Z raportu po kontroli wynika, że głównymi przyczynami zmniejszającymi efektywność programu Mieszkanie Plus były: brak skutecznych i spójnych ze sobą rozwiązań prawnych, a także opieszałość we wdrażaniu aktów wykonawczych.

Nieudane kolejne inicjatywy

NIK zwraca uwagę, że podejmowane przez kolejnych ministrów inicjatywy legislacyjne, mające na celu usprawnienie funkcjonowania programu Mieszkanie Plus, nie zawierały kompleksowych rozwiązań w zakresie zwiększenia podaży gruntów Skarbu Państwa i wykorzystania ich na cele mieszkaniowe, co z kolei miało negatywny wpływ na wzrost dostępności mieszkań dla osób o umiarkowanych dochodach.

Zdaniem kontrolerów NIK, brak stabilności mieszkaniowej jest jednym z najistotniejszych problemów w Polsce, determinującym w znacznym stopniu wybory rodzinne, zawodowe, a także w sferze jakości i komfortu życia Polaków. Mimo, że od wielu lat władze centralne i samorządowe podejmują działania na rzecz zwiększenia dostępności niedrogich mieszkań dla różnych grup społecznych, brakuje efektywnych, systemowych rozwiązań w tym zakresie. Pomimo wzrostu liczby oddawanych do użytku mieszkań (w latach 2011-2019 ich liczba wzrosła o 58 proc.), wciąż istotnym problemem polskiego mieszkalnictwa jest statystyczny deficyt mieszkaniowy, rozumiany jako różnica pomiędzy liczbą zamieszkanych mieszkań, a liczbą gospodarstw domowych. Według szacunków na koniec 2019 r. deficyt ten wynosił 641 tys. mieszkań, co oznacza, że ok. 1,9 mln osób w Polsce zamieszkiwało niesamodzielnie.

Czytaj: Rząd proponuje kredyt mieszkaniowy bez wkładu własnego, ale sztywna cena będzie blokadą>>
 

Nie ma pomysłu na dostępne mieszkania

Jak zauważa NIK, nierozwiązanym problemem nadal pozostaje zapewnienie mieszkań gospodarstwom domowym, których dochody uniemożliwiają osiągnięcie zdolności kredytowej i zakup mieszkania. Dotychczas kierowana pomoc publiczna w tym zakresie jest niewystarczająca, co wynika ze zbyt małego udziału budownictwa społecznego czynszowego oraz spółdzielczego lokatorskiego przeznaczonego dla gospodarstw domowych o średnim i niskim poziomie dochodów. W ostatnich ośmiu latach udział mieszkań, które służyłyby potrzebom osób o przeciętnych i niskich dochodach, stanowił średnio jedynie 2,5 proc. nowych zasobów mieszkaniowych. W 2020 roku, w porównaniu do 2018 r., wzrosła liczba osób deklarujących problemy mieszkaniowe (z 44 proc. w 2018 r. do 63 proc. w 2020 r.). Jednym z najczęściej wskazywanych problemów był brak możliwości samodzielnego zamieszkiwania we własnym lub wynajmowanym mieszkaniu. Potwierdzają to dane Eurostatu, według których w Polsce 37 proc. społeczeństwa mieszka w przepełnionych mieszkaniach, podczas gdy średnia w krajach UE wynosi 18 proc. Dla grupy wiekowej 25-34 lata wskaźnik ten wynosi aż 45,1 proc. przy średniej unijnej wynoszącej 28,6 proc.

 

Maleje wsparcie dla sektora mieszkaniowego

Kontrolerzy NIK zwracają uwagę na utrzymującą się tendencję spadkową finansowego wsparcia dla sektora mieszkaniowego ze strony budżetu państwa. W latach 1991 – 2006 bezpośrednie wydatki budżetu państwa na sferę mieszkaniową, jako procentowy udział w PKB, spadły z 1,8 proc. w 1992 r. do 0,1 proc. w 2006 r. W kolejnych latach nakłady te jeszcze spadły. Bezpośrednie wydatki budżetowe wyniosły 2,1 mld zł w 2018 r. i 1,2 mld zł w 2019 r., i stanowiły ok. 0,08 proc. PKB kraju, przy średnich wydatkach na cele mieszkaniowe w krajach Unii Europejskiej na poziomie 0,5 proc. PKB, co oznacza, że były one na poziomie 16 proc. średniej unijnej. Tym samym wydatki budżetu państwa na sferę mieszkaniową w Polsce należą do najniższych w Unii Europejskiej. Żeby osiągnąć unijny poziom finansowania mieszkalnictwa z budżetu państwa, roczne wydatki na gospodarkę mieszkaniową powinny sięgnąć ok. 10 mld zł.

