Sejm uchwalił 28 lipca br. „wrzutkę” do zmiany kodeksu cywilnego, która odnosi się głównie do spadków i dziedziczenia, ale jeden przepis, nie wiadomo dlaczego, reguluje sytuację jednego tylko sędziego (druk 3028).

Chodzi o art.15, który stanowi, że „sędzia sądu wojskowego zwolniony z zawodowej służby wojskowej, który pozostaje na stanowisku sędziego w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy, przechodzi z tym dniem w stan spoczynku.” Nowelizacja ma trzymiesięczne vacatio legis.

Będzie skarga do TSUE i Strasburga

- Sprawa kwalifikuje się do zaskarżenia do Trybunału Sprawiedliwości UE, gdyż narusza konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów z urzędu – zapowiedział adw. Michał Wawrykiewicz. – Teraz KOS sformułuje pismo opisujące tę sprawę i ma ona duże szanse na wygraną, tak jak kilka lat temu np. skarga w sprawie Małgorzaty Gersdorf.

Czytaj:  Czeka nas nowa interpretacja przepisów dyscyplinarnych wobec sędziów

Z kolei Patryk Wachowiec, analityk prawny Forum Obywatelskiego Rozwoju wyjaśnia, że ustawa przenosząca tylko jednego sędziego w stan spoczynku jest wyjątkowa. Jeszcze nie weszła w życie, ale obecnie czeka na podpis prezydenta.

Patryk Wachowiak przypomniał, że w taki sam sposób został usunięty z urzędu węgierski prezes Sądu Najwyższego. Strasburski Trybunał Praw Człowieka przyznał mu w czerwcu 2016 r. odszkodowanie, ale Baka nigdy nie wrócił na swoje poprzednie stanowisko.

- Sędzia Raczkowski ma przydzielone sprawy i strony tych postępowań nie wiedzą, kiedy odbędzie się rozprawa. Jednostkowa ustawa jest sprzeczna z zasadami praworządności, bo przypomina jednostkową decyzję administracyjną, uchwaloną przez Sejm na wniosek posłów. Dobrze by było, aby prezydent zawetował tę ustawę.

"Przypadkowy" przepis kc?

Sam sędzia Piotr Raczkowski twierdzi, że gdy wrócił na salę rozpraw po kilkuletnim zawieszeniu, powstał rządowy projekt dotyczący przejścia w stan spoczynku sędziów sądów wojskowych.

Sędzia to wieloletni sędzią sądów wojskowych, obecnie sędzia Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie, były wiceprzewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.  Krytykował zmiany w wymiarze sprawiedliwości.  

Jako wiceszef KRS bronił przenoszonych na inne stanowiska sędziów. Stawał w obronie m.in. byłego rzecznika KRS Waldemara Żurka, który ostro krytykował reformę sądów.

Minister Obrony Narodowej odsunął sędziego od funkcji prezesa sądu wojskowego, następnie sędzia Raczkowski uzyskał zaświadczenie lekarskie o niemożności pełnienia służby wojskowej, w rezultacie czego złożył wniosek o przeniesienie do sądu powszechnego. Ówczesna KRS pozytywnie zaopiniowała ten wniosek, ale minister sprawiedliwości go nie uwzględnił.

A sędzia Piotr Raczkowski pozostawał w nieformalny sposób zawieszony w czynnościach przez sześć lat. Z kolei Prezydent RP negatywnie rozpoznał wniosek o przeniesienie do sądownictwa powszechnego.

Immunitet zachowany

Sędzia był też oskarżony przez Prokuraturę Krajową o przekroczenie uprawnień jako funkcjonariusz państwowy. Jednak w grudniu 2022 r. Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego odmówiła uchylenia sędziemu Raczkowskiemu inmmunitetu (sygn. akt II ZIZ 24/22, uchwała z 7 grudnia 2022 r.)

Prokurator krajowy chciał skierować akt oskarżenia przeciwko Raczkowskiemu, gdyż odtajnił on część dokumentów z akt sprawy szpiegowskiej z lat 90., z których Agencja Bezpieczeństwa Wojskowego nie zdjęła klauzuli tajności. Z tych odtanionych akt skorzystali dziennikarze i na ich podstawie powstały liczne artykuły prasowe oraz książka o Antonim Macierewiczu.

 

Nowość
Nowość

Michał Gabriel-Węglowski, Magdalena Malinowska-Wójcicka

Sprawdź