Wszyscy troje członkowie zarządu Stowarzyszenia prokuratorów Lex Super Omnia mają problemy dyscyplinarne z powodu zamieszczenia na stronach internetowych komunikatu z 17 lutego 2017 roku w sprawie prokuratora Tadeusza Janeczko. Obwinieni zostali prokuratorzy: Dariusz Korneluk, Krzysztof Parchimowicz i Katarzyna Gembarczyk.  

Czytaj też:  Sprawy prokuratora Parchimowicza będą toczyć się od nowa>>

Rzecznik dyscyplinarny postawił zarzuty naruszenia godności urzędu prokurator Katarzynie Gembarczyk, jako członkini zarządu Stowarzyszenia, gdyż mogła, zdaniem Rzecznika, złamać tym komunikatem zasady etyki zawodu, pisząc o  „bezprawności” działania katowickiej prokuratury.

Czyta w LEX: Odpowiedzialność dyscyplinarna prokuratora w świetle aktualnego orzecznictwa sądowego >>

Komunikat Stowarzyszenia brzmiał: "W treści zamieszczonego przez Prokuratora Regionalnego w Katowicach Tomasza Janeczka komunikatu o wszczęciu w dniu 3 lutego 2017 roku śledztwa w sprawie krakowskiego procesu wskazano z imienia i nazwiska sędziego, wobec którego postępowanie ma się toczyć. Nie można zaakceptować tak sformułowanej informacji prokuratora, który nie bacząc na to, że przekształcenie postępowania w fazę ad personam wobec sędziego ustawa uzależnia od uprzedniej zgody sądu dyscyplinarnego, powiadamia opinię publiczną o jego personaliach, stygmatyzując tę osobę i tym samym naruszając jej dobra osobiste. Działanie takie nosi bowiem cechę bezprawności”. - Żądamy zatem niezwłocznego usunięcia z tego komunikatu danych dotyczących sędziego, którego decyzje są przedmiotem wszczętego śledztwa – czytamy w stanowisku stowarzyszenia.

Sprawdź w LEX: Wykładnia pojęcia godności urzędu prokuratora SDI 6/16 >>

Uniewinnienie prokurator

Sąd dyscyplinarny I instancji przy Prokuratorze Generalnym 23 czerwca 2022 roku uniewinnił prok. Gembarczyk od stawianych jej zarzutów. Sąd uznał, że skoro nie udało się zidentyfikować osoby z zarządu Stowarzyszenia odpowiedzialnej za opublikowanie komunikatu, to trzeba odstąpić od ukarania.

Przy czym sąd dyscyplinarny zastrzegł, że publikacja Stowarzyszenia nie była deklaracją polityczną, choć pośrednio dotyczyła procesu karnego wytoczonego lekarzom ojca Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. Sędzia Pilarczyk, której dane ujawnił prokurator Janeczko, właśnie orzekała w tej sprawie.

Czytaj w LEX: Zasady odpowiedzialności dyscyplinarnej prokuratora >>

Odwołanie w zakresie uzasadnienia orzeczenia wnieśli obrońcy, a także zastępca rzecznika dyscyplinarnego Rafał Ławnikowski – na niekorzyść. Przekonywał on Sąd Najwyższy, że autorzy komunikatu Lex Super Omnia nie zbadali dokładnie sprawy prok. Janeczko. Nie pytano go, co ma na swoją obronę. Członek zarządu powinien bowiem mieć pełną kontrolę nad treścią komunikatu.

Z kolei obrońcy prok. Gembarczyk wskazywali, że działalność społeczna prokuratora nie musi być nacechowana wyjątkową rzetelnością i starannością, jak to wymaga się przy wykonywaniu pracy prokuratora. - A ponadto prokurator ma pełne prawo zabierać głos w debacie publicznej, zwłaszcza gdy chodzi o dobre imię sędziego – mówił obrońca prok. Piotr Skiba.

