Obrońca skazanego Edmunda Ż. wniósł o wznowienie z urzędu postępowania zakończonego postanowieniem Sądu Najwyższego z 30 września 2021 r. o odmowie przyjęcia wniosku o wznowienie postępowania wobec jego oczywistej bezzasadności. Obrońca zarzucił sądowi szereg naruszeń polskiej procedury karnej, gdyż sąd powszechny orzekł w sprawie należącej do innej właściwości (art. 439 par. 1 pkt 3 k.p.k.). Ponadto - naruszenie prawa międzynarodowego czyli pozbawienie skazanego prawa do sądu (art. 6 ust. 1 EKPC).

Prawo do sądu według ETPCz

Sąd Najwyższy stwierdził, że brak jest podstaw do wznowienia postępowania z urzędu. Według sędziego sprawozdawcy prof. Włodzimierza Wróbla - nie zaszły w sprawie podstawy do wznowienia postępowania. Całość argumentacji wnioskodawcy sprowadza się do wskazania na rozstrzygnięcia m.in. ETPCz w sprawach związanych z tzw. reformą sądownictwa w Polsce z lat 2017-2019 i wynikających z niej implikacji dla prawa strony do rozpoznania jej sprawy przez niezależny sąd, ustanowiony ustawą.

Czytaj w LEX: Wznowienie postępowania karnego w związku rozstrzygnięciem organu międzynarodowego >>>

 

 

Czytaj też: ETPCz: Polska musi szybko rozwiązać problem braku niezależności KRS
 

I tak np. w sprawie Artur Ozimek i Dolińska-Ficek przeciwko Polsce Trybunał w Strasburgu orzekł 8 listopada 2021 r., że procedura mianowania sędziów, w której dominującą rolę odegrały władza ustawodawcza i wykonawcza, była niezgodna z art. 6 ust. 1 Konwencji. Z uwagi na wadliwy proces powoływania sędziów Trybunał stwierdził, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego nie jest w rozumieniu Konwencji „sądem ustanowionym ustawą”.
W związku z tym Europejski Trybunał orzekł, że doszło do naruszenia art. 6 ust. 1 Konwencji.

Jednak - jak podkreślił sędzia Wróbel - obrońca  pomija jedną kluczową w swej argumentacji kwestię – w składzie Sądu Najwyższego rozpoznającego sprawę zasiadał sędzia Zbigniew Puszkarski, którego zmiany wyboru Krajowej Rady Sądownictwa przez posłów na Sejm nie objęły.

Sprawdź w LEX: Wznowienie postępowania w wyniku rozstrzygnięcia organu międzynarodowego - LINIA ORZECZNICZA >>>

 

Sędzia Puszkarski mianowany przed 2017 rokiem


Sędzia ten został powołany do pełnienia służby w 2010 r. na skutek rekomendacji Krajowej Rady Sądownictwa, której nie dotyczyły zastrzeżenia formułowane we wskazanych przez wnioskodawcę orzeczeniach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

- W sprawie brak więc jest jakichkolwiek przesłanek sugerujących wystąpienie uchybień, określonych w art. 439 par. 1 k.p.k., zaś wnioskodawca nie zaprezentował w piśmie żadnych dodatkowych argumentów odnoszących się do Zbigniewa Puszkarskiego - stwierdził trzyosobowy skład sędziowski.

W tej sytuacji - jak orzekła Izba Karna SN - nie zachodziła jakakolwiek potrzeba analizy tego, czy w ogóle dopuszczalne byłoby wznowienie postępowania zakończonego postanowieniem Sądu Najwyższego o odmowie przyjęcia wniosku o wznowienie postępowania jako oczywiście bezzasadnego.

Należy dodać, że sędzia Puszkarski od 1997 r., po nominacji przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, orzekał w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie. Po utworzeniu wydziału lustracyjnego orzekał następnie w wielu procesach lustracyjnych. Najwięcej kontrowersji wywoływała odmowa przez niego lustracji Zyty Gilowskiej w 2006 r, która pełniła funkcję ministra finansów.

Postanowienie to wydał skład sędziów: SSN Jarosław Matras (przewodniczący), SSN Eugeniusz Wildowicz i SSN Włodzimierz Wróbel (sprawozdawca).

Sygnatura akt III KO 56/22, postanowienie z 12 października 2022 r.