Izba ma dużą autonomię. Prowadzi postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych. Nie podlega I prezesowi, obsługuje ją odrębna kancelaria.

 


Jej prezes - zgodnie z przepisami - samodzielnie, bez udziału czy upoważnienia I prezesa SN dysponuje budżetem związanym z funkcjonowaniem Izby. Dodatkowo sędziom orzekającym w niej - zgodnie z przepisami - przysługuje dodatek w wysokości do 40 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego łącznie.

Czytaj: SN: Prokurator wydalony z zawodu nie ma prawa do sądu?>>

Trzech kandydatów dla prezydenta

Obecnie w Izby Dyscyplinarnej orzeka 10 sędziów. 29 stycznia - jak ustaliło Prawo.pl - ma spośród nich wyłonionych zostać trzech kandydatów na prezesa Izby. Zostaną oni przedstawieni prezydentowi, który powoła prezesa - na trzyletnią kadencję. Może on zostać ponownie powołany tylko dwukrotnie. 

Wcześniej 23 stycznia ma odbyć się zgromadzenie ogólne sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Także w celu wyłonienia trzech kandydatów na prezesa. 

Prezes ID z większym uposażeniem niż I prezesa 

Uposażenie prezesa Izby Dyscyplinarnej może być wyższe nawet od uposażenia I prezes SN. Obecnie uposażenie prof. Małgorzaty Gersdorf, jako I prezes SN, przy stawce awansowej i 20 latach pracy, wynosi nieco ponad 29 tys. zł. Z kolei sędzia, który rozpocznie pracę w Sądzie Najwyższym, w izbie innej niż Dyscyplinarna - czyli ma stawkę podstawową ale staż 20 lat pracy, otrzyma wynagrodzenie w wys. 20 tys. 917 zł, a po siedmiu latach pracy - 24 tys. 055 zł. Prezes innej niż dyscyplinarna Izby SN otrzymuje odpowiednio nieco ponad 25 tys. 138 zł w stawce podstawowej i 28 tys. 276 w stawce awansowej.

W Izbie Dyscyplinarnej, przy tych samych warunkach, może liczyć na 27 tys. 890 zł, a po siedmiu latach pracy na ponad 32 tys. zł.
Prezes kierujący pracą Izby Dyscyplinarnej przez pierwsze 7 lat pracy w SN, przy 20 letnim stażu pracy może otrzymywać wynagrodzenie w wysokości nieco ponad 33 tys. 799 zł. Po siedmiu latach pracy w SN jego wynagrodzenie wyniesie ok. 37 tys. 982 zł.