Stosowny projekt nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych trafił już do wykazu prac legislacyjnych rządu. Ma być przyjęty w pierwszym kwartale 2026 r.

Czytaj: KRS chce sprawdzenia referatów sędziów, których stan spoczynku "wstrzymał" minister>>

Sędzia powinien być w stanie spoczynku, a nie jest - KRS chce zawiadomić prokuraturę>>

KRS wyłączona od wydłużania orzekania sędziów

Ustawa zakłada m.in. zmianę w zakresie art. 69 Prawa o ustroju sądów powszechnych. Zgodnie z nim sędzia przechodzi w stan spoczynku z dniem ukończenia 65. roku życia, chyba że nie później niż na sześć miesięcy i nie wcześniej niż na dwanaście miesięcy przed ukończeniem tego wieku oświadczy Krajowej Radzie Sądownictwa wolę dalszego zajmowania stanowiska i przedstawi zaświadczenie stwierdzające, że jest zdolny ze względu na stan zdrowia do pełnienia obowiązków sędziego, wydane na zasadach określonych dla kandydata na stanowisko sędziowskie. Krajowa Rada Sądownictwa może wyrazić zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego, jeżeli jest to uzasadnione interesem wymiaru sprawiedliwości lub ważnym interesem społecznym, w szczególności jeśli przemawia za tym racjonalne wykorzystanie kadr sądownictwa powszechnego lub potrzeby wynikające z obciążenia zadaniami poszczególnych sądów. Uchwała KRS jest ostateczna.

Propozycja MS przewiduje, jak wskazano, powrót do rozwiązań prawnych sprzed 12 lipca 2017 r., kiedy to sędzia pozostawał w czynnej służbie, jeśli nie później niż na sześć miesięcy przed ukończeniem 65. roku życia oświadczył wolę dalszego zajmowania stanowiska i przedstawił stosowne zaświadczenie o stanie zdrowia. W takim przypadku pozostawał w czynnej służbie do 70. roku życia. Organem, do którego sędzia składał oświadczenie, był minister sprawiedliwości, ale bez władczych uprawnień co do kwestii przejścia w stan spoczynku. W ocenie projektodawcy nie istnieją przesłanki dla warunkowania dalszego pozostawania w służbie przez sędziego, który osiągnął wiek uprawniający do przejścia w stan spoczynku, lecz nadal zdolnego ze względu na stan zdrowia do jej pełnienia, od zgody jakiegokolwiek organu.

Po 65. roku życia mniejszy referat

Co więcej, MS, jak wskazano, dążąc do zachęcenia doświadczonych sędziów po 65. roku życia do pozostania w służbie, przewiduje dla nich możliwość orzekania w zmniejszonym wymiarze przydzielanych spraw. Stanowi to realizację potrzeby obniżenia obciążenia sędziów, którzy częściowo z uwagi na wiek i wysiłek przy pełnieniu służby utracili możliwość orzekania w dotychczasowym wymiarze, pozostając jednak wartościowymi pracownikami wymiaru sprawiedliwości. Sędziowie tacy będą uzyskiwać wynagrodzenie oraz jednocześnie pobierać uposażenie przysługujące w stanie spoczynku, oba świadczenia w części, proporcjonalnie do relacji ustalonego wymiaru udziału w przydziale spraw do pełnego obciążenia sędziego.

Sędzia po 65. roku życia w przypadku podjęcia decyzji o zamiarze dalszego pełnienia służby będzie też mógł składać oświadczenie o zmianie udziału w przydziale spraw w wymiarze zmniejszonym o nie mniej niż 25 proc. i nie więcej niż 75 proc.

Koniec z delegacjozą?

Nadto projekt ma przewidywać ograniczenie czasu pozaorzeczniczych delegacji sędziów do maksymalnie czterech lat z obowiązkiem powrotu do służby orzeczniczej przed ewentualnym kolejnym delegowaniem na czas równy okresowi dotychczasowej delegacji.

Wieloletnie delegacje do Ministerstwa Sprawiedliwości i innych podległych ministrowi instytucji nie powinny bowiem służyć łagodzeniu niedoborów kadrowych, lecz powinny stanowić dodatkowe wsparcie merytoryczne w sytuacjach, w których jest to niezbędne dla zrealizowania określonych zadań, bez uszczerbku (lub z możliwie minimalnym uszczerbkiem) dla prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości oraz sprawności rozpoznawania spraw w sądach. Ograniczenie czasowe delegowań ma zapewnić, że delegowana kadra orzecznicza nie zatraci kontaktu z podstawowym obowiązkiem, jakim jest sprawowanie wymiaru sprawiedliwości.