Te same problemy od lat

W ocenie Najwyższej Izby Kontroli, polityka mieszkaniowa w Polsce od lat boryka się z tymi samymi problemami. Należą do nich: deficyt mieszkaniowy, niska podaż, stosunkowo wysokie koszty realizacji inwestycji i ceny mieszkań, brak skutecznej polityki czynszowej oraz zarządzania zasobem publicznym, a także zły stan techniczny zasobu mieszkaniowego. Jak zauważają autorzy raportu, główne cele polityki mieszkaniowej formułowane w kolejnych dokumentach strategicznych wskazują na brak istotnych zmian w rozwiązywaniu kluczowych problemów mieszkaniowych w Polsce.

Wsparcie nie tam gdzie trzeba

Jak zauważa NIK, programy mieszkaniowe funkcjonujące przed Narodowym Programem Mieszkaniowym (NPM) w praktyce nastawione były na preferowanie własności i to pomimo teoretycznego ukierunkowania na zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych osób o niskich i średnich dochodach. Władze publiczne skupiały się na instrumentach wspierających system rynkowy np. poprzez programy Rodzina na SwoimMieszkanie dla Młodych. Instrumenty te dedykowane były osobom, których sytuacja finansowa pozwalała im samodzielnie zaspokoić potrzeby mieszkaniowe, a tym samym nie sprzyjały realizacji celów społecznych w budownictwie. Z kolei gospodarstwa domowe o niższych dochodach nie miały szans na wykorzystanie tych narzędzi.

Czytaj: Program Mieszkanie Plus: miało być pięknie, a jest... drogo>>

Przyjęty w 2016 r. Narodowy Program Mieszkaniowy miał stanowić swoiste odejście od tej zasady poprzez bezpośrednie zaangażowanie się władz publicznych w zwiększenie zasobów mieszkaniowych w kraju. Program zakładał zarówno podjęcie na dużą skalę państwowych inwestycji mieszkaniowych na wynajem, jak i zmiany wpływające na lepsze zarządzanie lokalami na wynajem. Podstawowym pakietem działań mającym przyczynić się do realizacji celów określnych w NPM był program Mieszkanie Plus.

Wnioski z kontroli

Do Ministra Rozwoju i Technologii o:

  • wypracowanie spójnej i kompleksowej polityki w poszczególnych segmentach budownictwa mieszkaniowego, gwarantującej w sposób trwały i ciągły stosowanie skutecznych rozwiązań odpowiadających oczekiwaniom społecznym;
  • wdrożenie skutecznego nadzoru nad KZN w celu poprawy warunków realizacji zadań ustawowych przez tę jednostkę oraz zapewnienia prowadzenia przez nią prawidłowej gospodarki finansowej;
  • wdrożenie skutecznych metod pozyskiwania danych niezbędnych do sporządzania sprawozdań z realizacji NPM w celu uczynienia z nich wiarygodnego źródła aktualnych informacji, umożliwiających ocenę efektywności prowadzonych działań w ramach tego programu;
  • wprowadzenie mechanizmów kontroli zarządczej, umożliwiających ujawnianie czynów stanowiących naruszenie dyscypliny finansów publicznych, przed upływem terminów przedawnienia karalności.

Do Prezesa Krajowego Zasobu Nieruchomości:

  • o zapewnienie funkcjonowania KZN w oparciu o wymagane dokumenty, poprzez niezwłoczne opracowanie i uzgodnienie z ministrem właściwym do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa projektów programu gospodarowania Zasobem oraz wieloletniej strategii działania KZN i przedłożenie tych dokumentów Radzie Nadzorczej KZN do zatwierdzenia.

Do organów wykonawczych gmin:

  • o diagnozowanie na własnym terenie sytuacji mieszkaniowej w różnych grupach zamożności gospodarstw domowych oraz uwzględnianie wyników tych diagnoz przy opracowaniu i wdrożeniu lokalnej polityki mieszkaniowej.