Grozić za to będzie najsurowsza kara, traktowana jako wykroczenie przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. W przypadku sędziów sądów powszechnych przeniesienie do innego miejsca pracy albo usunięcie z zawodu. W przypadku sędziów Sądu Najwyższego -  wyłącznie złożenie z urzędu sędziego.

Zwiększony ma być też zakres spraw możliwych do podjęcia przez rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych. Znaczna część ustawy to zmiany odnoszące się do sędziowskiego samorządu, m.in. ograniczające prawo do wypowiadania się w sprawach publicznych. 

Czytaj: 
Sejm uchwalił ustawę o dyscyplinarkach dla sędziów>>
Senat odrzucił ustawę o dyscyplinowaniu sędziów>>


Nowelizacja wprowadza również zmiany w procedurze wyboru I prezesa SN. Kandydata na to stanowisko będzie mógł zgłosić każdy sędzia SN. W razie problemów z wyborem kandydatów ze względu na brak kworum w ostatecznym stopniu planowanej procedury do ważności wyboru będzie wymagana obecność 32 sędziów SN.

Europejska krytyka, protesty w Polsce

Negatywne opinie prawne w sprawie proponowanych rozwiązań wyrażał Sąd Najwyższy, stowarzyszenia sędziów, samorządy prawnicze i organizacje obywatelskie. Sędziowie i inni prawnicy brali sprzeciwiali się jej idąc w Marszu Tysiąca Tóg. Krytyczny raport na ten temat sporządziła również delegacja Komisji Weneckiej.

 


- Polski rząd powinien "prawidłowo wdrożyć" zalecenia Komisji Weneckiej w sprawie nowelizacji ustaw sądowych - apelowała Komisja Europejska przed uchwaleniem ustawy.  - Komisja Europejska analizuje ostateczny tekst noweli ustaw sądowych w Polsce pod kątem zgodności z prawem UE - poinformował we wtorek rzecznik KE Christian Wigand. - Jeśli zajdzie taka potrzeba, Komisja bez wahania podejmie odpowiednie działania - dodał rzecznik, sugerując możliwość skierowania przepisów do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.
Także Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Dunja Mijatović wzywała do zaprzestania prac nad nowelizacją ustaw sądowych. - Wzywam polski Sejm do zaprzestania prac nad forsowaną właśnie w pośpiechu ustawą, która jeszcze bardziej ogranicza niezależność i swobodę wypowiedzi sędziów i prokuratorów pod groźbą kar lub usunięcia z urzędu oraz zmienia po raz dziewiąty ustawę o Sądzie Najwyższym - pisała komisarz.

Czytaj: Komisja Wenecka krytycznie o ustawie mającej dyscyplinować sędziów>>

Również Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka wyrażał zaniepokojenie projektem nowelizującym ustawy sądowe w Polsce, oceniając, że grozi on dalszym podkopaniem niezawisłości sądownictwa w kraju. - Planowana nowelizacja „grozi dalszym podkopaniem niezawisłości sądownictwa w Polsce i może ograniczać sędziów w korzystaniu z wolności stowarzyszania się oraz swobody wypowiedzi. Może nawet doprowadzić do zwalniania sędziów, jeśli zakwestionują rządową reformę sądownictwa – napisano w komunikacie zamieszczonym na stronie Wysokiego Komisarza, w trakcie prac nad ustawą.