Do Rzecznika Praw Obywatelskich systematycznie wpływają wnioski obywateli, według których umieszczenie dewizy "Bóg, Honor, Ojczyzna" na stronie personalizacyjnej paszportu ingeruje w ich wolność sumienia i wyznania. - W odbiorze społecznym nowy wzór w dalszym ciągu budzi kontrowersje i przekonanie o naruszeniu podstawowych praw człowieka – uważa RPO.

Prośba o wyjaśnienia MSWiA

Rzecznik poprosił więc o wyjaśnienia Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Resort nie odniósł się do zgodności z Konstytucją umieszczenia w paszporcie dewizy.

W pismach do MSWiA z 2019 r. Adam Bodnar wskazywał, że paszport to dokument urzędowy a nie deklaracja światopoglądowa. Powinien być więc w najwyższym stopniu – z każdego punktu widzenia – neutralny i techniczny i nie budzić sporów. Resort wykazał się zrozumieniem w tym zakresie, rezygnując z umieszczenia w nowych paszportach wizerunków Ostrej Bramy i Cmentarza Orląt Lwowskich, co mogło godzić w uczucia obywateli litewskich i ukraińskich – podkreślał Adam Bodnar.

RPO podkreśla, że Konstytucja daje wyraz tego, że wspólnotę narodową tworzą ludzie o różnych światopoglądach. Wszyscy oni powinni w równy sposób móc korzystać z konstytucyjnych praw i wolności. Tymczasem hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” nie ma dziś w odbiorze społecznym charakteru neutralnego i często bywa odbierane jako deklaracja o charakterze konfesyjnym bądź odniesienie do światopoglądu konserwatywnego.

MSWiA: Nie było uwag do dewizy

W odpowiedziach z 3 czerwca i 20 sierpnia 2019 r. MSWiA podnosiło, że projekt rozporządzenia w sprawie dokumentów paszportowych podlegał uzgodnieniom międzyresortowym oraz konsultacjom publicznym, a „na żadnym etapie prac nad tym projektem nie zgłoszono uwag dotyczących dewizy Bóg, Honor, Ojczyzna”. Resort  podał też, że „obecnie nie są planowane prace nad zmianą wprowadzonych w ubiegłym roku nowych wzorów książeczek paszportowych”. Dodano, że system zabezpieczeń, ich rodzaj, jak i stopień zaawansowania, gwarantuje wysoki poziom bezpieczeństwa tych dokumentów, lokując je wśród najlepiej zabezpieczonych przed fałszerstwem w Europie i na świecie.

MSWiA nie odniosło się jednak do istoty sprawy, jaką jest związek umieszczenia dewizy w tak szczególnym miejscu z konstytucyjną wolnością sumienia i wyznania. To uniemożliwia Rzecznikowi przedstawienie wnioskodawcom wyczerpujących wyjaśnień w sprawie.

Dlatego zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do ministra Mariusza Kamińskiego o szczegółowe wyjaśnienia, w tym o to, czy uwagi RPO zostaną wzięte pod uwagę w ustalaniu nowego wzoru paszportu w przyszłości.