Skargę do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego skierowała obwiniona radca prawny Jolanta C.

Czytaj też: Sędziowie administracyjni: Dyscyplinarki sędziowskie w NSA wydłużą postępowania

Podważyła ona orzeczenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Krajowej Izby Radców Prawnych w Warszawie z  27 września 2022 r. uchylające orzeczenie Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego Okręgowej Izby Radców Prawnych przekazujące sprawę do ponownego rozpoznania.  

Skazanie za dwa przestępstwa

Radca prawny Jolanta C. wyrokiem Sądu Rejonowego w L. z 19 kwietnia 2007 r. została skazana za podrabianie dokumentu (tj. przestępstwo z art. 270 par. 1 k.k.). Sąd orzekł karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania tej kary na dwa lata próby oraz na karę grzywny w wysokości A także – co najistotniejsze - zakaz wykonywania zawodu radcy prawnego na okres dwóch lat. Wyrok ten uprawomocnił się 26 października 2007 r.

Następnie, radca prawny Jolanta C. 17 marca 2016 r. została uznana winną tego, że w okresie od  października 2007 r. do lipca 2009 r.. nie stosowała się do orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego zakazu wykonywania zawodu radcy prawnego i wykonywała ten zawód poprzez występowanie przed sądami na rozprawach, sporządzanie wniosków i innych pism procesowych oraz udzielanie porad prawnych.

Postępowanie karne przeciwko radcy prawnej zostało warunkowo umorzone na okres próby wynoszący rok, a także orzeczono w stosunku do niej świadczenie pieniężne w kwocie 1000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz zasądzono od niej zwrot wydatków w kwocie 170 zł poniesionych przez Skarb Państwa. Wyrok ten został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego.

Następnie Rzecznik Dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych wszczął dochodzenie dyscyplinarne.

 

Umorzenie postępowania dyscyplinarnego

Orzeczeniem z 6 września 2019 r. Okręgowy Sąd Dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych umorzył postępowanie dyscyplinarne przeciwko  Jolancie C. wobec upływu 20 lipca 2019 r. karalności przewinienia dyscyplinarnego.

W uzasadnieniu Sąd Dyscyplinarny stwierdził, że zarzuty skierowane przeciwko obwinionej były bezpośrednio związane z popełnieniem przez nią przestępstw stwierdzonych prawomocnymi wyrokami sądów karnych. A także, że do oceny przedawnienia karalności zarzucanego przewinienia ma zastosowanie art. 70 ust. 3 ustawy o radcach prawnych, zgodnie z którym, jeżeli czyn zawiera znamiona przestępstwa, przedawnienie dyscyplinarne następuje dopiero z upływem okresu przedawnienia karalności przestępstwa.

Sąd przyjął, że karalność przewinienia dyscyplinarnego radcy prawnego Jolanty C. związana ‎z popełnieniem przestępstwa uległa przedawnieniu, z uwagi na upływ 5 lat od popełnienia czynu i 10 lat od wszczęcia postępowania.

Czytaj: 
Nowi sędziowie w SN to niepewne wyroki - skarżący kasacyjnie mogą być zaniepokojeni

Sąd Dyscyplinarny stwierdził, że zarzut wynikający z popełnienia przestępstwa z art. 244 k.k., czyli zakaz prowadzenia pojazdów dotyczył czynu, który miał miejsce w okresie od 27 października 2007 r. do 20 lipca 2009 r. przedawnił się i w rezultacie umorzył postępowanie.  

Odwołanie ministra sprawiedliwości

Od tego orzeczenia odwołanie do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Krajowej Izby Radców Prawnych w Warszawie złożył minister sprawiedliwości, zarzucając mu obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 70 ust. 3 ustawy o radcach prawnych w związku ‎z art. 102 k.k. i art. 101 k.k.

Zdaniem ministra nie ustała karalność przewinienia dyscyplinarnego zarzucanego obwinionej. Minister sprawiedliwości wniósł o uchylenie orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Okręgowemu Sądowi Dyscyplinarnemu Okręgowej Izby Radców Prawnych.


Kasacja ministra

Wyższy Sąd Dyscyplinarny Krajowej Izby Radców Prawnych w Warszawie poprawił podstawę prawną umorzenia postępowania dyscyplinarnego.

W uzasadnieniu wywiódł, że tej sprawie przedawnienie karalności przewinienia dyscyplinarnego zarzuconego obwinionej nastąpiło 20 lipca 2009 r., ‎w którym to dniu obwiniona zaprzestała naruszania orzeczonego wobec niej zakazu wykonywania zawodu radcy prawnego.

Od czasu popełnienia czynu upłynęło pięć lat. Bo termin deliktu dyscyplinarnego upłynął już 20 lipca 2014 r.

