Wnioskodawca zwrócił się o udostępnienie informacji, czy Adam W. (dane zmienione) początkowo zatrudniony jako inspektor w urzędzie gminy, następnie zastępca wójta, a od 2018 r. wójt, był jednocześnie pełnomocnikiem spółki i reprezentował jej interesy w postępowaniach prowadzonych przed organami administracji publicznej oraz wykonywał inne zlecone zadania. W przypadku pozytywnej odpowiedzi, wnioskodawca chciał uzyskać skany: pełnomocnictwa, potwierdzenia wykonania zleconych działań, delegacji, wynagrodzenia za wykonane czynności i wydatków.

Wójt odmówił udostępnienia informacji. Powołał się na art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej (dalej jako: udip) i poinformował, że wnioskowane informacje nie podlegają ujawnieniu, ponieważ dotyczą osoby prywatnej, a nie sprawującej funkcję publiczną. Wnioskodawca wniósł skargę, w której podkreślił, że zapytania zostały skierowane do obecnego wójta, jako osoby pełniącej funkcję publiczną, a nie osoby prywatnej.

LINIA ORZECZNICZA: Ujawnienie stanu majątkowego osoby w kontekście jej dóbr osobistych >

 

Szerokie pojęcie informacji publicznej

Sprawą zajął się WSA, który wskazał, że zgodnie z art. 1 ust. 1 udip, każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie w niej określonych. Zobowiązane są do tego władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne. Sąd podkreślił, że pod pojęciem informacji publicznej należy rozumieć wszelkie fakty dotyczące spraw publicznych rozumianych jako działalność organów władzy publicznej, samorządów gospodarczych i zawodowych oraz osób i jednostek organizacyjnych w zakresie wykonywania zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem. Ponadto charakter informacji publicznej mają informacje niewytworzone przez wskazane podmioty, lecz odnoszące się do nich. Informację publiczną stanowi też treść dokumentów, których podmiot używa do zrealizowania powierzonych mu zadań.

Czytaj w LEX: Dostęp do informacji publicznej a tajemnice prawnie chronione >

Czytaj także: WSA: Gdzie matka nie może, wójta jako pełnomocnika pośle >>>

Żądana informacja nie była publiczna

Wniosek został złożony 10 sierpnia 2021 r. Termin na udostępnienie informacji publicznej upływał więc 24 sierpnia 2021 r. Dzień przed tym wójt poinformował, że żądana informacja nie podlega udostępnieniu w trybie ustawy, ponieważ nie jest informacją publiczną. WSA podzielił to stanowisko. Zgodnie bowiem z art. 6 ust. 2 udip, dokumentem urzędowym podlegającym udostępnieniu w trybie ustawy jest dokument podpisany przez funkcjonariusza publicznego, w rozumieniu Kodeksu karnego, w ramach jego kompetencji. Oczywiste jest, że osoby działające w imieniu spółki prawa handlowego nie są funkcjonariuszami publicznymi w rozumieniu wskazanego wyżej przepisu.

 


Pełnomocnictwo nie było dokumentem urzędowym

Oznacza to, że pełnomocnictwo udzielone przez osoby reprezentujące podmiot gospodarczy nie jest dokumentem urzędowym. Zostało ono bowiem wystawione przez podmiot prywatny, a nie publiczny i dotyczy spraw, które nie są związane z działalnością organu publicznego oraz zarządzaniem mieniem komunalnym. WSA podkreślił, że brak urzędowego charakteru dokumentu, w powiązaniu z jego treścią, skutkuje tym, że także informacja o udzieleniu pełnomocnictwa nie jest informacją publiczną i nie podlega udostępnieniu w trybie ustawy. Mając powyższe na uwadze, WSA oddalił skargę.

Wyrok WSA w Rzeszowie z 15 listopada 2021 r., sygn. akt II SAB/Rz 132/21