Czytaj w LEX: Postępowanie dyscyplinarne wobec prokuratora >>

Bezprawność działania po drugiej stronie

SN utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie. Jak uzasadniała wyrok sędzia Barbara Skoczkowska, odwołanie rzecznika dyscyplinarnego jest oczywiście bezzasadne.

Odwołanie obrońców natomiast nie zawierało konkretnych fragmentów uzasadnienia sądu I instancji, które miały być nieprawidłowe. SN nie może dopisywać uzasadnienia od nowa. Tylko może korygować już istniejące stwierdzenia.

- Uniewinnienie pani prokurator jest jak najbardziej słuszne, ale nie z powodów, które zostały podane w uzasadnieniu – powiedziała sędzia Skoczkowska. – Sąd Najwyższy nie zgadza się z twierdzeniem, iż doszło do popełnienia deliktu dyscyplinarnego w postaci bezprawności działania. Ani we wniosku o postępowanie dyscyplinarne, ani w opinii rzecznika dyscyplinarnego nie  znalazł się kontekst: dlaczego tego rodzaju stanowisko zostało sformułowane przez Stowarzyszenie - dodała.

Podkreśliła, że w sprawie prokuratora Janeczki, który ujawnił dane osobowe sędziego z postępowania przygotowawczego, nie było reakcji rzecznika, natomiast wszczęto postępowania dyscyplinarne wobec członków zarządu Lex Super Omnia.

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność służbowa i dyscyplinarna prokuratorów w świetle Prawa o prokuraturze >>

W tle sprawa śmierci ojca ministra

Sędzia Skoczkowska przypomniała, że sędzia Pilarczyk prowadziła sprawę dotyczącą nieumyślnego spowodowania śmierci ojca ministra Zbigniewa Ziobro. Sprawa karna prowadzona wobec lekarzy była już na ukończeniu i w tym momencie 31 stycznia 2017 roku matka ministra, oskarżycielka posiłkowa, złożyła zawiadomienie o możliwości popełnieniu przestępstwa przez sędzię Agnieszkę Pilarczyk. Chodziło o dopuszczenie dowodów z opinii biegłych. W trybie pilnym prokurator Prokuratury Regionalnej w Katowicach Tomasz Janeczko wszczął w tej sprawie śledztwo. I właśnie w tym postanowieniu o wszczęciu śledztwa wskazał, że osobą przeciwko której się toczy postępowanie jest sędzia Pilarczyk.

Następnie prok. Janeczko opublikował komunikat, w którym napisał, że osoba prywatna złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez sędzię Pilarczyk w procesie o błąd medyczny, którego skutkiem było spowodowanie śmierci pacjenta.  Nazwisko oskarżyciela posiłkowego nie zostało ujawnione.

Prokuratura natychmiast powiadomiła o tej sprawie prezesa sądu, a następnie dzień później na rozprawie prokurator złożył wniosek o wyłączenie sędzi Pilarczyk od prowadzenia sprawy, odwołując się właśnie do wszczęcia postępowania.

Czytaj w LEX: Rola i znaczenie etyki zawodowej prawnika ze szczególnym uwzględnieniem etyki zawodu prokuratora >>

- Trudno uznać tego typu działanie prokuratora, jako działanie w interesie publicznym. Było to działanie tylko i wyłącznie w interesie indywidualnym – podkreśliła sędzia Skoczkowska. 10 lutego został wydany wyrok, a 14 lutego Stowarzyszenie Lex Super Omnia wydało komunikat, w którym sprzeciwiło się takim postępowaniu prokuratury. Nie można zgodzić się, że to stanowisko przekraczało granice wolności słowa. Wręcz przeciwnie – to komunikat prokuratora Janeczko należałoby uznać za niedozwolony wpływ na tok prowadzonego postępowania sądowego. Prokuratorzy ze Stowarzyszenia stanęli w obronie sędziego i praworządności! – dodała.

Sygnatura akt II ZOW 74/22, wyrok Izby odpowiedzialności Zawodowej SN z 23 maja 2023 r.