Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i wiceminister Sebastian Kaleta podkreślali jednak, że wprowadzenie tego rozwiązania, które ma odciążyć sądy, musi się wiązać ze zmianą konstytucji. - Pojawiają się poglądy, że można wprowadzić instytucje sędziów pokoju bez zmian konstytucji. Nie ulega jednak wątpliwości, że konstytucja w sposób zawężający i precyzyjny wskazuje kto w Polsce może sprawować wymiar sprawiedliwości. I w świetle konstytucji musimy zagwarantować obywatelom niepodważalne rozstrzygnięcia, tu nie ma miejsca na eksperymenty - mówił minister Ziobro. Nawiązał też do faktu, że na początku lutego prezydent Andrzej Duda zdecydował o utworzeniu roboczego zespołu w sprawie sędziów pokoju. Wskazał, że liczy na wsparcie prezydenta i dodał, że projekt ministerstwa zostanie mu przekazany. 

Czytaj: 
Prezydent włącza się w prace nad projektem o sędziach pokoju>>

Wiceminister Dalkowska: Sądy pokoju możliwe po zmianie w Konstytucji>>

Od prawniczego ważniejsze doświadczenie życiowe

Zgodnie z projektem Ministerstwa Sprawiedliwości, sądy pokoju mają funkcjonować przy starostwach i to starostwa mają im zapewniać obsługę administracyjną - np. pomieszczenia.

Sędziowie pokoju wybierani mieliby by być na pięcioletnią kadencję, w obszarze powiatów, w wyborach tajnych, bezpośrednich, połączonych z wyborami samorządowymi. Ich liczba miałaby by być dostosowana do liczby spraw, które w ramach wskazanych kategorii miałyby do nich trafić i z uwzględnieniem liczby mieszkańców - czyli mogłaby być różna w różnych powiatach. 

Jak informował wiceminister Kaleta, w projekcie wskazano też wymogi wobec kandydatów na sędziego pokoju. Jest m.in. kryterium wieku od 30 do 75 lat. - 30 lat wynika z faktu, że skoro osoba sprawująca tę funkcję ma się cieszyć zaufaniem społeczności lokalnej, a nie będzie wymagane od niej wyższe wykształcenie prawnicze, to musi się też cieszyć doświadczeniem życiowym. 30 lat jest taką cezurą, która pozwala stwierdzić, że zdobyła doświadczenie życiowe na tyle, że może rozstrzygać spory innych osób w drodze sądowej - wskazywał Kaleta. 

Zgodnie z projektem sędziowie pokoju mają podlegać wyłącznie konstytucji i ustawom. Sprawy - jeśli w powiecie będzie ich więcej niż jeden - mają im być przydzielane losowo. 

 


Sprawy drobne, roszczenia do 10 tys. zł

Sędziowie pokoju mieliby zajmować się najprostszymi sprawami, m.in. cywilne o wartości przedmiotu sporu do 10 tys. zł, wszystkie wykroczenia i przestępstwa pospolite zagrożone niższymi karami. 

- Rozstrzygnięcie sądu pokoju musi być zaskarżalne do sądu rejonowego. Również sądy rejonowe będą wsparciem dla sądów pokoju, będą mogły odpowiadać na pewne pytania prawne sędziów pokoju. Skoro zakładamy, że sędziowie pokoju nie muszą być prawnikami to prezes sądu rejonowego będzie tym merytorycznym wsparciem - wskazał wiceminister Kaleta.

Co więcej, według tego projektu przyszli sędziowie pokoju mieliby przechodzić specjalne szkolenie organizowane przez Krajową Radę Sądownictwa i zakończone egzaminem.  

Potrzebna zmiana konstytucja 

Ministerstwo równocześnie zaproponowało zmiany w konstytucji. - Art. 176 ust. 1 konstytucji stanowi, że postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne. Co oznacza, że jakiekolwiek rozstrzygnięcie wobec obywatela, niezależnie od tego w jakiej procedurze jest wydawane, musi podlegać dwuinstancyjnej kontroli sądowej, więc sąd pokoju musi być sądem w rozumieniu konstytucji. A zgodnie z konstytucją wymiar sprawiedliwości sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne, oraz sądy wojskowe - podkreślał Kaleta. 

 

Dodał, że jeśli sędziowie pokoju zostaną ujęci w konstytucji, z gwarancjami, jak również wskazaniem drogi wyborczej, będą sprawować wymiar sprawiedliwości w sposób bezpośredni i będą stanowili pierwszą instancję. - A zatem od ich rozstrzygnięć wystarczyłaby apelacja do sądu rejonowego, by czynić zadość konstytucyjnemu wymogowi rozpoznawania sporów przed dwie instancje sądowe - wskazał wiceminister. Projekt ma też zawierać pewne ograniczenia w zakresie apelacji od prostych spraw. 

Resort proponuje więc, by w art. 175 ust. 3 konstytucji - wskazać, że wymiar sprawiedliwości mogą sprawować także sędziowie pokoju, w art. 177 dopisać sędziów pokoju. - Z kolei aby określić status sędziów należy dodać art. 182 a, w którym byłaby wskazana procedura ich wyboru - dodał. 

W konstytucji zawarta miałaby by być też zasada nieusuwalności sędziów pokoju z uwzględnieniem ich kadencji.   

Czytaj także: Prof. Kruszyński pokieruje pracami nad projektem dotyczącym sędziów pokoju>>