Rozmiary zaległości orzeczniczych w Izbie Cywilnej są zatrważające i niezbędne jest podjęcie działań mających na celu ich likwidację - mówi prezes Izby Cywilnej, Joanna Misztal-Konecka. Stąd reorganizacja Izby. 

Czytaj też: W Sądzie Najwyższym paraliż i czekanie na reformę jak na stracenie>>

Wydział pierwszy rozpoznaje sprawy ze skarg kasacyjnych (repertorium CSK) oraz dla sprawy o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (repertorium CNP);

Wydział drugi przeznaczony jest dla spraw, w których skargę kasacyjną przyjęto do rozpoznania (repertorium CSKP), dla spraw, w których skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem została przyjęta do rozpoznania (repertorium CNPP), dla spraw przejętych do rozpoznania apelacji (repertorium CA), dla spraw o unieważnienie prawomocnego orzeczenia (repertorium CN);

Wydział trzeci rozpoznaje zagadnienia prawne (repertorium CZP), zażalenia (repertorium CZ) oraz dla pozostałe sprawy (repertorium CO).

 

 

Obowiązki przewodniczących nowopowołanych wydziałów powierzono: SSN dr hab. Tomaszowi Szanciło (wydział I), SSN Mariuszowi Łodko (wydział II) i SSN dr hab. Marcinowi Krajewskiemu (wydział III). Sędziowie ci zostali wyłonieni do SN w procedurze przez KRS w obecnym składzie.

Cel: usprawnienie rozpoznawania spraw

Jak podkreśla prezes Izby, dokonana reorganizacja jest rezultatem analiz obciążenia dotychczas funkcjonujących wydziałów Izby Cywilnej, wpływu spraw, obciążenia pracowników sekretariatów poszczególnych wydziałów i sędziów oraz przepisów regulaminu Sądu Najwyższego odnoszących się do zakresu obowiązków przewodniczących wydziałów.

Dotychczasowy podział czynności wydziałów w Izbie Cywilnej opierał się przede wszystkim na kryterium terytorialnym. Sekretariaty wydziałów obsadzone były przez tę samą liczbę pracowników, tymczasem wpływ spraw do poszczególnych wydziałów różnił się znacząco, np. w ciągu 10 miesięcy bieżącego 2021 roku do I Wydziału wpłynęło ponad 1500 spraw, a do Wydziału III – tylko niecałe 700. Podobnie sytuacja kształtowała się w latach poprzednich.

Zobacz w LEX: Miąsik Dawid, Orzecznictwo Izby Cywilnej Sądu Najwyższego >

Więcej obowiązków dla sprawozdawców

Jednocześnie, w związku z postanowieniami regulaminu Sądu Najwyższego, zmniejszeniu uległ zakres obowiązków przewodniczących każdego wydziału w zakresie przygotowywania spraw do rozpoznania przez przesunięcie tych czynności na sędziów sprawozdawców.

W związku z tym kierownictwo Sądu Najwyższego przyjęło, że uzasadnia to reorganizację, w ramach której dotychczasowe kryterium terytorialne zostanie zastąpione kryterium problemowym. Pozwoli to m.in. na lepszą organizację pracy sekretarzy sądowych związaną z daleko idącą specjalizacją poprzez skupienie w jednym wydziale tożsamych czynności, co przełoży się na sprawniejsze i szybsze wykonywanie ich zadań oraz pozwoli wypracować jednolite standardy prowadzenia akt spraw i kontroli rozpoznawania spraw zgodnie z kolejnością wpływu.

Zobacz procedurę w LEX: Grzybowski Tomasz, Narada sędziów >

Reorganizacja spowoduje też zmniejszenie liczby sędziów funkcyjnych, a w konsekwencji pozwoli na skierowanie większej liczby sędziów do orzekania w pełnym zakresie.

Prezes kierująca pracami Izby Cywilnej Sądu Najwyższego prof. dr Joanna Misztal-Konecka na bieżąco podejmuje dalsze czynności mające na celu zmniejszenie istniejących zaległości orzeczniczych, jak również planuje podejmowanie takich kroków w przyszłości.

- Od 1 stycznia 2022 r. Izba Cywilna liczyć będzie 25 sędziów, a kolejni sędziowie być może przejdą w stan spoczynku w najbliższych miesiącach. W tych okolicznościach ogromnym niepokojem napawają mnie wnioski, apele nakierowane na zaprzestanie orzekania przez niektórych sędziów Izby - twierdzi prezes Misztal-Konecka.

Jak twierdzi sędzia Izby Cywilnej prof. Marta Romańska, po wejściu w życie regulaminu niejasne stały się przede wszystkim kompetencje przewodniczących wydziałów, którzy wcześniej dbali o usunięcie braków skarg kasacyjnych przedstawianych przez poszczególne sądy, ale też sprawnie załatwiali rozmaite formalne kwestie w sprawach, wyznaczali kolejne posiedzenia składów orzekających w kierowanym przez nich wydziale z uwzględnieniem daty zarejestrowania spraw, ich obszerności, stopnia skomplikowania, przedmiotu.

- Na gruncie nowego regulaminu poszczególni sędziowie podejmują wszystkie te czynności w sprawach przypisanych do ich referatów już z chwilą zarejestrowania sprawy w SN - wyjaśnia sędzia Romańska. - W konsekwencji prowadzi to do różnic w ocenach, jakie braki skarg wymagają wstępnego usunięcia, na jakim etapie postępowania, na marginesie - zwracanie spraw do usunięcia braków staje się jakąś drogą wypracowywania odpowiednio wysokiej statystyki załatwień.

Komentarz prof. Marty Romańskiej: Prof. Romańska: Zaciemnianie statystyk "załatwień" to iluzja sprawności sądu>>