Gminy otrzymują pisma od wojewodów informujące o zamiarze „wydania polecenia w przedmiocie przekazania spisu wyborców Poczcie Polskiej S.A. celem przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych”. Według ekspertów gminy nie mają podstaw, żeby takie dane przekazać.

Jak wynika z upublicznionego pisma wojewody opolskiego, a pisma podobnej treści wydali też inni wojewodowie, kierowanego do wójtów, burmistrzów, prezydentów, z 22 kwietnia 2020 r.  "w najbliższych godzinach" otrzymają oni ePUAPem polecenie "w przedmiocie przekazania spisów wyborców Poczcie Polskiej do czwartku 23 do godz. 15.00 celem przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych". Wojewoda prosi o "przygotowanie się do podjęcia stosownych działań" i "bieżącego monitorowania korespondencji wpływającej elektronicznie" do gmin.

Odmowę udostępnienia Poczcie Polskiej spisu wyborców zapowiedział już Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. Jego zdaniem danych mieszkańców nie można przekazać, jeśli nie ma podstawy, a miasto nie będzie naruszać prawa. Podobną opinię opublikował też Związek Miast Polskich oraz Związek Gmin Wiejskich RP.

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i prezydent Sopotu Jacek Karnowski zapowiadają złożenie zawiadomienia do prokuratury. - Dzisiaj złożę zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na wyłudzeniu danych osobowych - zapowiedziała Aleksandra Dulkiewicz podczas konferencji prasowej. - Uważamy, że przekazywanie spisu wyborców to łamanie prawa - podkreślił Jacek Karnowski. Zawiadomienia takie złożą też inni samorządowcy.

 

Podstawa prawna jest w ustawie, której nie ma

Jak nam mówi adwokat dr hab. Anna Rakowska-Trela, profesor Uniwersytetu Łódzkiego, konstytucjonalista, nie ma podstawy prawnej, żeby gminy przekazywały spisy wyborców Poczcie Polskiej. – Podstawa prawna jest na razie tylko w ustawie, która jest w trakcie procedowania w Senacie. Ona nie obowiązuje i nie wiadomo, czy będzie obowiązywała – wyjaśnia.

Związek Miast Polskich w piśmie do prezydentów i burmistrzów podkreśla, że na podstawie ustawy z 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-21 w okresie stanu epidemii przy przeprowadzaniu wyborów powszechnych na prezydenta RP w 2020 roku nie stosuje się przepisów Kodeksu wyborczego, m.in.w zakresie głosowania korespondencyjnego. Inny obowiązujący obecnie akt normatywny o  charakterze  powszechnie obowiązującym nie przewiduje głosowania w trybie korespondencyjnym.

Przekazanie niezgodne z RODO

Dr Marlena Sakowska-Baryła, radca prawny, partner w Sakowska-Baryła, Czaplińska Kancelarii Radców Prawnych Sp.p. podkreśla, że działanie polegające na żądaniu danych ze spisu wyborców jest niezgodne z RODO, ponadto nie mieści się w zakresie określonym w art. 51 ust. 2 Konstytucji RP.

- Przetwarzanie danych osobowych polegające na ich udostępnianiu Poczcie Polskiej, a następnie ich przetwarzanie przez Pocztę właśnie należy zakwalifikować jako wymagające dokonania oceny skutków dla ochrony danych, zgodnie z art. 35 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych . Oceny tej powinna dokonać Poczta Polska i gminy - mówi.

Jak wyjaśnia, proces dokonania oceny dotyczy przetwarzania danych z użyciem nowych technologii, z czym mamy do czynienia przy przekazaniu spisu wyborców. Proces jest długi, wymaga m.in. konsultacji z IOD, ocena powinna być dokonania na piśmie wraz z opisem planowanych operacji przetwarzania i celów przetwarzania oraz uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora. Powinien zawierać też ocenę ryzyka naruszenia praw lub wolności osób, których dane dotyczą.

Konsekwencje przekazania danych przez gminy

Prof. Robert Suwaj z Politechniki Warszawskiej, adwokat w kancelarii Suwaj, Zachariasz Legal podkreśla, że gmina, wysyłając te dane w obecnym stanie prawnym, naraża się na odpowiedzialność z tytułu nielegalnego przekazywania danych osobowych. – To wójt, burmistrz, prezydent miasta będzie ewentualnie odpowiadał jako osoba przekazująca dane bez podstawy, bo to wobec niego każda osoba, której dane będą przekazane, będzie mogła dochodzić odpowiedzialności – podkreśla. Jak wyjaśnia, materialnie nie ma podstaw do takiego działania. Przede wszystkim konieczne jest wskazanie podstawy prawnej polecenia, bo gminy zajmują się administrowaniem danymi osobowymi na zlecenie administracji rządowej, prowadząc spis wyborców.

Według prof. Anny Rakowskiej-Treli, przekazanie danych będzie naruszeniem prawa, bo nie można bez podstawy prawnej przekazywać danych obywateli. – Wójt, burmistrz, prezydent może się narazić nawet na zarzut przestępstwa przekroczenia uprawnień, bo byłoby to przekroczeniem uprawnień – mówi. Według niej byłby to ten sam rodzaj naruszenia, jak przy nakazaniu drukowania kart wyborczych.

Przekazywanie danych nie jest przeciwdziałaniem pandemii

Art. 11 ustawy pozwala na wydawanie poleceń przez premiera wszystkim jednostkom państwowym, samorządowym. Jak wyjaśnia prof. Rakowska-Trela, nie ma w tym przepisie ograniczenia, czego te polecenia mogą dotyczyć, i może się wydawać, że mogą dotyczyć wszystkich działań, w tym przekazania danych obywateli poczcie.

