Dwuzmianowy system pracy w prokuraturach miał być sposobem na pierwszą falę koronawirusa. Chodziło o to - jak tłumaczyła Prokuratura Generalna - by zapobiec przerwom w funkcjonowaniu prokuratury. Polecenie w maju 2020 r. wydał zastępca Prokuratora Generalnego Bogdan Święczkowski. Zobowiązano w nim jednostki do wprowadzenia dwuzmianowego systemu pracy. Mimo kilkukrotnych analiz oraz postulatów prokuratorów i pracowników prokuratury, takie rozwiązanie pozostało do teraz, a decyzję uzasadniono "istotnym" wzrostem zachorowań na koronawirusa oraz opinią Głównego Inspektora Sanitarnego. 

Czytaj: 
Jeśli szczepionka dla prokuratorów to i dla pracowników sekretariatów - apelują związkowcy>>

System zmianowy powodem chaosu w prokuraturach - związkowcy apelują o powrót do "normalności">>

Związkowcy przeciwni pracy dwuzmianowej

Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury niemal od początku apelował o odejście od systemu dwuzmianowego. Podnosił, że praca zmianowa uderza w życie rodzinne pracowników prokuratury i osoby samotnie wychowujące dzieci, powoduje dodatkowe podziały w jednostkach, bo mniej restrykcyjnie traktuje się prokuratorów i nie spełnia podstawowego celu, czyli nie chroni przed koronawirusem. 

Związek występował w tej sprawie do zastępcy Prokuratora Krajowego Agaty Gałuszko-Górskiej.  Jeszcze we wrześniu 2020 r. podnosił, że z opinii przekazanych przez poszczególne rady i zespoły wynika, że system zmianowy nie sprzyja normalnemu funkcjonowaniu rodzin z dziećmi, zwłaszcza w sytuacjach nieprzestrzegania polecenia Prokuratora Krajowego, aby wyłączać ze zmianowości osoby samotnie wychowujące dzieci.  - Należy również podkreślić, że obserwujemy zjawisko bardzo restrykcyjnego podchodzenia do zmianowości wobec pracowników sekretariatu i dość luźnego wobec prokuratorów, którzy zresztą pracują w rytmie czynności procesowych i zadaniowej formuły czasu pracy. W rytmie czynności procesowych pracują też nasi kooperanci — policja i inne służby. Nie bez znaczenia, zwłaszcza dla osób starszych są też znacznie obniżone możliwości psychomotoryczne pracy w godzinach wieczornych. Zmiana rytmu dobowego, może negatywnie wpływać na kondycję organizmu, co ma znaczenie w obliczu nadchodzącego sezonu grypowego - wskazano w stanowisku. 

Związkowcy podkreślali też, że prokuratura jest jedyną instytucją publiczną w Polsce, która ostatecznie pracuje w trybie zmianowym. 

Od 24 maja bez pracy zmianowej

13 maja 2021 r. w Prokuraturze Krajowej odbyło się posiedzenie Zespołu do spraw przeciwdziałania pandemii Covid19 w prokuraturze. W trakcie posiedzenia podano najnowsze dane, z których wynika dynamiczny spadek zachorowalności wśród zatrudnionych. 

W sumie zaszczepiono już prawie wszystkich chętnych prokuratorów i 3300 pracowników. - Wśród tej ostatniej grupy wiele osób zostało poddanych szczepieniom populacyjnym, co pozwala stwierdzić, że pierwszą dawką zaszczepiono 60-70 proc. urzędników, asystentów i pracowników pomocniczych. Podana liczba 3300 dotyczy zatem tylko korpusu pomocniczego zatrudnionego za pośrednictwem prokuratury - wskazał Związek Zawodowy Prokuratury i Pracowników Prokuratury. 

I poinformował, że I Zastępca Prokuratora Generalnego Prokurator Krajowy poinformował, iż na wniosek Związku zawiesza pracę zmianową od 24 maja 2021 r. o ile do tego czasu nie nastąpi trwały, znaczny wzrost zachorowań powyżej 10 tysięcy. 

- Po kilkunastu miesiącach poświęceń żegnamy zatem tryb pracy zmianowej. Mamy nadzieję, że trwałe. Jesteśmy przekonani, że ten trud nie poszedł na marne i miał pozytywny wpływ na bezpieczeństwo prawne obywateli. Byliśmy jedyną grupą zawodową w Polsce, która podjęła się tego wyzwania. Mamy nadzieje, że Rada Ministrów to doceni zwłaszcza przy podejmowaniu decyzji o odmrożeniu funduszu wynagrodzeń w 2022 roku - podkreśla w swoim stanowisku związek. 
 

Obostrzenia luzowane, czas na na system dwuzmianowy 

O to samo jeszcze w kwietniu apelowała "Solidarność" powołując się m.in. na luzowanie obostrzeń.  - Nawiązując do poprzednich pism organizacji związkowej w poniższym zakresie i przedstawionej tam argumentacji, Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ “Solidarność” Pracowników Sądownictwa i Prokuratury ponownie żąda zmiany decyzji zawartej w piśmie z dnia 11 maja 2020 r., a dotyczącej wprowadzenia dwuzmianowego systemu czasu pracy w powszechnych jednostkach organizacyjnych prokuratury - wskazywali związkowcy. 

Argumentują to też znaczącym spadkiem liczby dziennych zakażeń i faktem, że Główny Inspektor Sanitarny wydał w tym zakresie jedynie wytyczne dla funkcjonowania sądów w czasie epidemii SARS-CoV-2 w Polsce.

Czytaj: Prokuratorzy przed sędziami i kuratorami - pierwsza grupa do szczepienia budzi kontrowersje>>