Zgromadzenie Ogólne tworzą urzędujący sędziowie TK, którzy złożyli ślubowanie wobec prezydenta. Do kompetencji Zgromadzenia należy m.in. przenoszenie w stan spoczynku sędziego trwale niezdolnego do pełnienia swoich obowiązków.

Krystyna Pawłowicz jest sędzią TK od 5 grudnia 2019 r. Gdyby swoje obowiązki pełniła całą 9-letnią kadencję, to jej koniec nastąpiłby dopiero za prawie 3,5 roku - 5 grudnia 2028 r. Pawłowicz była w latach 2011-2019 posłanką na Sejm, zasiadała również w Krajowej Rady Sądownictwa. Jest doktorem habilitowanym nauk prawnych, przez większość swojej kariery naukowej była związana z Uniwersytetem Warszawskim.

Przeniesienie w stan spoczynku Krystyny Pawłowicz oraz zakończenie 20 grudnia br. kadencji Michała Warcińskiego oznacza, że pod koniec roku w składzie TK będzie już aż sześć wakatów. Kluby sejmowe konsekwentnie bowiem - poza Prawem i Sprawiedliwością - nie zgłaszają kandydatów na nieobsadzone miejsca.

Czytaj także: Jednolity status sędziego pomoże powołanym od 2018 r.?