). Zwracają też uwagę na fakt, że finansowymi skutkami pandemii dotknięte zostały w znaczącym stopniu wszystkie samorządy lokalne w regionie, a nie tylko te, którym przyznano rządowe wsparcie.
W sumie RFIL wypłaci jednostkom samorządu terytorialnego ponad 13 mld złotych:
- 6 mld zł – środki, które trafiły latem 2020 roku do wszystkich gmin i powiatów w całej Polsce
- 4,35 mld zł – środki przyznane jednostkom samorządu terytorialnego w ramach konkursu w grudniu 2020 roku
- 1,65 mld zł – środki przyznawane jednostkom samorządu terytorialnego w ramach drugiego konkursu – przyznane 31 marca 2021
- 1 mld zł – skierowany do gmin górskich z przeznaczeniem na zakupy inwestycyjne lub inwestycje w ogólnodostępną infrastrukturę turystyczną oraz w infrastrukturę komunalną związaną z usługami turystycznymi (nabór wniosków zakończył się 12 lutego 2021 r.)
Czytaj w LEX: Zwrot odliczonego VAT w samorządowych inwestycjach w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych - ujęcie podatkowe >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.