-  Zmiany mają m.in. usprawnić postępowanie karne, dostosować regulacje procesowe do wyzwań wynikających z rozwoju technologicznego oraz wyeliminować błędy legislacyjne w ustawie - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Czytaj: Rząd przyjął projekt - zmiany w procedurze karnej mają usprawnić procesy>>

Bez czytania wszystkich akt

Projekt zakłada m.in. eliminację konieczności wymieniania lub odczytywania przez sąd na rozprawie wszystkich dokumentów, zaliczonych do materiału dowodowego. Według projektu sędziowie nie będą musieli wymieniać na rozprawach wszystkich protokołów i dokumentów będących dowodami. Dziś mają taki obowiązek, co w przypadku skomplikowanych spraw, gdy na stół sędziowski trafiają setki tomów akt, w ogromny sposób wydłuża postępowania o tygodnie czy nawet miesiące. Nowy przepis zakłada, że z chwilą zamknięcia przewodu sądowego wszystkie protokoły i dokumenty będące dowodami uznaje się za ujawnione bez odczytywania.
- Sąd będzie miał możliwość w większym stopniu podejmowania decyzji co do tego, które dowody osobowe powinny być przedstawione bezpośrednio na rozprawie, a w odniesieniu do których wystarczające będzie ujawnienie treści protokołów.  Wracając do kwestii odczytywania nie ma konieczności, by na przykład 300 faktur po kolei odczytywać podczas rozprawy, poprzez wskazywanie do protokołu jaka to jest faktura, jaki ma numer. Często na rozprawach tak właśnie się dzieje - mówił Prawo.pl wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który koordynował prace nad projektem. 

 

Nie wszystkie dowody na rozprawie

Zgodnie z projektem, sąd będzie miał też możliwość w większym stopniu podjęcia decyzji co do tego, które dowody osobowe powinny być przeprowadzone bezpośrednio na rozprawie, a w odniesieniu do których wystarczające jest ujawnienie treści protokołów ich uprzedniego przesłuchania. Sąd nie będzie też miał obowiązku sprowadzenia na salę rozpraw dowodów rzeczowych.

Jednym z celów nowelizacji jest również likwidacja zbędnych formalizmów w postępowania, których istnienie przedłuża w praktyce bieg postępowania. - Chodzi przede wszystkim o wprowadzenie ujednoliconych formularzy uzasadnień wyroków sądów pierwszej i drugiej instancji. Należy zważyć na to, że prawidłowo opracowane wzory formularzy pozwolą na zawarcie w nich wszelkich wymaganych ustawą procesową treści, które są niezbędne dla wyjaśnienia powodów wydania danego wyroku, wywiedzenia środka zaskarżenia oraz oceny zasadności tego wyroku przez sąd odwoławczy - głosi uzasadnienie projektu.

Rezygnacja z niepotrzebnych przesłuchań

Proponowane w projekcie zmiany przewidują też rezygnację z niepotrzebnych przesłuchań. Jak wskazuje Ministerstwo Sprawiedliwości, obecnie poważnym obciążeniem dla policji i prokuratury w dochodzeniach i śledztwach jest konieczność przesłuchiwania wszystkich pokrzywdzonych w sprawach dotyczących setek, a nawet tysięcy osób. Chodzi tu o sprawy oszustw internetowych, piramid finansowych, lichwiarzy czy wprowadzenia do sprzedaży całej serii wadliwych towarów.

Projekt zakłada też, że sąd będzie mógł zaniechać bezpośredniego przesłuchania świadków, o których wiadomo, że nie wniosą do sprawy nic istotnego. Zdaniem resortu przyspieszy to prowadzenie postępowań przygotowawczych.

Czytaj także: 
Prof. Jagiełło: Zmiany w procedurze karnej potrzebne, ale uwaga na zagrożenia>>
Dr Czarnecki: Dobra organizacja ważniejsza niż poprawianie procedur>>