Tryby konsensualne funkcjonują w polskim procesie karnym już od ponad 25 lat. Doświadczenia procesowe potwierdzają efektywność i duże praktyczne znaczenie tych trybów. Obecnie, przy ich zastosowaniu, zapada co czwarty wyrok, natomiast we wcześniejszych latach ten udział procentowy był wyższy. Za rozszerzeniem stosowania trybów konsensualnych w procesie karnym przemawiają trzy podstawowe argumenty. Pierwszym z nich jest niewątpliwie zapewnienie krótkiego i sprawnego postępowania. Krótkie postępowanie generuje zaś niskie koszty. Drugim argumentem jest to, że w postępowaniach kończących się w trybach konsensualnych należycie uwzględnione są interesy pokrzywdzonego. Pokrzywdzony musi zgodzić się na treść porozumienia oraz uzyskuje kompensacje szkody. Trzecim argumentem zaś jest to, że skoro uzyskany wyrok jest wynikiem porozumienia zaakceptowanego przez oskarżonego, to oskarżony w tak przeprowadzonym procesie uzyskuje sprawiedliwe i satysfakcjonujące rozstrzygnięcie.

Czytaj: Prof. Wróbel: Liczę na podpis nowego prezydenta pod ustawą poprawiającą prawo karne>>

To co szczególnie istotne w zaprezentowanym projekcie to dążenie do zmiany pewnego sposobu myślenia o procesie karnym. Jak wskazała Komisja Kodyfikacyjna naprawienie szkody i sprawy proces to w istocie dwie okoliczności budujące poczucie sprawiedliwości zarówno u pokrzywdzonego, jak i w społeczeństwie. Długi i nadmiernie „inkwizycyjny” proces karny zarówno w odbiorze pokrzywdzonych, jak i społecznym oceniany jest negatywie. Co istotne, konsensualny model zakończenia procesu nakierowany jest na rozwiązanie konfliktu karnoprawnego pomiędzy pokrzywdzonym, oskarżonym i rzecznikiem interesu publicznego. W omawianym projekcie nie tylko zaproponowano rozszerzenie stosowania dotychczasowych form porozumień, ale także przedstawiono zupełnie nowe rozwiązania, takie jak umorzenie mediacyjne czy w sprawach mniejszej wagi, a także ważne przepisy mające zabezpieczyć prawa oskarżonego w toku postępowania.

Umorzenie mediacyjne i w sprawach mniejszej wagi

W zaprezentowanym projekcie przewidziane jest wprowadzenie dwóch zupełnie nowych instytucji na etapie postępowania przygotowawczego: umorzenia mediacyjnego oraz umorzenia w sprawach mniejszej wagi bez pokrzywdzonego. Do umorzenia postępowania uprawniony będzie prokurator. W projekcie przewidziano, że do umorzenia mediacyjnego dojść będzie mogło w odniesieniu do określonych enumeratywnie przestępstw, po skierowaniu podejrzanego i pokrzywdzonego przez prokuratora do mediacji i wykonaniu przez podejrzanego zawartej ugody. W przypadku przestępstw przeciwko mieniu projekt zakłada, że wartość tego mienia nie może przekraczać 20 tysięcy złotych. Jest to kwota stosunkowo niska, biorąc pod uwagę wartość dóbr i usług. Drugą proponowaną instytucją jest umorzenie w sprawach mniejszej wagi, w których nie występuje pokrzywdzony. Ta instytucja ma być stosowana w odniesieniu do przestępstw przeciwko dokumentom, w odniesieniu do których brak jest pokrzywdzonego. Przestępstwa te zawierają tzw. typy uprzywilejowane przypadku mniejszej wagi, w których wymiar kary jest niższy. Obecnie w praktyce organy ścigania korzystają z typów uprzywilejowanych raczej niechętnie pozostawiając sądom ewentualne przyjęcie przypadku mniejszej wagi. Stosowanie zatem projektowanych instytucji umorzenia musiałoby się wiązać zatem również z pewną zmianą sposobu myślenia prokuratorów i większą swobodą w podejmowaniu decyzji procesowych w postaci umorzenia postępowania.

Wniosek o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy

Na gruncie obowiązujących przepisów k.p.k. prokurator może wystąpić z wnioskiem o skazanie bez rozprawy zarówno składając wniosek samoistny (art. 335 par. 1 k.p.k.) jak i dołączając wskazany wniosek do aktu oskarżenia (art. 335 par. 2 k.p.k.). Wniosek o dobrowolne poddanie się karze przed rozprawą może złożyć także sam oskarżony (art. 338a par. 1 i 2 k.p.k.). Komisja Kodyfikacyjna zaproponowała wprowadzenie regulacji, która zobowiązuje prokuratora do wskazania w akcie oskarżenia granic ewentualnej zgody na dobrowolne poddanie się karze przez oskarżonego. Treść takiego oświadczenia służyć ma zmotywowaniu oskarżonego do złożenia wniosku o dobrowolne poddanie się karze. Skuteczność tej regulacji pokaże praktyka. Z pewnością zaś nałoży to na prokuratora obowiązek określenia prognozowanego wymiaru kary jeszcze przed procesem. Istnieje ryzyko proponowania kar z góry nieakceptowalnych dla oskarżonych. Najczęściej w takich układach procesowych podejrzany nie przyznaje się do zarzucanego czynu, co będzie mogło znaleźć odbicie w proponowanej karze.

