Jak wynika z pisma do Marcina Warchoła, wiceministra sprawiedliwości, prezes NRA oczekuje, że w następstwie deklarowanych przez ministra sprawiedliwości „prac analityczno-koncepcyjnych” warunki świadczenia obywatelom pomocy prawnej z urzędu przez profesjonalnych pełnomocników zostaną dostosowane do obecnych realiów ekonomicznych, a uregulowanie tego zagadnienia nie będzie realizowane bez udziału Adwokatury. - Jestem gotowy wraz z przedstawicielami Adwokatury oraz środowiska naukowego włączyć się aktywnie do prac analityczno-koncepcyjnych Ministra Sprawiedliwości zmierzających do stworzenia kompleksowego uregulowania kwestii wynagrodzenia za czynności adwokackie w oparciu o wskazane przez Pana kryteria, a także w sposób, który urealni wysokość stawek adekwatnie do aktualnych warunków ekonomicznych świadczenia pomocy prawnej z urzędu – wskazuje prezes NRA.

Czytaj:
Adwokaci wypisują się z urzędówek, bo stawki są za niskie >>

Radcy i adwokaci wspólnie dopominają się uregulowania stawek za pomoc prawną z urzędu>>

Jest senacki projekt dotyczący stawek

W czerwcu Senat przyjął projekt dotyczący zmian w stawkach dla adwokatów i radców prawnych udzielających pomocy prawnej z urzędu.  Jest on już w Sejmie. To odpowiedź m.in. na postulaty samorządów adwokatów i radców i realizacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Tymczasem także sądy coraz częściej dostrzegają problem i w uzasadnieniach wskazują na prawo do takiego samego wynagrodzenia za te same czynności obrończe.

Tu warto przypomnieć, że w myśl senackiego projektu minister sprawiedliwości, po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Adwokackiej i Krajowej Rady Radców Prawnych miałby określić, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady ponoszenia kosztów, wydatków stanowiących podstawę ich ustalania oraz maksymalnej wysokości opłat za udzieloną pomoc. Ma się przy tym kierować zasadą, że wysokość opłat za udzieloną pomoc nie będzie niższa niż stawki rynkowe za czynności adwokackie czy radcowskie.

 


Adwokatura chce pójścia jeszcze dalej. W toku prac legislacyjnych jest także projekt przygotowany przez adwokata Przemysława Rosatiego, który jest inicjatywą legislacyjną Naczelnej Rady Adwokackiej w ramach petycji skierowanej do Senatu RP, a dotyczący zmiany przepisów Kodeksu postępowania cywilnego oraz Kodeksu postępowania karnego w zakresie obejmującym zmiany zasad rozliczania kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Zgodnie z tą propozycją, sąd miałby orzekać o tych kosztach w odrębnym postanowieniu, wydawanym po wydaniu orzeczenia kończącego sprawę w danej instancji, co pozwoliłoby na wypłacanie zasadzonych kosztów po zakończeniu postępowania w każdej instancji, a w przypadku wygaśnięcia pełnomocnictwa w trakcie postępowania (wypłaty bieżące, a nie po zakończeniu całego postępowania). Koszty nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu w każdym przypadku ponosiłby Skarb Państwa, co w odniesieniu do spraw cywilnych eliminowało by konieczność prowadzenia przez pełnomocnika egzekucji tych kosztów od strony przeciwnej w przypadku wygrania sprawy. Senacka Komisja 15 lutego 2022 r. podjęła decyzję o podjęciu prac na takim projektem.

Czytaj: Adwokaci chcą szybszych wypłat za pomoc prawną z urzędu, Senat zajmie się projektem >>

Stawki na rażąco niskim poziomie

Adw. Przemysław Rosati w piśmie do wiceministra Warchoła tłumaczy, że stawki za pomoc prawną z urzędu od lat pozostają na rażąco niskim poziomie, często niegwarantującym nawet zwrotu kosztów dojazdów na rozprawy.

- Praca adwokatów w sprawach z urzędu jest niezbędna i gwarantuje równy dostęp obywateli do sprawiedliwego sądu, nie jest jednak postrzegana jako istotny element wymiaru sprawiedliwości, biorąc pod uwagę wysokość otrzymywanego przez adwokatów z tego tytułu wynagrodzenia. To także wyraźny sygnał dla obywateli, że jeśli nie stać ich na adwokata z wyboru, Państwo nie zapewni im adekwatnie opłaconej, profesjonalnej pomocy prawnej - wskazuje.

Przypomniał, że otwartość na współpracę m.in. w tym zakresie zadeklarował podczas ostatniego spotkania z min. Marcinem Warchołem i deklarację tej współpracy podtrzymuje nadal. O co chodzi? Już rok temu, w sierpniu 2021 r. prezes NRA skierował pismo do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o pilne zorganizowanie spotkania w celu wypracowania wspólnie ze środowiskiem Adwokatury Polskiej propozycji zmian i przygotowania nowelizacji rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, która urealni wysokość stawek adekwatnie do aktualnych warunków ekonomicznych świadczenia pomocy prawnej z urzędu.

Z uwagi na brak odpowiedzi prezes NRA wystosował 6 kwietnia 2022 r. pismo do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym zwrócił uwagę na problem wysokości stawek. Na pismo zareagował min. Michał Dworczyk z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Skierował on pismo do ministra sprawiedliwości, w którym zwrócił się o udzielenie prezesowi NRA odpowiedzi w sprawie postulatu NRA dotyczącego urealnienia wysokości stawek adwokackich za świadczenie nieodpłatnej pomocy prawnej z urzędu na rzecz obywateli i dostosowania ich do aktualnych warunków ekonomicznych.

 

G(ł)odne urzędówki - akcja trwa

Rozżalenie wśród prawników związane z wysokością stawek za udzielanie pomocy prawnej z urzędu jest na tyle duże, że na na portalach społecznościowych już kilka miesięcy temu zaczęły się pytania o to czy i które Rady pozwalają "na wypisanie" się ze spraw z urzędu. Co ciekawe, jest ich całkiem długa lista - jak wskazują adwokaci - m.in. Warszawa, Gdańsk, Toruń, Wałbrzych, Wrocław, Rzeszów i Olsztyn.  

Cały czas trwa także akcja Stowarzyszenia Adwokackiego Defensor Iuris pod hasłem "G(Ł)ODNA URZĘDÓWKA". Co więcej, Stowarzyszenie przygotowało również wnioski o przyznawanie im wynagrodzeń zgodnie ze stawkami dla pełnomocników i obrońców z wyboru, które można kierować w sprawach cywilnych i karnych.

Podstawą ma być orzeczenie TK na kanwie sprawy dotyczącej poprzednio obowiązującego rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku, w sprawie nieopłaconej pomocy prawnej udzielanej przez adwokatów z urzędu. Trybunał uznał, że różnicowanie wynagrodzenia pełnomocników procesowych (tj. obniżenie pełnomocnikom z urzędu o połowę wynagrodzenia, które otrzymaliby, gdyby występowali w sprawie jako pełnomocnicy z wyboru) nie ma konstytucyjnego uzasadnienia. I część sądów to uwzględnia, dokonując rozproszonej kontroli konstytucyjności obowiązującego rozporządzenia.