Rekomendacje te wynikają z przyjętej w ostatnim czasie uchwały. To odpowiedź między innymi na propozycje resortu sprawiedliwości (z której ministerstwo ostatecznie wycofało się) zmiany art. 180 par. 2 kodeksu postępowania karnego. Obecnie zakłada on, że w trakcie postępowania przygotowawczego zgodę na zwolnienie z tajemnicy profesjonalnego prawnika, lekarza czy dziennikarza na potrzeby przesłuchania musi wyrazić sąd. Przekazanie poufnych informacji jest dopuszczalne tylko wówczas, gdy prokuratura nie jest w stanie ustalić ważnych dla sprawy faktów na podstawie innych dowodów oraz ze względu na "dobro wymiaru sprawiedliwości”. Ministerstwo chciało by to prokuratorzy decydowali o zwolnieniu z tajemnicy. Miało na to przysługiwać odwołanie do sądu, ale bez wstrzymywania przesłuchania. Rozwiązaniu zdecydowanie sprzeciwiły się wszystkie objęte nim grupy zawodowe, także adwokaci i dziennikarze.   

 


NRA: rady mają pomagać zwalnianym z tajemnicy adwokatom 

Jak mówi portalowi Prawo.pl członek Naczelnej Rady Adwokackiej adwokat Przemysław Rosati, autor projektu uchwały, NRA zajęła się sprawą na ostatnim posiedzeniu plenarnym. Przyjęła także rekomendowany model postępowania w zakresie ochrony tajemnicy adwokackiej.  - W samej uchwale zobowiązaliśmy wszystkich członków adwokatury do informowania o każdym przypadku lub próbie naruszenia tajemnicy adwokackiej. Adwokaci i aplikanci mają też obowiązek zaskarżać nieprawomocne postanowienia, którymi zwolniono ich z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej - dodaje Rosati. 

 

Same rady adwokackie mają zapewnić udział swojego przedstawiciela (członka rady lub adwokata wyznaczonego przez dziekana) w czynności przesłuchania adwokata lub aplikanta adwokackiego - w charakterze świadka czy podejrzanego. Ma on być też przy przeszukaniu mieszkania i lokalu kancelarii adwokackiej. 

Podobnie jest z posiedzeniem sądu, na którym rozpoznawane będzie zażalenie adwokata na postanowienie pierwszej instancji o jego przesłuchaniu lub zezwolenie na przesłuchanie. Przedstawiciel adwokatury - jak zaznaczono w uchwale - powinien podjąć czynności umożliwiające mu udział, o ile sąd na to zezwoli. 

- Rady mają też obowiązek notyfikowania w wyznaczonych terminach, średnio co 2 miesiące, przypadków w których dochodzi do zwalniania adwokatów z tajemnicy adwokackiej - mówi adwokat Rosati. 

Czytaj: Prawnicy skarżą się na małe zarobki, MS wierzy w wolny rynek>>

Listy adwokatów wspierających, dyżurny od naruszeń tajemnicy

Z kolei zgodnie z rekomendowanym modelem postępowania, w każdym biurze rady adwokackiej powinien być pracownik, swoisty punkt kontaktowy, do którego adwokat może zadzwonić w nagłej sytuacji, z informacją o próbie zwolnienia go z tajemnicy. Rady mogą też prowadzić listy adwokatów gotowych do udzielania wsparcia w takich sytuacjach.  

- Kolejnym proponowanym rozwiązaniem jest wprowadzenie możliwości spotkania z dziekanem w celu omówienia sytuacji procesowej adwokata. Rekomendacja zaleca też, w zależności od okoliczności, możliwość zwrócenia uwagi organu procesowego na konieczność odstąpienia od przeprowadzenia czynności w związku z możliwością naruszenia tajemnicy adwokackiej, z jednoczesnym przesłaniem odpisu tego pisma kierownictwu właściwego organu procesowego do wiadomości. Chodzi o zwrócenie uwagi na charakter tajemnicy adwokackiej i to, jakie ma to znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości - mówi Rosati.

I wyjaśnia, że celem NRA jest zabezpieczenie przede wszystkim interesów klientów adwokatów. - Tajemnica adwokacka musi być chroniona, bo jest wartością samą w sobie, jest elementem ochrony prawa do prywatności, a obowiązkiem każdego adwokata jest jej bezwzględna ochrona. Jej ochrona jest istotna z punktu widzenia prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i bezpieczeństwa obywateli. Powinność stwarzania warunków do ochrony tajemnicy adwokackiej jest z kolei obowiązkiem samorządu adwokackiego - mówi. 

Czytaj: Kodeks Etyki Adwokackiej do wymiany>>

Dane niepełne, ciemna liczba

Z kolei prezes NRA Jacek Trela w rozmowie z portalem Prawo.pl podkreśla, że dane którymi rada dysponuje mogą być niepełne. - Występuje ciemna liczba. O zwalnianiu z tajemnicy wiemy wtedy, gdy adwokat poinformuje swoją radę. To jest jedyne źródło informacji - prokuratura nas nie informuje, sądy również. Część adwokatów też tego nie robi, bo nie chcą składać wyjaśnień przed dziekanem zakładając, że rada i tak im nie pomoże - choć zastrzegam, staramy się pomagać. Do tej pory w 2018 r. było 80 przypadków zwolnienia z tajemnicy adwokackiej, w całym 2017 - ok. 120. W mojej ocenie to dużo. To znaczy, że rocznie w około 100 przypadkach prokurator próbuje uzyskać wiedzę właśnie w ten sposób - mówi.