Jedną z kluczowych zmian proponowanych przez Komisję Kodyfikacyjną jest rozszerzenie stosowania trybu z art. 335 par. 2 k.p.k., a więc wniosku o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy dołączonego do aktu oskarżenia na przestępstwa będące zbrodniami. Tryb ten nie będzie obejmował jednak zbrodni zagrożonych karą dożywotniego pozbawienia wolności. W podobnym duchu pozostają proponowane zmiany w treści art. 338a k.p.k. Tam również proponowane jest rozszerzenie katalogu przestępstw co do których dopuszczalne jest złożenia wniosku na wszystkie przestępstwa z wyłączeniem tych zagrożonych karą dożywotniego pozbawienia wolności. Obecnie, do zawarcia porozumienia w omawianym trybie, dojść może wyłącznie w odniesieniu do występków. Kierunek proponowany w projekcie jest zdecydowanie dobry. Niemniej jest wyraźną reperkusją ciągłego zaostrzania odpowiedzialności karnej za określone przestępstwa, do której dochodziło na przestrzeni ostatnich lat. Atrakcyjność instytucji skazania w ramach trybów konsensualnych często związana była między innymi z możliwością negocjowania kar pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania. W przypadku zbrodni zaś możliwość ta będzie ograniczona wyłącznie do sytuacji nadzwyczajnego złagodzenia kary.

 

Nowość
Czynności procesowe na odległość w postępowaniu karnym
-40%

Cena promocyjna: 107.4 zł

|

Cena regularna: 179 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 125.31 zł


Zakaz dowodowy

Jednym z ciekawszych rozwiązań zaproponowanych w projekcie jest wprowadzenie nowego rodzaju zakazu dowodowego. W świetle proponowanego przepisu, jeżeli nie doszło do złożenia wniosku z art. 335 par. 1 lub 2 k.p.k. lub też nastąpiło jego cofnięcie albo pokrzywdzony sprzeciwił się uwzględnieniu wniosku, oświadczenia procesowe oskarżonego złożone w związku z uzgadnianiem warunków skazania mogą być wykorzystane w prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu, chyba że się temu sprzeciwi najpóźniej do chwili ich ujawnienia na pierwszej rozprawie głównej. W przepisie tym proponowane jest zatem wprowadzenie zakazu dowodowego obejmującego wyłącznie oświadczenia podejrzanego złożone w związku z negocjowaniem wymienionych wyżej wniosków. Zakaz ten nie odnosi się do oświadczenia zawartego we wniosku z art. 338a k.p.k. czy wyjaśnień składanych przez oskarżonego w związku z chęcią dobrowolnego poddania się karze na rozprawie (art. 387 par. 1 k.p.k.).

Jak wskazuje Komisja Kodyfikacyjna, zakaz dowodowy ma na celu wyeliminowanie niebezpieczeństw, które mogłyby wyniknąć z prowadzenia przez prokuraturę swoistej gry procesowej ukierunkowanej na przyznanie się do winy oskarżonego, a finalnie wycofania się przez prokuratora z propozycji porozumienia. W przypadku takim, a ponadto jeśli nie doszło do wydania wyroku z przyczyn niezależnych od oskarżonego na skutek sprzeciwu złożonego przez pokrzywdzonego, oskarżony ma prawo sprzeciwić się wykorzystaniu takich wyjaśnień lub oświadczeń w procesie.

Z praktycznego punktu widzenia proponowane rozwiązanie nie wyklucza całkowicie ryzyka przyznania się przez oskarżonego do winy i złożenia obciążających siebie wyjaśnień. Kluczowe jest to, w jaki sposób doktryna i orzecznictwo będą interpretowały pojęcie oświadczeń procesowych złożonych „w związku z uzgadnianiem warunków skazania”. Już w samym uzasadnieniu projektu znajduje się teza, że zakaz dowodowy nie będzie obejmował wyjaśnień, w których oskarżony spontanicznie przyznał się do winy „zanim jeszcze on sam, lub organ prowadzący postępowanie wyszedł z inicjatywą zawarcia porozumienia”. W praktyce jednak najczęściej organ podejmuje decyzje o uzgadnianiu warunków skazania po złożeniu wyjaśnień. Nawet jeśli w trakcie przedstawienia zarzutów i pierwszego przesłuchania organ sugeruje możliwość sporządzenia wniosku z art. 335 par. 1 lub 2 k.p.k. to oświadczenie takie nie jest zawierane w protokole. Jest to zresztą moment, w którym podejrzany jest w obiektywnie gorszej pozycji negocjacyjnej. Powoduje to, że duża część depozycji może być wyłączona spod ochrony tego przepisu. Co równie ważne, nawet w przypadku objęcia oświadczeń oskarżonego zakazem dowodowym, wyjaśnienia te stanowią element akt sprawy. O ile zatem depozycje takie nie mogą stać się podstawą orzeczenia to będą zalegać w aktach sprawy, a sąd będzie miał do nich dostęp.

