Za przyjęciem nowelizacji głosowało 233 posłów, 205 było przeciw, 10 osób wstrzymało się od głosu; 12 posłów nie wzięło udziału w głosowaniu.  Za uchwaloną w piątek nowelizacją ustaw sądowych głosowali posłowie klubu PiS. Klub Konfederacja wstrzymał się od głosu. Posłowie pozostałych klubów - KO, Lewica, Kukiz'15-PSL oraz poseł niezrzeszony Ryszard Galla głosowali przeciwko tym zmianom.

Po ogłoszeniu wyniku głosowania na sali z ław opozycji rozległy się okrzyki m.in. "hańba" i "konstytucja". Z ław posłów obozu rządzącego rozległy się brawa.

Projekt nowelizacji, która ma wprowadzić zmiany w systemie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów oraz m.in. modyfikację procedury wyboru I prezesa Sądu Najwyższego, wnieśli do Sejmu posłowie PiS, chociaż został on przygotowany w resorcie sprawiedliwości.

Przewiduje ona m.in. że za kwestionowanie statusu innych sędziów będzie groziła najsurowsza kara, traktowana jako wykroczenie przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Sędziom sądów powszechnych będzie groziło przeniesienie do innego miejsca pracy albo usunięcie z zawodu. W przypadku sędziów Sądu Najwyższego w grę wchodzi wyłącznie złożenie z urzędu sędziego. 

 



 

Zwiększony ma być zakres spraw możliwych do podjęcia przez rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych. Znaczna część ustawy to zmiany odnoszące się do sędziowskiego samorządu, m.in. ograniczające prawo do wypowiadania się w sprawach publicznych. Ustawa wprowadza także zmiany w procedurze wyboru I prezesa Sądu Najwyższego, które w zamyśle autorów mają uniemożliwić wyłączenie z tego procesu sędziów powołanych do SN na podstawie rekomendacji nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Nowa regulacja zwiększa także kompetencje dwóch nowych izb Sądu Najwyższego: Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN i Izby Dyscyplinarnej.

Nie uchwalajcie takiej ustawy!

Projekt był ostro krytykowany przez sejmową opozycję, ale uchwały wzywające od odstąpienia od niego podjęło też wiele organizacji społecznych i zawodowych, m.in. samorządy prawnicze i Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Wyższych. List z apelem o wstrzymanie prac i skonsultowanie się w sprawie projektu m.in. z Komisją Wenecką przesłała do przedstawicieli polskich władz wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. - Wszelkie zmiany legislacyjne muszą być zgodne z wymogami leżącymi u podstaw porządku prawnego UE i nie powinny prowadzić do dalszego pogorszenia się stanu praworządności w Polsce - napisała Viera Jourova. 

Czytaj: KE domaga się wstrzymania prac na ustawą o dyscyplinarkach>>

Także Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Dunja Mijatović wezwała Sejm RP do zaprzestania prac nad nowelizacją ustaw sądowych. - Wzywam polski Sejm do zaprzestania prac nad forsowaną właśnie w pośpiechu ustawą, która jeszcze bardziej ogranicza niezależność i swobodę wypowiedzi sędziów i prokuratorów pod groźbą kar lub usunięcia z urzędu oraz zmienia po raz dziewiąty ustawę o Sądzie Najwyższym - napisała na Twitterze komisarz.

Również Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka wyraził w piątek zaniepokojenie projektem nowelizującym ustawy sądowe w Polsce, oceniając, że grozi on dalszym podkopaniem niezawisłości sądownictwa w kraju. - Planowana nowelizacja „grozi dalszym podkopaniem niezawisłości sądownictwa w Polsce i może ograniczać sędziów w korzystaniu z wolności stowarzyszania się oraz swobody wypowiedzi. Może nawet doprowadzić do zwalniania sędziów, jeśli zakwestionują rządową reformę sądownictwa – napisano w komunikacie zamieszczonym na stronie Wysokiego Komisarza.

Polska jest suwerennym państwem, Sejm suwerennym organem. Nie sądzę, aby nastąpiło jakiekolwiek wstrzymanie prac - powiedział szef sejmowej komisji sprawiedliwości, poseł PiS Marek Ast, komentując apel Komisji Europejskiej o wstrzymanie procedowania nad projektem ws. sądów.

Więcej: KE domaga się wstrzymania prac na ustawą o dyscyplinarkach>>

W ostatecznym głosowaniu  przyjęte zostały także cztery poprawki zgłoszone przez klub PiS. Odrzucono ponad 80 wniosków mniejszości wniesionych przez opozycję

Kary za kwestionowanie statusu sędziów

Nowelizacja m.in. Prawa o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za "działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów".