Od tego orzeczenia kasację wywiódł minister sprawiedliwości, zarzucając rozstrzygnięciu rażące naruszenie prawa, tj. obrazę przepisów prawa materialnego, mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, polegającą na uznaniu, że ustała karalność przewinienia dyscyplinarnego zarzucanego obwinionej, podczas gdy prawidłowa wykładnia wymienionych przepisów prowadzi do odmiennego wniosku, gdyż przewinienie zarzucane obwinionej zawiera znamiona przestępstwa i nie ustała jeszcze jego karalność.

Błędna podstawa umorzenia

Sąd Najwyższy uchylił w czerwcu 2021 r. zaskarżone orzeczenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Krajowej Izby Radców Prawnych ‎i przekazał sprawę Okręgowemu Sądowi Dyscyplinarnemu Okręgowej Izby Radców Prawnych do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu Sąd Najwyższy wskazał, że sąd drugiej instancji nieprawidłowo określił, iż podstawę umorzenia stanowi art. 70 ust. 3a ustawy o radcach prawnych ‎(w brzmieniu na dzień 20 lipca 2009 r.). W ocenie Sądu Najwyższego, należało mieć na względzie także art. 70 ust. 2 ustawy z 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (w brzmieniu na dzień 20 lipca 2009 r.).

Obecnie przedawnienie dyscyplinarne nie następuje wcześniej niż przedawnienie przewidziane w ustawie karnej. Taki zabieg legislacyjny ustawodawcy, wskazuje jednoznacznie, że w określonych sytuacjach następuje powiązanie przedawnienia dyscyplinarnego z przedawnieniem przestępstwa. Przepis ten stanowi zatem lex specialis wobec normy wynikającej ‎ z art. 70 ust. 3a ustawy o radcach prawnych ‎(w brzmieniu na dzień 20 lipca 2009 r.).

Czytaj w LEX: Przedawnienie karalności przewinienia dyscyplinarnego zawierającego znamiona przestępstwa a zasada samodzielności jurysdykcyjnej sądu dyscyplinarnego >

Zawieszenie na dwa lata

Okręgowy Sąd Dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych, po raz drugi rozpoznając sprawę, uznał obwinioną radcę prawną Jolantę C. za winną. Wykonywała ona objęty zakazem zawód, świadcząc jako radca prawny pomoc prawną w toczących się przez Sądem Rejonowym I Wydział Cywilny w L. postępowaniach cywilnych. Zawiesił radcę prawnego na dwa lata w wykonywaniu zawodu.

To orzeczenie zaskarżyła w całości obwiniona, formułując szereg zarzutów w tym także naruszenie art. 47 i 45 Konstytucji. I WSD uchylił w całości orzeczenie Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego Okręgowej Izby Radców Prawnych. Sprawę przekazał do ponownego rozpoznania. Powodem uchylenia było naruszenie prawa do obrony. Dlatego, że uniemożliwiono obwinionej złożenie wyjaśnień.

Czytaj w LEX: Zawodowy pełnomocnik w social media - aspekty praktyczne >

SN oddala skargę obwinionej

Sąd Najwyższy, drugi raz rozpoznając tę sprawę  uznał, ze skarga obwinionej nie zasługuje na uwzględnienie.

Dlatego, że kognicja Sądu Najwyższego w postępowaniu skargowym ogranicza się do badania podstaw bezwzględnych przyczyn odwoławczych, wobec tego - nie wchodzi w jej zakres kolejna instancyjna ocena sprawy.

W pierwszym zarzucie skarżąca podniosła, że uprzednie postępowanie kasacyjne jest nieważne z uwagi na stan powagi rzeczy osądzonej, albowiem sprawa została już prawomocnie rozpoznana orzeczeniem WSD przy KIRP z 23 lipca 2020 r. Uchylenie zaś tych orzeczeń przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego z  4 czerwca 2021 r., było nieskuteczne, nieważne i niewiążące prawnie, gdyż zostało wydane przez organ, który według uchwał SN oraz orzecznictwa TSUE i ETPCz nie jest sądem. A to narusza prawa strony do rzetelnego procesu określone w art. 45 Konstytucji RP, art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej oraz w art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Zdaniem Sądu Najwyższego nieważność postępowania ‎o rzekomo nienależytej obsadzie sądu, uznać należy za całkowicie chybiony – podkreśliła sędzia Maria Szczepaniec.

Uznanie, że TK uchylił uchwałę SN

Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN powołała się na w tym zakresie na wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Postanowieniem z 28 stycznia 2020 r. Trybunał nakazał wstrzymać stosowanie, od dnia jej wydania, uchwały składu połączonych Izb Cywilnej, Karnej oraz Pracy ‎i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2020 r.
‎W szczególności oznacza to, że niedopuszczalne jest stosowanie art. 439 par. 1 pkt 2 w rozumieniu przyjętym w przedmiotowej uchwale.

Ponadto kompetencja do orzekania przez sędziego powołanego na urząd przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa nie może być ograniczana, a orzeczenia wydane przez tak powołanych sędziów nadal obowiązują.

Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej z 25 lipca 2023 r., sygn. akt II ZSG 1/23