Dobrowolne poddanie się w toku rozprawy

W odniesieniu do instytucji dobrowolnego poddania się karze w toku rozprawy w projekcie przewidziano szereg istotnych zmian, nie tylko o charakterze konstrukcyjnym ale też zasadniczym. W duchu wcześniej omawianych już zmian pozostaje rozciągnięcie możliwości zastosowania trybu z art. 387 par. 1 k.p.k. na wszystkie przestępstwa także te zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności. Proponowana jest również porządkowa zmiana dotycząca momentu złożenia przez oskarżonego oświadczenia o chęci dobrowolnego poddania się karze. Po ewentualnym wejściu w życie projektowanych rozwiązań będzie to nie zakończenie odbierania wyjaśnień od oskarżonych, a zakończenie przeprowadzenie dowodu z wyjaśnień wszystkich oskarżonych. Co istotne, projekt zawiera przepis umożliwiający zakończenie postępowania w trybie dobrowolnego poddania się karze także po tym momencie, w toku postępowania dowodowego, czemu służyć ma proponowany art. 387a k.p.k. 

Jednym z kluczowych założeń wynikających z idei konsensualizmu jest to, że im później oskarżony zdecyduje się na zawarcie porozumienia lub dobrowolne poddanie się karze na mniejsze korzyściami może liczyć. Jest to założenie słuszne, ponieważ jednym z kluczowych celów zakończenia postępowań w ramach trybów konsensualnych jest sprawność postępowania i ograniczenie ich kosztów. Tym samym im dłużej trwa proces, tym cel zastosowania trybów osiągany jest w mniejszym stopniu. Jeśli stan zaawansowania postępowania dowodowego będzie znaczny, sąd będzie mógł nie uwzględnić wniosku oskarżonego. 

Nowe dyrektywy wymiaru kary 

Ważną nowością proponowaną w projekcie jest wprowadzenie dodatkowych dyrektyw karania dla procedury właściwej postępowaniom konsensualnym. Komisja Kodyfikacyjna uznała za stosowne wprowadzenia w art. 53a k.k. dyrektywy karania właściwej dla postępowania konsensualnego. Reguła ta nakazuje brać pod uwagę, przy wymierzeniu kary także fakt złożenia oraz treści wniosków o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy czy o dobrowolne poddanie się karze. Komisja Kodyfikacyjna wskazuje, że dyrektywa ta ma charakter względnie samodzielny, co oznacza, że opierając się o nią sąd powinien wziąć pod uwagę, że redukcja odpowiedzialności karnej wymaga łagodniejszego potraktowania oskarżonego, a zatem także pewnego oportunizmu w karaniu. Dyrektywa ta będzie miała zastosowanie nie tylko w przypadku uwzględnienia wniosku, ale też jeśli nie dojdzie do jego akceptacji. 

Uzupełnieniem art. 53a k.k. są reguły określone w art. 343c k.p.k. Zgodnie z tymi regulacjami w przypadku wniosków z art. 335 i art. 338 k.p.k. orzeczona kara pozbawienia wolności nie może przekraczać 2/3 a wniosku z art. 387 k.p.k. -3/4 górnej granicy ustawowego zagrożenia. Wskazane rozwiązanie pokazuje, że im szybciej oskarżony zdecyduje się na zawarcie porozumienia, na tym lepsze jego warunku może liczyć. Istotną różnicą pomiędzy trybami z art. 335 i 338a k.p.k. a art. 387 k.p.k. jest jednak możliwość stosowania w przypadku tych pierwszych dodatkowych szczególnych rozwiązań redukujących odpowiedzialność karną.

Podsumowując, projektowane rozwiązania mogą w istotny sposób przyczynić się do dalszego rozwoju instytucji konsensualnych w procesie karnym. Sprawność postępowania karnego jest wartością, na którą wskazuje się od dłuższego czasu. Ma ona szczególne znaczenie obecnie, gdy organy ścigania oraz wymiar sprawiedliwości zmagają się z nadmiernym obłożeniem sprawami. Również w interesie pozostałych stron – pokrzywdzonych oraz oskarżonych leży rozwiązanie spraw karnych w rozsądnym terminie, czemu zdecydowanie sprzyjać będzie rozwój trybów konsensualnych. Sposób stosowania proponowanych rozwiązań oraz recepcje nowych instytucji pokaże praktyka.