Sprawa dotycząca sporu kompetencyjnego pierwotnie miała odbyć się 9 maja br., ale wówczas na salę TK wyszła prezes TK Julia Przyłębska wraz z dziewięcioma sędziami - zaś pełny skład TK to co najmniej 11 z 15 sędziów. 

Test niezawisłości niebezpieczeństwem dla obywateli

Krajowa Rada Sądownictwa formalnie przystąpiła do wniosku prezydenta. W swoim stanowisku wskazała, że dodanie ustawą nowelizującą przesłanki „ustanowienia na podstawie ustawy”, obok dotychczasowych wymogów niezawisłości i bezstronności sędziego, poszerzy zakres oceny sędziego w procedurze testu niezawisłości w sposób stanowiący ingerencję w istotę prezydenckiej prerogatywy do powoływania sędziów oraz w konstytucyjną kompetencję Krajowej Rady Sądownictwa do wybierania kandydatów na stanowiska sędziowskie. - Tego rodzaju kontrola stoi również w sprzeczności z konstytucyjną zasadą niezawisłości i nieusuwalności sędziego, prowadząc per facta concludentia do odsunięcia prawomocnie powołanego sędziego od orzekania - zaznaczyła.

Czytaj w LEX: Pietrzykowski Tomasz, Polski kryzys konstytucyjny oczami pozytywisty prawniczego >

- Ustawodawca wbrew wyrokom Trybunału Konstytucyjnego, które mają - zgodnie art. 190 ust. 1 Konstytucji - moc powszechnie obowiązującą zezwala na weryfikację powołania sędziego, gdyż w przepisie mowa jest o sędzim ustanowionym na podstawie ustawy, jak i o sądzie ustanowionym na podstawie ustawy. Przy dobrej woli wykładającego kontrola ustanowienia sędziego na podstawie ustawy obejmowałaby wyłącznie sam akt powołania czyli okoliczność powołania konkretnej osoby przez Prezydenta oraz ram powierzonej tej osobie inwestytury, względnie istnienia innych przeszkód do orzekania wynikających z ustawy (np. zawieszenie w obowiązkach służbowych). W istocie kreowanie tak rozumianego przepisu stanowiłoby superfluum, gdyż rekonstrukcja normy zezwalającej na taką kontrolę jest możliwa na podstawie już obowiązujących przepisów - wskazano.

Czytaj w LEX: Laskowski Michał, Granice wolności wypowiedzi sędziego w warunkach kryzysu praworządności >

Dodano również, że ocena niezawisłości sędziego na podstawie okoliczności towarzyszących jego powołaniu, fasadowo procedowanej pod pozorem kontroli prawidłowości składu orzekającego w danej sprawie, nie dotyczy bynajmniej niezawisłości sędziego, ale oceny, czy Prezydent powinien był powołać konkretną osobę na stanowisko sędziego,

- Rada zwraca uwagę na niebezpieczeństwo dla obywateli, które Trybunał winien ocenić z punktu widzenia art. 45 ust.1 Konstytucji tj. na: uchylanie wyroków z powodu stwierdzenia wad powołania, pomijania wyroków wydanych przez sądy odwoławcze jako rzekomo nieistniejących lub nieskutecznych, możliwości złożenia wniosku o przeprowadzanie testu przez samych sędziów, którzy będą zainteresowani uzyskaniem pozytywnego „certyfikatu” albo ze względu na możliwość odłożenia w czasie konieczności rozpoznania sprawy, co nie tylko stoi w sprzeczności z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 kwietnia 2020 r. sygn. akt U 2/20, ale wprowadza nieprawdopodobny chaos i anarchizuje system wymiaru sprawiedliwości - podsumowano.

Czytaj także: 
TK: Spór kompetencyjny w sprawie prawa łaski 31 maja - może będzie pełny skład>>
Obniżenie pułapu dla pełnego składu ma odblokować impas w Trybunale Konstytucyjnym>>

Decyzja o skierowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym do TK zapadła 10 lutego br. - Podjąłem decyzję o skierowaniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego w trybie prewencyjnym, czyli ustawa nie będzie obowiązywała, dopóki TK nie wypowie się na temat jej zgodności z konstytucją — przekazał prezydent Andrzej Duda w publicznym orędziu. Decyzja prezydenta oznacza, że na razie przepisy nie wejdą w życie. Nie wiadomo też co z funduszami z KPO. PiS liczy na korzystny wyrok TK. - Kompromis jest potrzebny zarówno Polsce, jak i Unii Europejskiej. Ale trzeba uczciwie powiedzieć, że to porozumienie budzi poważne kontrowersje natury konstytucyjnej - zaznaczył  prezydent Andrzej Duda.