Jak jednak podkreśla, celem powstania ustawy antycovidowej jest prowadzenie działań dla zapobiegania epidemii, rozprzestrzeniania się wirusa itp. i przepis uprawniający premiera do wydawania poleceń należy rozpatrywać w tym kontekście. - Przekazywanie danych obywateli nie jest działaniem mającym na celu bezpośrednio walkę z wirusem – zaznacza.

Zgodnie z konstytucyjną zasadą legalizmu, każdy organ musi działać w granicach prawa i swoich kompetencji, jeśli chce odejść od tej zasady, to tylko dla ochrony ważnej wartości jak życie i zdrowie obywateli. Jednak należy to odejście interpretować jak najwęziej, żeby organy jak najrzadziej i jak najmniej mogły poza swoje kompetencje wychodzić, tylko wtedy, gdy jest to absolutnie bezwzględnie konieczne. W przypadku przekazywania danych obywateli nie jest to konieczne.

Zgodnie z rekomendacjami Związku Miast Polskich w przypadku otrzymania przez gminę wniosku Poczty Polskiej, w którym znajduje się odwołanie do „wykonywania obowiązków nałożonych przez organy administracji rządowej – w tym Prezesa Rady Ministrów - na Pocztę Polską” należy wezwać wnioskodawcę do okazania dokumentu nakładającego taki obowiązek, celem weryfikacji zakresu wniosku z zakresem nałożonego obowiązku. - Zwracamy Państwa szczególną uwagę na konieczność dochowania w przedmiotowym zakresie wszelkich wymogów związanych z ochroną danych osobowych – napisał zespół Biura ZMP na stronie internetowej.

Wnioski dotyczą nowego rejestru

Związek Miast Polskich zauważa, że wnioski od Poczty Polskiej, które otrzymują gminy, dotyczą sporządzenia nowego rodzaju rejestru, zawierającego w określonym układzie dane z różnych źródeł, które pozostają w dyspozycji urzędów miast.  Andrzej Porawski, dyrektor Biura ZMP napisał na stronie internetowej korporacji, że sporządzenie takiego zestawu danych według podanego wzoru będzie wymagać wielu tygodni pracy.

Jak się dowiadujemy, w mailu od Poczty Polskiej powołana jest podstawa art. 99 ustawy z 16 kwietnia o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. Jednak według ZMP nie zawiera on dyspozycji do żądania od gmin sporządzania nowych rodzajów dokumentów, zawierających chronione dane osobowe w nowym, specyficznym układzie.

Andrzej Porawski przywołuje też pismo Państwowej Komisji Wyborczej do komisarzy wyborczych, zgodnie z którym podstawą do wydania danych ze spisu wyborców przez gminę może być wyłącznie wniosek podpisany podpisem elektronicznym przez osobę upoważnioną do reprezentowania operatora wyznaczonego.

Natomiast maile od Poczty Polskiej, które otrzymują gminy, podpisane są „Poczta Polska”.

Jeśli gminy nie przekażą, to co?

Zdaniem Anny Rakowskiej-Treli, jeśli gminy danych mieszkańców nie przekażą, to narażają się na pewno na „niezadowolenie ze strony rządu i wojewodów”. Trudno na razie wyobrazić sobie konsekwencje bezpośrednie, ale mogą się pojawić jakieś formy nacisku.

Prof. Robert Suwaj mówi, że na razie nie ma obowiązku przekazania, jest to polecenie do bycia w gotowości do przekazania danych. Jak dodaje musi być podstawa prawna, której na razie nie ma. Zauważa też, że pismo wojewody jest kuriozalne o tyle, że z jednej strony jest zapowiedzią wydania polecenia przekazania spisu wyborców, ale z drugiej rozstrzyga już o treści polecenia, w zasadzie jest to już polecenie – mówi. Formalnie to co jest zapowiadane jako polecenie, będzie tylko potwierdzeniem tego polecenia w ramach komunikacji elektronicznej. Prof. Suwaj twierdzi, że z punktu widzenia procedury tego typu hybryda działań nie była dotąd stosowana.

Podstawą przepisy do walki z epidemią

Krajowe Biuro Wyborcze jest w kontakcie z samorządami, wyjaśnia ich wątpliwości i wskazuje odpowiednie podstawy prawne do tego, by przekazywać spisy wyborców Poczcie Polskiej - poinformował w czwartek wieczorem wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. - W tej chwili stan prawny jest zupełnie jasny. Jest ustawowy zapis dający możliwość występowania o spisy wyborców do samorządów Poczcie Polskiej i Poczta się do tego odwołuje - do zażądania i otrzymania wszelkiego rodzajów rejestrów i spisów wyborców. Poczta została decyzją premiera wskazana jako organ, który ma od strony technicznej obsłużyć wybory" - powiedział Sasin.
Sasin zaznaczył, że podstawą przygotowań do wyborów korespondencyjnych są przepisy z tzw. tarczy antykryzysowej dające premierowi prawo wydawania decyzje dla instytucji państwowych. - Premier z tego prawa skorzystał wydając decyzje umożliwiające dziś przygotowanie wyborów - przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych i Pocztę Polską - powiedział

NGO apelują o powstrzymanie się od przekazania Poczcie danych

O "działanie zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, w szczególności zgodnie z Konstytucją i powstrzymanie się od przekazania Poczcie Polskiej danych zawartych w spisach wyborców" zaapelowały do wszystkich przedstawicieli administracji samorządowej Sieć Obywatelska Watchdog Polska, Fundacja Panoptykon, Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Fundacja im. S. Batorego. Organizacje poinformowały o sprawie Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.