Czytaj: Prawnicy: Władza bierze sędziów pod but>>
 

Krajowy rzecznik zajmie się wszystkimi sędziami

Ustawa stanowi, że rzecznik dyscyplinarny będzie mógł podjąć i prowadzić czynności w każdej sprawie dotyczącej sędziego. Dotychczas rzecznik dyscyplinarny sędziów i jego zastępcy byli oskarżycielami w sprawach sędziów sądów apelacyjnych i prezesów sądów okręgowych, zaś oskarżycielami w sprawach pozostałych sędziów byli rzecznicy dyscyplinarni w apelacjach. Z kolei na świadka, który bez usprawiedliwienia nie stawia się na wezwanie rzecznika dyscyplinarnego, będzie można nałożyć karę do 3 tys. zł, co nie wyklucza wszczęcia postępowania dyscyplinarnego.

 

Sędzia poinformuje, do czego należy

Nowela nakłada też na sędziów i prokuratorów obowiązek poinformowania, do jakich partii należeli przed objęciem stanowiska i w jakich stowarzyszeniach działają. Ostatecznie zrezygnowano z przewidywano w pierwotnej wersji zmian, zapisu wprowadzającego wymóg składania przez sędziów oświadczeń o prowadzeniu portali lub aktywności na internetowych portalach, jeśli dotyczą one spraw publicznych.

Czytaj: Prokuratorzy zajmą się sędziami podważającymi status tych powołanych z udziałem nowej KRS>>

Nowe zadania dla nowych izb SN

Ustawa wprowadza też zmiany dotyczące Sądu Najwyższego. Poszerzone zostaną kompetencje Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych o rozstrzyganie spraw w przypadku procesowego kwestionowania statusu sędziego lub jego uprawnienia do sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Rozstrzyganie tych spraw będzie należało wyłącznie do Izby Kontroli Nadzwyczajnej.

Ustawa przewiduje przekazanie Izbie Kontroli Nadzwyczajnej SN kompetencji do "rozpatrywania skarg o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia Sądu Najwyższego" oraz innych sądów, jeśli niezgodność z prawem polega na podważeniu statusu lub legalności działania sędziego, który wydał orzeczenie w sprawie. Taką skargę - zgodnie z nowelą - można byłoby wnieść do Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN z pominięciem sądu, który wydał zaskarżone orzeczenie.

Nowe przepisy nie dopuszczają także do kwestionowania umocowania sądów i trybunałów, konstytucyjnych organów państwowych przez Sąd Najwyższy. Zabrania też dokonywania oceny zgodności z prawem powołania sędziego na urząd i jego uprawnień przez SN lub inny organ władzy.

W noweli przekazano ponadto Izbie Dyscyplinarnej SN uprawnienie do rozpoznawania wniosków o uchylenie immunitetów sędziów i prokuratorów. Obecnie sprawy te rozpatruje właściwy miejscowo sąd dyscyplinarny.

Czytaj: Prokuratorzy również zaniepokojeni projektem PiS>>

Nowe zasady wyboru I prezesa SN

Nowa ustawa wprowadza też zmiany w procedurze wyboru I prezesa SN. Kandydata na to stanowisko będzie mógł zgłosić każdy sędzia SN. W przypadku problemów z wyborem kandydatów ze względu na brak kworum w ostatecznym stopniu planowanej procedury do ważności wyboru wymagana będzie obecność 32 sędziów SN.

Nowelizacja zmienia także przepisy dotyczące samorządu sędziowskiego. Zgodnie z nią przedmiotem obrad kolegium i samorządu sędziowskiego nie mogą być tematy polityczne, "w szczególności zabronione jest podejmowanie uchwał podważających zasady funkcjonowania władz RP i jej konstytucyjnych organów". Według uchwalonych przepisów sędziowie i prokuratorzy będą mieli obowiązek poinformowania, do jakich partii należeli przed objęciem stanowiska i w jakich stowarzyszeniach działają.

Nowe przepisy mają wejść w życie po siedmiu dniach od jej ogłoszenia z wyjątkiem niektórych przepisów dotyczących sądów administracyjnych, które nabiorą mocy obowiązującej po trzech miesiącach od ogłoszenia.

Senat zajmie się nowelizacją ustaw sądowych najprawdopodobniej między 15 a 17 stycznia