Sędziowskie dyscyplinarki do NSA, szersza weryfikacja statusu sędziów

Według nowelizacji, sądem rozstrzygającym sprawy dyscyplinarne sędziów był Naczelny Sąd Administracyjny w miejsce dzisiejszej Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. Ta izba pozostanie i będzie zajmowała się sprawami dotyczącymi odpowiedzialności zawodowej adwokatów i radców prawnych

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów i asesorów sądowych >>>

Druga zmiana to doprecyzowanie zastosowania testu niezależności. Z jednej strony, tak by mógł być stosowany również przez składy sędziowskie, z drugiej strony by za nie tylko stosowanie testu niezależności, ale też ewentualne wykorzystanie innych ścieżek ustalania statusu sędziego nie groziła odpowiedzialność dyscyplinarna. Test bezstronności sędziego będzie mogła zainicjować nie tylko strona postępowania, ale także "z urzędu" sam sąd. Nowela uzupełnia także możliwość badania podczas "testu" wymogów niezawisłości i bezstronności o przesłankę ustanowienia sądu "na podstawie ustawy".

Czytaj w LEX: Partyk Tomasz, Test bezstronności (niezawisłości) sędziego w praktyce >>>

Prezydent na straży konstytucji

- Jako Prezydent RP stoję na straży konstytucji i dbam o bezpieczeństwo prawne obywateli. Podjąłem więc decyzję o skierowaniu tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego - w trybie kontroli prewencyjnej. To znaczy, że ustawa nie będzie obowiązywała, dopóki Trybunał nie wypowie się na temat jej zgodności z konstytucją - przekazał prezydent.

Czytaj w LEX: Tuleja Piotr, Geneza, rozwój i upadek sądownictwa konstytucyjnego w Polsce >

Zdaniem Andrzeja Dudy zapisy tej ustawy dotykają fundamentalnych spraw ustrojowych, w tym stabilności władzy sądowniczej i wydawanych przez nią przez szereg lat wyroków, a więc spraw bardzo ważnych dla obywateli. Dlatego  - jak argumentował – „właśnie to TK powinien jednoznacznie rozstrzygnąć wszelkie wątpliwości, jako jedyny uprawniony do tego podmiot". Ocenił, że "w praktyce nie opóźni to wypłaty środków z KPO dla Polski, ponieważ do tego niezbędne jest podjęcie dalszych działań i decyzji, w tym kolejnych aktów prawnych, które przewiduje porozumienie zawarte przez rząd z Komisją Europejską - co i tak wymaga czasu".

Czytaj w LEX: Nadmiar obowiązków służbowych a odpowiedzialność za przewinienie dyscyplinarne sędziego - LINIA ORZECZNICZA >>>

Prezydent zaapelował jednocześnie do sędziów Trybunału Konstytucyjnego "o niezwłoczne zajęcie się tą ważną ustawą i prace nad nią w poczuciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo prawne i ekonomiczne Polek i Polaków"

W środę, 8 lutego, Sejm odrzucił 14 poprawek Senatu do noweli ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma odblokować fundusze dla Polski z unijnego Krajowego Planu Odbudowy. Wśród nich m.in. takie, które do rozpatrywania spraw dyscyplinarnych sędziów miały uprawniać Izbę Karną SN. Więcej pisaliśmy w tekście: Sejm odrzucił wszystkie poprawki Senatu do ustawy o Sądzie Najwyższym>>

O nowelizacji przeczytaj także: 


PiS liczy na dobry wyrok TK, opozycja mówi o blokadzie KPO

- Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o skierowaniu nowelizacji ustawy o SN - w trybie kontroli prewencyjnej - do TK wynika z konstytucyjnych uprawnień głowy państwa; mamy nadzieję, że Trybunał potwierdzi zgodność ustawy z konstytucją - podkreślił w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

- Solidarna Polska apelowała do prezydenta o zawetowanie noweli ustawy o SN, ale skierowanie jej do TK jest również krokiem w dobrą stronę - ocenił Zarząd Krajowy SP. To decyzja podjęta w trosce o polską suwerenność i zapisy konstytucji - podkreślono w oświadczeniu zarządu.

Decyzja prezydenta o skierowaniu przez prezydenta ustawy o Sądzie Najwyższym do Trybunału Konstytucyjnego to wstrzymanie pieniędzy z KPO - tak ocenili ją politycy opozycji. Oceniają też, że konstytucyjność ustawy ma badać niekonstytucyjny Trybunał.

Czytaj w LEX: